Twoja sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Sprzedaż czy darowizna spółki, firmy, udziałów czy akcji bez zgody i wiedzy męża albo żony

Zgodnie z art. 31 § 1 KRO z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny), a przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Powyższy stosunek majątkowy jest więc stosunkiem ściśle związanym z okresem trwania związku małżeńskiego i jako taki, wraz z nim ulega rozwiązaniu. W myśl zaś art. 567 § 1 KPC w postępowaniu o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami sąd rozstrzyga także o żądaniu ustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym oraz o tym, jakie wydatki, nakłady i inne świadczenia z majątku wspólnego na rzecz majątku osobistego lub odwrotnie podlegają zwrotowi. Powyższa regulacja stanowi jednak jedynie ogólny zarys postępowania prowadzonego w zakresie stosunków majątkowych byłych małżonków. Regulację szczegółową w tej kwestii stanowią zaś odpowiednio stosowane przepisy o dziale spadku, a więc art. 680-689 KPC, które nadto w swojej treści odwołują się do przepisów o zniesieniu współwłasności ( art. 617-625 KPC).

Do majątku osobistego każdego z małżonków należą:

1) przedmioty majątkowe nabyte przed powstaniem wspólności ustawowej;

2) przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił;

3) prawa majątkowe wynikające ze wspólności łącznej podlegającej odrębnym przepisom;

4) przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków;

5) prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie;

6) przedmioty uzyskane z tytułu odszkodowania za uszkodzenie ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia albo z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; nie dotyczy to jednak renty należnej poszkodowanemu małżonkowi z powodu całkowitej lub częściowej utraty zdolności do pracy zarobkowej albo z powodu zwiększenia się jego potrzeb lub zmniejszenia widoków powodzenia na przyszłość;

7) wierzytelności z tytułu wynagrodzenia za pracę lub z tytułu innej działalności zarobkowej jednego z małżonków;

8) przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków;

9) prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy;

10) przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej.

Przedmioty zwykłego urządzenia domowego służące do użytku obojga małżonków są objęte wspólnością ustawową także w wypadku, gdy zostały nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca inaczej postanowił.

Sprzedaż czy darowizna spółki, firmy, udziałów czy akcji bez zgody i wiedzy męża albo żony Poznań Warszawa

Wprawdzie przepisy KRO nie ustanawiają domniemania prawnego przynależności składników majątkowych do majątku wspólnego, jednak przy istnieniu powyższej zasady możliwe jest skonstruowanie domniemania faktycznego (art. 231 KPC). Nabycie określonej rzeczy z majątku osobistego małżonka musi wynikać wyraźnie nie tylko z oświadczenia współmałżonka, ale przede wszystkim z całokształtu okoliczności istotnych prawnie z punktu widzenia przepisów KRO (tak m.in.SN w wyroku z dnia 17.05.1985 r., sygn. akt III CKN 119/85, OSPiKA 1986, nr 9-10, poz. 195). O tym, czy nabyty przedmiot majątkowy wejdzie w skład majątku wspólnego, decydują zatem okoliczności obiektywne wskazane w art. 31 w zw. z art. 33 KRO. Zatem dla oceny, czy dany przedmiot wejdzie do majtku wspólnego, w zasadnie nie mają znaczenia oświadczenia małżonków, w szczególności tego z małżonków, który był stroną czynności prawnej skutkującej nabyciem przedmiotu. Przede wszystkim decydujący o zaliczeniu przedmiotów majątkowych do majątku wspólnego jest czas ich nabycia, bowiem majątkiem tym są objęte przedmioty nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej (art. 31 KRO). Jedynie w ściśle i wyczerpująco wymienionych przez KRO wypadkach nabycie w czasie trwania ustroju wspólności ustawowej przedmiot majątkowy nie zwiększy zasobów majątku wspólnego, lecz stanie się z mocy art. 33 KRO przedmiotem majątku osobistego.

Trzeba podkreślić, iż domniemanie, zgodnie z którym majątek nabyty w trakcie małżeństwa jest wspólny, może zostać obalone. Z tym, iż przynależność określonego składnika majątkowego do majątku osobistego musi udowodnić zainteresowany tym małżonek (tak np. SN w postanowieniu z dnia 06.02.2003 r., sygn. akt IV CKN 1721/2000, LexisNexis nr 377919).

Z art. 31 KRO wynika, że do majątku wspólnego wchodzą przedmiotowy majątkowe nabyte zarówno ze środków pochodzących z majątku wspólnego, jak i ze środków pochodzących z majątku osobistego każdego z małżonków. Wyjątek stanowi surogacja przewidziana w art. 33 pkt 10 KRO. Jeśli chodzi o surogację, to w postępowaniu dowodowym najpierw musi zostać ustalone, że zostały spełnione jej warunki, i dopiero na tej podstawie staje się możliwe stwierdzenie, że przedmiot nabyty zastąpił poprzedni składnik majątku osobistego. Strona, która twierdzi, że nastąpiła surogacja, obowiązana jest wykazać konkretne środki finansowe, z których nastąpiło nabycie przedmiotu majątkowego (tak SN w wyroku z dnia 09.01.2001 r., sygn. akt II CKN 1194/00, LexisNexis nr 388285).

Zgodnie z art. 43 § 1 i 2 KRO oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym, jednakże z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku. Stosownie do art. 43 § 3 KRO przy ocenie, w jakim stopniu każdy z małżonków przyczynił się do powstania majątku wspólnego, uwzględnia się także nakład osobisty pracy przy wychowaniu dzieci i we wspólnym gospodarstwie domowym. Pierwszą przesłanką ustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym jest istnienie ważnych powodów przemawiających za ustaleniem udziałów innych niż równe. Dopiero w drugiej kolejności badaniu podlega druga przesłanka, a mianowicie stopień przyczynienia się małżonków do powstania majątku wspólnego. Ponieważ obie przesłanki muszą wystąpić łącznie, stwierdzenie niewystępowania jednej z nich przesądza o oddaleniu wniosku. Ustawa nie definiuje pojęcia ważnych powodów, o których mowa w art. 43 § 2 KRO

W doktrynie prawniczej (tak m.in. T. Sokołowski w Komentarzu do Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego pod red. H. Doleckiego i T. Sokołowskiego, 2010) wskazuje się, że te powody dotyczą oceny, kwalifikacji zachowania drugiego małżonka oraz spowodowanych przez niego takich stanów rzeczy, które stanowią przyczynę niższej wartości majątku wspólnego niż ta, która wystąpiłaby, gdyby postępował właściwie. Chodzi tutaj przede wszystkim o nieprawidłowe, rażące lub uporczywe nieprzyczynianie się do zwiększania majątku wspólnego, pomimo posiadanych możliwości zdrowotnych i zarobkowych. Z drugiej jednak strony nieprawidłowe postępowanie polegać może na rażącym i odbiegającym od obiektywnych wzorców braku staranności o zachowanie istniejącej już substancji majątku wspólnego. Nie stanowią jednak ważnych powodów okoliczności niezależne od małżonka i przez niego niezawinione, w szczególności związane z nauką, chorobą czy bezrobociem (M. Sychowicz (w:) K. Piasecki (red.), Kodeks rodzinny i opiekuńczy, 2006, s. 232).

Sprzedaż czy darowizna spółki, firmy, udziałów czy akcji bez zgody i wiedzy męża albo żony Poznań Warszawa

W myśl ustalonego orzecznictwa SN, za ważne uznane mogą być takie tylko powody, których doniosłość wynika z zasad współżycia społecznego (postanowienie SN z dnia 28 kwietnia 1972 r., III CRN 626/71). W orzecznictwie (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 1972 r., III CRN 235/72, OSNC 1973, nr 10, poz. 174; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1973 r., III CRN 227/73, OSNC 1974, nr 11, poz. 189) podkreśla się, że ważne powody w rozumieniu art. 43 § 2 KRO nie zachodzą w każdym wypadku faktycznej nierówności przyczyniania się małżonków do powstania majątku wspólnego, lecz wówczas, gdy małżonek, przeciwko któremu zostało skierowane żądanie ustalenia nierównego udziału, w sposób rażący lub uporczywy nie przyczyniał się do powstania majątku wspólnego stosownie do posiadanych sił i możliwości zarobkowych. Wskazał także trafnie Sąd Najwyższy, że: „Przy ocenie istnienia „ważnych powodów” w rozumieniu art. 43 KRO należy mieć na uwadze całokształt postępowania małżonków w czasie trwania wspólności majątkowej w zakresie wykonywania ciążących na nich obowiązków względem rodziny, którą przez swój związek założyli” (postanowienie SN z dnia 5 października 1974 r., III CRN 190/74).

Ocena ważnych powodów musi być zatem kompleksowa, ponieważ częściowe tylko negatywne postępowanie może być skutecznie skompensowane inną, pozytywną formą aktywności, kształtującą majątek wspólny. Ważnych powodów, o których mówi art. 43 KRO, nie należy utożsamiać z ważnymi powodami w rozumieniu art. 52 § 1 KRO (postanowienie SN z dnia 27 czerwca 2003 r., IV CKN 278/2001, OSNC 2004, nr 9, poz. 146). Jak wskazano niżej w uwagach do art. 52 KRO, ważnymi powodami w rozumieniu art. 52 § 1 KRO są okoliczności mające majątkowy charakter. Te ważne powody mogą w szczególności stanowić takie sytuacje jak to, że małżonkowie żyją w rozłączeniu i zupełnie samodzielnie nabywają poszczególne przedmioty majątkowe, a także okoliczność trwonienia wspólnego majątku, alkoholizm, narkomania, hazard, wreszcie brak przyczyniania się do zaspokojenia potrzeb rodziny czy dokonywanie zbyt ryzykownych operacji finansowych.

Jak wskazuje Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27 czerwca 2003 r., w art. 43 § 2 KRO, „okoliczności natury majątkowej mieszczą się już w niejednakowym przyczynianiu się małżonków do powstania majątku wspólnego, ważnymi powodami są zaś względy natury etycznej, które sprawiają, że w danych okolicznościach równość udziałów małżonków w majątku wspólnym wyraźnie kolidowałaby z zasadami współżycia społecznego”. Sąd Najwyższy wskazuje także, że „w porównaniu ze zniesieniem wspólności ustawowej decyzja o ustaleniu nierównych udziałów w majątku wspólnym powoduje znacznie poważniejsze skutki. W pierwszym wypadku oboje małżonkowie zachowują swoje jednakowe uprawnienia do majątku wspólnego, tyle tylko, że skonkretyzowane w postaci równych udziałów, w drugim natomiast uprawnienia jednego z małżonków ulegają zwiększeniu, uprawnienia zaś jego współmałżonka – ograniczeniu, a nawet mogą być całkowicie wyeliminowane wskutek pozbawienia go udziału w majątku wspólnym.

To przemawia za bardziej restryktywną wykładnią „ważnych powodów” w rozumieniu art. 43 § 2 KRO” Nadto należy zauważyć, że przepis art. 43 § 3 KRO stanowi, że ustalając nierówne udziały małżonków w majątku wspólnym sąd ma obowiązek uwzględnienia nakładu osobistej pracy przy wychowywaniu dzieci oraz we wspólnym gospodarstwie domowym. Przepis ten wysławia więc szczególną zasadę nakazującą, aby przy stosowaniu art. 43 § 2 KRO zawsze uwzględniać nakład tej pracy małżonka. Nadto skoro przepis art. 43 KRO stanowi także podstawę do przyjęcia domniemania równego przyczynienia się obojga małżonków do powstania majątku wspólnego, to w związku z tym na małżonku wnoszącym o ustalenie nierównych udziałów spoczywa ciężar dowodu, że stopień jego przyczynienia się był większy. Dowód dotyczący różnego stopnia przyczynienia się dotyczy przede wszystkim skutku postępowania małżonków i nie może ograniczać się do wykazania tylko zbyt niskiej staranności o powiększanie majątku.

Stosownie do przepisu art. 45 § 1 KRO, każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek osobisty, z wyjątkiem wydatków i nakładów koniecznych na przedmioty majątkowe przynoszące dochód. Może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny za wyjątkiem wydatków i nakładów zużytych w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności.

Z treści art. 45 KRO wynika, że rozliczenie nakładów i wydatków wchodzi w grę, gdy zaistniały przesunięcia pomiędzy majątkami: objętym wspólnością ustawową i majątkami osobistymi każdego z małżonków (zostały dokonane wydatki i nakłady z majątku wspólnego małżonków na majątek osobisty jednego z nich lub odwrotnie: z majątku osobistego jednego z małżonków na majątek wspólny). Podobnie rzecz się ma, jeżeli chodzi o spłatę długu jednego z małżonków z majątku wspólnego (art. 45 § 3 KRO). Rozliczenie nakładów i wydatków, o jakim mowa w powołanym wyżej przepisie, nie wchodzi w grę, gdy były one czynione z majątku wspólnego na ten majątek.

O zwrocie wydatków i nakładów poczynionych z majątku wspólnego na majątek osobisty któregoś z małżonków sąd orzeka z urzędu i ustala wartość tych nakładów bez względu na inicjatywę dowodową uczestników postępowania (tak Sąd Najwyższy w uchwale z 21 lutego 2008r, w sprawie III CZP 148/07, opublikowanej w OSN z 2009/2/23/37). Tak w doktrynie jak i w orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że sąd orzeka o zwrocie wydatków i nakładów z majątku osobistego na majątek wspólny tylko na wniosek małżonka uprawnionego do żądania zwrotu poczynionych wydatków i nakładów (art. 45 § 1 KRO). Żądanie to powinno być zgłoszone w formie pisemnego wniosku zawierającego zarówno określenie wysokości żądanej kwoty, jak i przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie, a zgłaszający takie żądanie obowiązany jest je udowodnić zgodnie z ogólnymi regułami obowiązującymi w postępowaniu cywilnym (art. 6 KC, art. 232 KPC).

Sprzedaż czy darowizna spółki, firmy, udziałów czy akcji bez zgody i wiedzy męża albo żony Poznań Warszawa

Podział majątku firmy, spółki czy przedsiębiorstwa

Decydujące znaczenie dla przynależności określonego przedmiotu majątkowego do majątku wspólnego małżonków ma czas jego nabycia w relacji do czasu powstania wspólności majątkowej małżeńskiej oraz pochodzenie środków przeznaczonych na jego nabycie. Zgodnie z art. 31 KRO wspólność majątkowa obejmuje przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub jednego z nich zarówno ze środków pochodzących z majątku wspólnego jak i pochodzących z majątku osobistego każdego z małżonków z wyjątkiem surogacji przewidzianej w art. 33 pkt 10 KRO. Do majątku wspólnego należą w szczególności: pobrane wynagrodzenie za pracę i dochody z innej działalności zarobkowej każdego z małżonków, dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków. Do majątku wspólnego wchodzą więc dochody netto uzyskane z działalności prowadzonej w oparciu o przedsiębiorstwo przynależne do majątku osobistego małżonka. Natomiast do czasu ustalenia kosztów ich uzyskania i pokrycia ich z przychodów składnik przedsiębiorstwa stanowią przychody. Składnikiem przedsiębiorstwa są także pożytki cywilne przynoszone przez przedsiębiorstwo.

Podzielić należy pogląd prezentowany już w poprzednim stanie prawnym, że nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej przedmioty służące do prowadzenia przedsiębiorstwa powinny należeć do tej samej masy majątkowej co przedsiębiorstwo. W konsekwencji rozpatrywać należy przynależność przedsiębiorstwa jako całości do majątków małżonków, a nie przynależność poszczególnych składników przedsiębiorstwa do jednego z majątków małżeńskich.

Przedsiębiorstwem we właściwym tutaj znaczeniu jest stosunek prawny w postaci zespołu zorganizowanych składników materialnych i niematerialnych przeznaczonych do działalności gospodarczej i traktowany jako całość. W jego skład wchodzą także pewne korzystne sytuacje faktyczne chronione przez prawo takie jak posiadane informacje o rynku, znajomość jego realiów. Przedsiębiorstwo powstaje przez stworzenie zorganizowanego zespołu składników materialnych i niematerialnych w celu prowadzenia działalności gospodarczej. Jeżeli powstaje ze składników pochodzących z różnych mas majątkowych, tj. z majątku wspólnego małżonków i z majątku osobistego jednego lub obojga małżonków, to wówczas powstaje kwestia przynależności przedsiębiorstwa jako całości do majątków małżonków.

Na tle dotychczasowych poglądów doktryny i orzecznictwa można przyjąć, że przedsiębiorstwo sfinansowane z różnych środków wejdzie proporcjonalnie do wartości użytych dla jego uzyskania środków z majątku osobistego i z majątku wspólnego, w odpowiedniej ułamkowej części do majątku osobistego na zasadzie surogacji i do majątku wspólnego na podstawie art. 31 § 1 KRO. Rozwiązanie to trafnie oceniane jest krytycznie, jako sprzeczne z celem wspólności ustawowej, a nadto prowadzące do znacznych trudności w zarządzie majątkiem.

Odmiennie natomiast oceniana jest sytuacja, gdy między wysokością wydatków z obu majątków istnieje znaczna dysproporcja. Wówczas, na podstawie porównania wielkość środków zużytych z każdego z majątków, należy zaliczyć nabyte za nie przedmioty do tego z majątków, z którego pokryto przeważającą część należności, zaś środki pochodzące z drugiego majątku powinny być potraktowane jako wydatek na majątek, do którego dokonano zaliczenia (wyrok SN z dnia 12 maja 2000 r., V CSK 50/00, postanowienie SN z dnia 10 kwietnia 2013 r., IV CSK 521/12).

Względy te skłaniają do podzielnia stanowiska wyrażonego w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 13 listopada 1962 r., III CO 2/62, (OSNC 1963, nr 10, poz. 217), zgodnie z którym przedmiot majątkowy nabyty w jakiejkolwiek części z majątku wspólnego, w braku odmiennej umowy małżonków, wchodzi do majątku wspólnego. Do majątku osobistego wchodzi natomiast roszczenie o zwrot nakładu czy wydatku.

Rozważając to zagadnienie Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały opowiedział się przeciwko tak szerokiej interpretacji pojęcia surogacji, by każde zaangażowanie środków pieniężnych, pochodzących z majątku nie objętego wspólnością ustawową, musiało prowadzić do traktowania nabytego przedmiotu majątkowego jako stanowiącego w odpowiedniej części składnika majątku osobistego małżonka. W sytuacji, gdy po ustaniu wspólności ustawowej, w toku podziału majątku, który był nią objęty, każdy małżonek ma prawo na podstawie art. 45 KRO żądać zwrotu wydatków i nakładów, jakich ze swego majątku osobistego dokonał na majątek wspólny, to wydatkowane w ten sposób fundusze utraciły swój pierwotny charakter majątku osobistego, stając się przysporzeniem na rzecz majątku objętego wspólnością ustawową. Surogacja – jak wskazał – wchodzi zatem w rachubę tylko wówczas, gdy wskutek czynności prawnej nie następuje w sensie ekonomicznym żadna istotna zmiana w stanie poszczególnych mas majątkowych (osobistego majątku małżonka bądź majątku wspólnego), a w związku z tym nabytego w drodze surogacji przedmiotu majątkowego nie można traktować jako dorobku. W ten sposób ujęta istota surogacji nie pozwala domniemywać jej tylko na tej podstawie, że małżonek- nabywca użył na zakup przedmiotu majątkowego częściowo funduszu pochodzącego z jego majątku osobistego. Do stwierdzenia konieczne jest takie skonkretyzowanie w umowie nabytego przedmiotu lub jego części, które wystarcza do uznania tego, co zostało nabyte, za ekonomiczny odpowiednik przedmiotu należącego do majątku osobistego nabywcy, którego ten w związku z kupnem się wyzbył.

W odniesieniu do rozważanej kwestii prowadzi to do uznania, że przedsiębiorstwo, które powstało w oparciu o środki pochodzące z majątku wspólnego i majątku osobistego wchodzi do majątku wspólnego, jeżeli małżonkowie nie umówili się inaczej. Taka kwalifikacja przedsiębiorstwa będzie więc uzasadniona tym bardziej, jeżeli małżonkowie postanowili o przynależności przedsiębiorstwa do ich majątku wspólnego. Postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 5 grudnia 2014 r. III CSK 87/14

Sprzedaż czy darowizna spółki, firmy, udziałów czy akcji bez zgody i wiedzy męża albo żony Poznań Warszawa

Sprzedaż, zabranie, darowizna, kradzież czy przywłaszczenie majątku wspólnego przez męża albo żonę

Rozwiązanie małżeństwa przez rozwód skutkuje ustaniem wspólności majątkowej. Zgodnie z art. 684 KPC w związku z art. 567 § 3 KPC w związku z art. 46 KRO, skład i wartość majątku podlegającego podziałowi byłych małżonków ustala sąd. Przyjmuje się powszechnie, że stan majątku ustala się według daty ustania wspólności, natomiast jego wartość według cen z chwili dokonywania podziału, czyli zamknięcia rozprawy (por.: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 września 1974 roku, III CZP 58/74; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2010 roku, IV CSK 429/09; oraz T. Demendecki, Komentarz do art. 684 KPC w: A. Jakubecki (red.) Komentarz aktualizowany do Kodeksu postępowania cywilnego). Co do zasady, przedmiotem postępowania o podział jest majątek, który był objęty wspólnością majątkową i istniał w dacie jej ustania. Ruchomości i nieruchomości wchodzące w skład majątku w tej dacie muszą jednak istnieć w dacie dokonywania podziału, bowiem decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia mają okoliczności istniejące w dacie zamknięcia rozprawy ( art. 316 KPC w związku z art. 13 § 2 KPC).

O rozstrzygnięciach sądu dotyczących dzielonego mienia decydują we wszystkich sprawach działowych, okoliczności istniejące w chwili podziału (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 sierpnia 1979 roku, III CRN 137/79, OSN 1980, z. 2, poz. 33). Zasadą jest bowiem, że podział majątku wspólnego obejmuje składniki należące do tego majątku w dacie ustania wspólności ustawowej oraz istniejące w chwili dokonywania podziału.

Co do zasady, nie jest wyłączone dokonywanie przez małżonków „przesunięć” między majątkiem wspólnym, a ich majątkami osobistymi w drodze czynności prawnych. Ograniczenie w tym zakresie jest tylko jedno, aby takie „przesunięcia” nie doprowadziły w istocie do likwidacji majątku wspólnego. Na ten temat wielokrotnie wypowiadał się już Sąd Najwyższy, dopuszczając dokonywanie takich czynności prawnych (por.: uchwała z dnia 16 stycznia 1964 r., III CO 64/63, OSNCP 1964, nr 11, poz. 220; wyrok z dnia 17 listopada 1967 r., I CR 296/66, OSNCP 1968, nr 7, poz. 125; uchwała 7 sędziów z dnia 10 kwietnia 1991 r. III CZP 76/90, OSN 1991, z. 10-12, poz. 17; uchwała z dnia 19 grudnia 1991 r., III CZP 133/91, z. 7-8, poz. 171; postanowienie z dnia 20 lutego 2008 r., II CSK 451/07).

Sąd Najwyższy w swoich orzeczeniach dopuszczał takie przesunięcia w zakresie wszelkich składników majątku wspólnego, takich jak: pieniądze, ruchomości, nieruchomości i prawa majątkowe. Zgodne przesunięcia składników majątkowych z majątku wspólnego do osobistego mieszczą się w służącym małżonkom prawie zarządu majątkiem wspólnym. Rozporządzeniu przez małżonka w czasie trwania wspólności ustawowej przedmiotem wchodzącym w skład majątku wspólnego na rzecz drugiego małżonka za jego zgodą nie sprzeciwiają się w szczególności przepisom art. 36-40 KRO regulującym zarząd majątkiem wspólnym. Dysponowanie składnikami wchodzącymi w skład majątku dorobkowego stanowi bowiem wyłączne prawo małżonków, byle nie sprzeciwiał się temu konkretny przepis prawa, w tym art. 35 KRO

Rozliczeniu w ramach sprawy o podział majątku podlegają środki pieniężne pobrane przez małżonka ze wspólnego rachunku bankowego byłych małżonków i zużyte na jego prywatne potrzeby. W judykaturze prezentowany jest pogląd, zgodnie z którym jeśli ulokowane na rachunku bankowym środki stanowiące składnik majątku wspólnego zostały przeznaczone na własne obiektywnie usprawiedliwione potrzeby związane z utrzymaniem jednego z małżonków, choćby zużycie tych składników w czasie trwania wspólności ustawowej nastąpiło bez zgodny drugiego współmałżonka, brak jest podstaw do konstruowania odpowiedzialności odszkodowawczej pomiędzy małżonkami (tak między innymi Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 2 października 2008 roku, II CSK 203/08).

Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniach z dnia 17 kwietnia 2000 r. sygn. V CKN 25/00 oraz z dnia 12 maja 2016 r. sygn. IV CSK 600/15 treść art. 45 KRO nie wyczerpuje zakresu ewentualnych rozliczeń między małżonkami, dotyczących czasu, kiedy pozostawali oni we wspólności majątkowej. Każdy z małżonków może żądać rozliczenia z tytułu nieuzasadnionego zbycia i roztrwonienia przez drugiego małżonka składników majątku wspólnego. Roszczenie takie ma charakter odszkodowawczy i swą ogólną podstawę znajduje w art. 415 KC., może zatem obejmować nie tylko powstałą stratę, ale i utracone korzyści, które weszłyby do majątku wspólnego. Rozliczenie tej straty przeprowadza się między innymi w taki sposób, że kwoty, które małżonek obowiązany jest zwrócić na rzecz majątku wspólnego, dolicza się do wartości tego majątku, a następnie zalicza na udział małżonka zobowiązanego do zwrotu.

Sprzedaż czy darowizna spółki, firmy, udziałów czy akcji bez zgody i wiedzy męża albo żony Poznań Warszawa

Gdy więc środki te zostaną wydatkowane w sposób nieusprawiedliwiony, drugiemu małżonkowi należy się zwrot połowy tych środków wydatkowanych w sposób nieuzasadniony. Roszczenie to należy traktować podobnie jak roszczenie z tytułu zwrotu wydatków z majątku wspólnego na majątek osobisty, a jego podstawę stanowi art. 415 KC Zaś, ciężar wykazania usprawiedliwionego charakteru potrzeb, spoczywa na małżonku, który wydatkował owe środki (tak między innymi Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 19 czerwca 2009 roku, V CSK 485/08, Krystyna Skiepko „Komentarz do spraw o podział majątku wspólnego małżonków.” Warszawa 2015 rok).

W sytuacji gdy więzi gospodarcze zostają zerwane, a środki wspólne stron zużywa ten z małżonków, przy którym pozostają ich małoletnie dzieci należy uznać, że przeznaczanie wówczas środków na utrzymanie rodziny jest działaniem w granicach prawa, a słuszność zużytkowania środków podlega ochronie z punktu widzenia zasad współżycia społecznego.

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 1

Rozpoznawana sprawa dotyczy podziału majątku objętego wspólnością ustawową. Orzekające w sprawie sądy rozstrzygnęły dotychczas, jak określić wartość udziałów w spółce z o.o. nabytych podczas trwania wspólności ze środków stanowiących majątek wspólny w razie przydzielenia tych udziałów jednemu z byłych małżonków (uczestnikowi), który już po ustaniu majątkowej wspólności małżeńskiej zbył te udziały bez zgody drugiego z byłych małżonków (wnioskodawczyni). W zaskarżonym postanowieniu Sąd Okręgowy w (…) zmieniając postanowienie Sądu Rejonowego w (…) z, w brzmieniu nadanym mu postanowieniem Sądu Okręgowego w (…)ustalił, zgodnie ze wskazówkami zawartymi w postanowieniu Sądu Najwyższego prawidłowo wartość udziałów w spółce „T.” i z uwzględnieniem tej wartości przyznał spłaty wnioskodawczyni i rozliczył udział w dywidendzie należnej od tych udziałów Postanowienie to w tej części nie zostało zaskarżone w skardze kasacyjnej wnioskodawczyni, ani w skardze kasacyjnej uczestnika i jako prawomocne wiąże uczestników postępowania.

Do rozstrzygnięcia pozostaje, zatem problem dywidendy, jaka przypada na te udziały w spółce „T.” w sytuacji, kiedy, co należy jeszcze raz podkreślić udziały te, jako nabyte ze środków pochodzących z majątku wspólnego, powinny być uwzględniane przy podziale tego majątku. Ponadto uczestnik, któremu udziały te zostały przydzielone w postanowieniu o podziale majątku wspólnego, zbył je bez zgody wnioskodawczyni.

W pierwszym rzędzie należy wyjaśnić, co oznacza przydzielenie uczestnikowi w postanowieniu Sądu Rejonowego, któremu w tym zakresie ostateczną treść nadał Sąd Okręgowy postanowieniem 38 udziałów w spółce z o.o. „T.” w sytuacji, gdy uczestnik zbył te udziały osobie trzeciej. Przydzielenie uczestnikowi tych udziałów nastąpiło wobec tego w sytuacji, gdy uprawnionym nie był już uczestnik, ale osoba trzecia i to ona pobierała dywidendy w spółce „T.” przepadające na te udziały.

Bezspornym jest także, że w chwili ustania wspólności ustawowej do wspólnego majątku wchodziło 38 udziałów w spółce „T.”, ponieważ uczestnik nabył je za środki pochodzące z majątku wspólnego w czasie trwania ustawowej wspólności małżeńskiej.  W związku z tym, że udziały należały do majątku wspólnego należy dla zachowania praw drugiego małżonka przyjmować tę fikcję. Gdyby, bowiem uznać, że skoro udziały te zostały zbyte przed działem majątku wspólnego, a wobec tego nie można brać ich pod uwagę, jako istniejących w chwili podziału, małżonek, który nie wyraził zgody na zbycie, byłby pokrzywdzony. Zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 31 KRO 38 udziałów w spółce „T.” nabytych przez uczestnika w trakcie trwania wspólności ustawowej weszło do majątku wspólnego. Przy podziale tego majątku należy wobec tego uwzględnić, że wnioskodawczyni jest na równi w 50%  uprawniona do tych udziałów. Jeżeli sąd przyznał te udziały uczestnikowi, a ten zbył je bez zgody wnioskodawczyni, to zachowanie takie, szczególnie mając na uwadze art. 1036 KC nie powinno prowadzić do pozbawienia wnioskodawczyni praw do połowy ich wartości, jaką mają one w chwili dokonywania podziału. Inna interpretacja wchodzących w grę przepisów prowadziłaby do wyraźnego pokrzywdzenia wnioskodawczyni i w istocie zignorowania regulacji zawartej w art. 1036 KC. Z tego względu konieczne jest przyjmowanie swoistej fikcji, że pomimo tego, iż udziały w spółce „T.” od X r. nie należą do żadnego z byłych małżonków, dla potrzeb podziału traktujemy to zbycie, jako niebyłe, podobnie Sąd Najwyższy w: uchwale z dnia 28 lipca 1993 r., III CZP 95/93, OSNC 1994/2/30 oraz postanowieniu z dnia 31 stycznia 2013 r., II CSK 349/12.

Sprzedaż czy darowizna spółki, firmy, udziałów czy akcji bez zgody i wiedzy męża albo żony Poznań Warszawa

Problem, jaki jawi się dodatkowo na tle stanu faktycznego w rozpoznawanej sprawie sprowadza się do tego, czy takie rozwiązanie nie narusza zasad słuszności w sytuacji, gdy wkład z majątku wspólnego był niewspółmiernie mały w porównaniu do wartości udziałów w spółce „T.” w sytuacji, gdy wartość tych udziałów związana była nie z początkowym wkładem, ale działalnością wspólników spółki pośród, których od X r. nie było już żadnego z małżonków.

Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia rozpoznawanej sprawy ma ustalenie, czy przyjęta dla potrzeb podziału majątku wspólnego fikcja prawna powinna wprost odnosić się do przychodów, jakie przynosi taki szczególny składnik wspólnego majątku, jakim są udziały w spółce z o.o., czyli do dywidend wypłacanych przez spółkę „T.” w kolejnych latach po dacie zbycia tych udziałów przez uczestnika w sytuacji, gdy żaden z małżonków nie był już wspólnikiem spółki „T.”.

Prima facie narzuca się spostrzeżenie, że jeżeli w związku z art. 1036 KC, uznajemy, iż zbycie udziałów przez uczestnika jest bezskuteczne wobec wnioskodawczyni, to przyjmując fikcję, że przy podziale majątku wspólnego należy traktować te udziały tak jakby nie zostały zbyte, także dywidenda należna z tych udziałów powinna być uwzględniana przy podziale, z założeniem, że udziały te nie zostały zbyte. Oznacza to, że tak jak przyjął Sąd Okręgowy w zaskarżonym postanowieniu jedynym ograniczeniem uwzględniania dywidendy przy podziale majątku wspólnego byłby art. 383 KPC, który określa, kiedy roszczenie dotyczące dywidendy powinno zostać zgłoszone. Przyjęcie takiego założenia prowadzi jednak do niemożliwego z racjonalnego punktu widzenia założenia, że wnioskodawczyni może żądać przyznania jej połowy dywidendy za każdy rok, w którym spółka „T.” wypłaci dywidendę, a roszczenie takie mogłoby przysługiwać nawet jej spadkobiercom.

Taki wniosek pozostaje jednak w sprzeczności nawet z fikcją prawną, jaką przyjmujemy dla potrzeb rozliczenia wartości udziałów przy podziale majątku wspólnego. Graniczną datą dla tej fikcji jest data wydania postanowienia o podziale. Podział dywidendy nie ma takiego ograniczenia. Dochodzimy, więc do absurdalnego wniosku, że tak długo jak spółka „T.” wypłacać będzie dywidendę, tak długo wnioskodawczyni, bez zgody której uczestnik zbył te udziały, będzie mogła od niego żądać połowy ich wartości. Podkreślić należy, że żądanie takie byłoby uzasadnione w sytuacji, gdy uczestnik nie będąc wspólnikiem spółki „T.” nie uzyskał ani złotówki z wypłacanej przez spółkę dywidendy.

Należy wobec tego poszukać takiego uzasadnienia dla podziału dywidendy, należnej od udziałów objętych podziałem, które nie prowadziłoby do absurdalnych wniosków, a z drugiej strony było zgodne z regulacją zawartą w art. 1036 KC i art. 207 KC, który ma tu zastosowanie poprzez odesłanie z art. 1035 KC Zgodnie z art. 207 KC pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów. W sytuacji, gdy mamy do czynienia z udziałem w spółce z o.o., dywidenda stanowi przychód ze wspólnego prawa tak długo jak długo udział pozostaje w tym majątku. W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy, dywidendą, którą należało wziąć pod uwagę przy podziale, była dywidenda należna do chwili zbycia udziałów przez uczestnika.

W stosunku do dywidendy, jako pożytku ze wspólnego prawa, bezskuteczność zbycia w stosunku do drugiego z małżonków, który nie wyraził zgody na ich zbycie, ma inne znaczenie niż w przypadku zbycia samego udziału. Bezskuteczność oznacza tylko tyle, że małżonek, który nie wyraził zgody na zbycie udziału, może żądać od nabywcy tego udziału oraz spółki „T.”, aby uznały go za współuprawnionego do zbytych udziałów. Z tego, że zbycie udziałów jest bezskuteczne względem byłego małżonka, który nie wyraził na to zgody nie można wyprowadzać uprawnienia do żądania od byłego małżonka, połowy dywidendy wypłacanej przez spółkę „T.” w każdym roku, kiedy spółka wypłaci dywidendę swoim wspólnikom. Bezskuteczność zbycia, o której mowa w art. 1036 KC, w zakresie dywidendy skierowana jest na nabywcę udziałów, który nabył je tylko w zakresie 1/2 praw do tych udziałów, a w pozostałych 50%  procentach nabycie to było bezskuteczne.

W zakresie dywidendy, jaka należy się od udziałów objętych wspólnością ustawową, a po jej ustaniu stanowiących współwłasność małżonków w częściach równych brak, więc podstaw do przyjmowania fikcji, że dla potrzeb podziału tej dywidendy należy traktować te udziały tak jakby nie zostały zbyte. Ma to znaczenie, aby dzieląc te udziały można było przydzielić je także temu z małżonków, który nie był wspólnikiem oraz dla uwzględnienia przy podziale wartości tych udziałów z daty podziału majątku wspólnego. Taka wykładnia przepisów o podziale majątku wspólnego podyktowana jest potrzebą ochrony uzasadnionych interesów małżonka, któremu nie przyznano udziałów w sytuacji, gdy wkłady na nabycie tych udziałów pochodziły z majątku wspólnego i w konsekwencji były one objęte wspólnością majątkową małżeńską.

W odniesieniu do podziału dywidendy brak podstaw jurydycznych do takiej wykładni art. 1036 KC Nie widać też żadnych racjonalnych przesłanek, aby po dacie, kiedy udziały przestały być składnikiem wspólnego majątku, który po ustaniu wspólności ustawowej jest objęty współwłasnością w częściach ułamkowych byłych małżonków, dywidenda, jako przychód, który przynoszą udziały, miała dalej być objęta współwłasnością i podlegać podziałowi pomiędzy małżonków. Zgodnie z art. 207 KC, który ma tu zastosowanie na podstawie odesłania zawartego w art. 1035 KC, pożytki i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do wielkości udziałów. Przepis ten wskazuje, że o pożytkach, jakie przynosi wspólna rzecz (prawo), można mówić tak długo jak długo składnik majątku przynoszący te pożytki znajduje się w majątku wspólnym.

Sprzedaż czy darowizna spółki, firmy, udziałów czy akcji bez zgody i wiedzy męża albo żony Poznań Warszawa

W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy 38 udziałów wchodziło w skład majątku wspólnego do czasu ich zbycia przez uczestnika. Uczestnik zbył te udziały za zgodą pozostałych wspólników. Mając na względzie, że wobec spółki „T.” wspólnikiem był tylko uczestnik to zbycie to było skuteczne. Nie można jednak tracić z pola widzenia, że zgodnie z art. 31 KRO udziały te wchodziły w skład majątku wspólnego, a po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej, stały się składnikiem majątku wspólnego, którego współwłaścicielami w częściach równych byli wnioskodawczyni i uczestnik. Z punktu widzenia wnioskodawczyni, która nie wyraziła zgody na ich zbycie, na podstawie art. 1036 KC, rozporządzenie udziałami było bezskuteczne. Ściśle, rzecz ujmując bezskuteczność dotyczy 1/2 uprawnienia, gdyż zgodnie z art. 199 KC, uczestnik mógł bez zgody wnioskodawczyni zbyć swój udział w prawie do udziałów. Bezskuteczność rozporządzenia 38 udziałami w spółce „T.” wobec wnioskodawczyni oznacza wobec tego, że może ona dochodzić swojego prawa do dywidendy z 1/2 38 udziałów nabytych od uczestnika wobec nabywcy tych udziałów oraz spółki „T.”.

Brak zaś podstaw do konstruowania uprawnienia wnioskodawczyni do dywidendy należnej od owych 38 udziałów wobec uczestnika, od chwili gdy udziały te zostały skutecznie zbyte, czyli przestały być składnikiem majątku wspólnego. Stosowanie fikcji prawnej, że zbycie to powinno dla potrzeb podziału dywidendy być traktowane, jako niebyłe pozostawałoby w sprzeczności z art. 207 KC, a także prowadziłoby do rezultatów nieakceptowalnych z punktu widzenia podstawowej zasady wiążącej się ze stosowaniem prawa, że jest ono sztuką czynienia tego, co słuszne i sprawiedliwie (ius est ars boni et aegui). Trudno za taką uznać sytuację, gdyby uczestnik postępowania, który nie jest wspólnikiem spółki „T.” i nie otrzymuje żadnej dywidendy wpłacanej przez tę spółkę był zobowiązany do wypłacania wnioskodawczyni połowy wartości tej dywidendy i to w istocie zawsze gdy spółka „T.” wypłaci dywidendę swoim wspólnikom. Postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 12 stycznia 2018 r. II CSK 220/17

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 2

Wobec powyższego Sąd meriti jako bezsporne ocenił, iż w chwili orzekania nie istnieją składniki majątku objętego małżeńską wspólnością majątkową Z. S. i J. S. (1), które objęte są żądaniem dokonania podziału. Bowiem prawo użytkowania wieczystego nieruchomości gruntowej stanowiącej działkę gruntu nr (…) (KW nr (…)) zostało sprzedane przez J. S. (1) na rzecz W. K. za kwotę 280.000 zł, prawo własności nieruchomości gruntowej stanowiącej działkę gruntu nr (…)) położonej w S. przy ulicy (…), (KW nr (…)) zostało sprzedane przez J. S. (1) na rzecz (…) sp. z o.o. w S. za kwotę 50.000 zł, zaś Zakład (…) – zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej najpóźniej, tj. dzień wykreślenia podmiotu z ewidencji działalności gospodarczej. Sąd podkreślił, że zbywając dwa z pierwszych ww. składników majątkowych uczestnik nie działał bezprawnie, bowiem na podstawie ugody sądowej stał się właścicielem tych składników majątkowych, zatem był legitymowanym do rozporządzania nimi. Nie zgodził się z wnioskodawczynią, że kwota, za którą sprzedano ww. składniki została zaniżona. Sąd zauważył, że cena uzyskana z ich sprzedaży jest niższa niż ich wartość rynkowa, to jednak podzielił argumentację uczestnika, iż sprzedaży dokonywał w sytuacji przymusowej związanej z licznymi postępowaniami egzekucyjnymi, które czyniły realnym skierowanie egzekucji także do nieruchomości uczestnika jako dłużnika. To z kolei wiązało się z ryzykiem sprzedaży egzekucyjnej po cenach jeszcze niższych, a równocześnie wygenerowałoby koszty postępowania egzekucyjnego. Jest to tym bardziej przekonywające, gdy uwzględni się, że kwoty uzyskane ze sprzedaży nieruchomości uczestnik przeznaczył na zaspokojenie obciążających oboje małżonków zobowiązań, czemu wnioskodawczyni nie zaprzeczyła.

W tej sytuacji, zdaniem Sadu Rejonowego, nie sposób przyjąć, że w skład majątku wspólnego wchodzą opisane wyżej nieruchomości lub kwoty, które hipotetycznie uczestnik mógł osiągnąć z ich sprzedaży, ani też kwoty, które faktycznie uzyskał, bowiem na dzień orzekania ani owe składniki, ani kwoty uzyskane z ich sprzedaży nie istnieją, gdyż pokryły zobowiązania małżonków.

Podobnie Sąd ocenił kwestię Zakładu (…). Sąd zważył, że zakończenie działalności przedsiębiorstwa spowodowane było złą kondycją finansową przedsiębiorstwa, lecz nie spowodowaną niewłaściwym zarządem sprawowanym przez uczestnika. Sąd powołał się na opinię biegłego J. L., z której biegły stwierdził, że dane wskazują, że wpływ na pogorszenie sytuacji przedsiębiorstwa miała upadłość i niewypłacalność niemieckiego kontrahenta. Kapitał przedsiębiorstwa w ponad 50 % pochodził z kapitału obcego, w tym z kredytu obrotowego w kwocie 400.000 zł, który postawiony został w stan wymagalności. Nadto zakończenie kredytowania przedsiębiorstwa wynikało z braku zgody wnioskodawczyni na podpisanie aneksu do umowy i utrzymanie zabezpieczenia spłaty kredytu, którą to okoliczność ona zupełnie pomija. Bierna postawa wnioskodawczyni odnośnie zgody na utrzymanie zabezpieczenia kredytu sprawiła, że przedsiębiorstwo stało się dłużnikiem banku na kwotę 400.000 zł z odsetkami umownymi i karnymi, oraz pozbawione zostało podstawowego źródła finansowania bieżącej działalności. Powyższe implikuje wniosek, że choć wnioskodawczyni nie była bezpośrednio zaangażowana w działalność przedsiębiorstwa, to swoim zaniechaniem przyczyniła się do pogorszenia jego sytuacji finansowej, która w ostateczności doprowadziła do zakończenia jego działalności.

Sąd dostrzegł, że z opinii biegłego J. L. wynika, że wartość rynkowa przedsiębiorstwa opiewa na 73.869 zł. Nie zmienia to jednak faktu, że na dzień orzekania ten składnik majątku wspólnego uczestników nie istnieje, pozostały po nim nieuregulowane zobowiązania finansowe na kwotę ponad 2.000.000 zł i ich wysokość z każdym dniem wzrasta. W ocenie Sądu Rejonowego odpowiedzialność uczestnika za ten stan rzeczy nie wykracza poza zwykłe ryzyko związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, podczas gdy egzekucja zmierzająca do zaspokojenia wspólnych wierzycieli małżonków S. prowadzona jest tylko przeciwko J. S. (1). Zdaniem Sądu nie znajduje oparcia w faktach żądanie wnioskodawczyni ustalenia, że w skład majątku wspólnego uczestników wchodzi Zakład (…) o wartości 73.869 zł.

Sprzedaż czy darowizna spółki, firmy, udziałów czy akcji bez zgody i wiedzy męża albo żony Poznań Warszawa

Rzeczywiście porównanie wartości nieruchomości sprzedanych przez uczestnika z ich wartością podaną przez biegłego na datę dokonania tych czynności prawnych wskazuje na to, iż cena odbiegała od kwot wskazanych przez biegłego. Nieruchomość zabudowana budynkiem mieszkalnym, działka nr (…) obrębu Ne 13, położona w S. przy ul. (…) sprzedana została za kwotę 280.000, podczas gdy jej wartość określona została na 407.000zł. Natomiast nieruchomość zabudowana budynkiem warsztatowo- socjalno-biurowym oznaczona jako działka (…) obrębu 13, położona w S. przy ul. (…) za kwotę 50.000 zł podczas, gdy biegły wycenił jej wartość na datę dokonywania transakcji na 299.000zł. Wskazać jednak należy, iż nieruchomości te w dacie sprzedaży obciążone były hipotekami w kwotach 250.000zł i 150.000zł, co niewątpliwie miało wpływ na ich wartość. Oznacza to, że nieruchomości nie zostały sprzedane po cenach wielokrotnie niższych od rynkowych. Nadto uczestnik poniósł koszty notarialne, pośrednictwa w sprzedaży nieruchomości, a wcześniej dokonania podłączeń mediów, w których winna partycypować również wnioskodawczyni. Niezależnie jednak od tego wskazać należy, iż zadłużenie przedsiębiorstwa prowadzonego przez uczestnika wielokrotnie przewyższało kwoty, jakie ewentualnie uczestnik mógł uzyskać ze sprzedaży nieruchomości nawet po cenach rynkowych, zatem ewentualne dodatkowe kwoty nie pozostałyby w majątku uczestnika, ale zostałyby pochłonięte przez innych wierzycieli, którzy nie zostali jeszcze zaspokojeni. Zatem czynności te należałoby ewentualnie uznać za dokonane z pokrzywdzeniem wierzycieli, a nie wnioskodawczyni, wobec której nie toczy się żadne postępowanie egzekucyjne i wobec której nie został wydany żaden tytuł wykonawczy, mimo że jak twierdzi w niniejszym postępowaniu i co nie jest sporne przedsiębiorstwo stanowiło składnik majątku wspólnego stron. Również powiązanie osobowe spółki (…) z uczestnikiem nie zostało poparte żadnymi dowodami.

Poza sporem w niniejszej sprawie jest fakt, iż aktualnie żaden ze składników wymienionych we wniosku nie jest współwłasnością stron z uwagi na to, że nieruchomości należące wcześniej do stron zostały zbyte i. nie istnieje też przedsiębiorstwo, zatem podziałowi podlegać mogła by jedynie równowartość tych praw. Postanowienie Sądu Okręgowego- II Wydział Cywilny Odwoławczy z dnia 14 lutego 2014 r. II Ca 496/13

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i specjalista od prawa rodzinnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach rodzinnych. Gdy nie pisze artykułów na blogu, reprezentuje swoich klientów w sądzie, dążąc do osiągnięcia najlepszych dla nich rozwiązań.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Jarocin Gostyń Szamotuły Pleszew Czarnków Trzcianka Oborniki Chodzież Piła Gorzów Wielkopolski Konin Turek Nowy Tomyśl Leszno Wolsztyn Grodzisk Wielkopolski Gniezno Słupca Skoki Kalisz Śrem Buk Kostrzyn Duszniki Kościan Września Środa Wielkopolska Murowana Goślina Ostrów Wielkopolski Kórnik Luboń Swarzędz Opalenica Wągrowiec Krotoszyn Pobiedziska Pniewy Rogoźno Wronki Powidz S uchy Las Biedrusko Tarnowo Podgórne Komorniki Dopiewo Przykona Kleczew Czerwonak Stęszew Kleszczewo Rokietnica Międzychód, Łódź Wrocław Warszawa Katowice Kraków Rzeszów Lublin Gdańsk Szczecin Zielona Góra Opole Śląsk Kielce Olsztyn Bydgoszcz, Mińsk Mazowiecki Wołomin Pruszków Radom Otwock Legionowo Garwolin Grójec Ciechanów Grodzisk Mazowiecki Płońsk Ostrołęka, Dwór Mazowiecki Żyrardów Wyszków Mińsk Mazowiecki Łomianki Marki Ząbki Józefów Konstancin Sochaczew Nadarzyn Wólka, Kosowska Tarczyn Góra Kalwaria Wiskitki Teresin Zaborów Węgrów Warka Sokołów Przasnysz Pułtusk Raszyn Siedlce Białystok

Kancelaria Prawa Rodzinnego w Poznaniu