Twoja sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Rozwód bez orzekania o winie albo z winy obu małżonków mimo zdrady i nieślubnego dziecka

Czy mimo zdrady i posiadania nieślubnego dziecka można rozwieść się bez orzekania o winie albo z winy obu małżonków? Co mówić i na co wskazywać w Sądzie mimo zdrady? Przeanalizujmy ciekawy wyrok poruszający właśnie te kwestie.

Zgodnie z treścią art. 56 § 1 i 2 k.r.o., jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód.  Sąd badając w procesie rozwodowym czy nastąpił rozkład pożycia musi mieć na względzie wzajemne nastawienie psychiczne małżonków, jak i zewnętrzne przejawy rozkładu oraz czy pożycie przestaje funkcjonować w sposób zakreślony przez normy prawne i zasady współżycia społecznego, czyli czy zachowanie któregokolwiek z małżonków jest sprzeczne z przepisami prawa, w szczególności z treścią art. 23 i 27 k.r.o. oraz zasadami współżycia społecznego (zob. B. Czech w: Kodeks Rodzinny i opiekuńczy z komentarzem, red. K. Piasecki, LexisNexis, Warszawa 2002, s. 310).

Ponadto art. 56 § 2 i 3 k.r.io. określa negatywne przesłanki orzeczenia rozwodu. Zgodnie z art. 56 § 2 k.r.io. rozwód jest niedopuszczalny w sytuacji, w której wskutek rozwodu miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków, bądź też jeżeli z innych przyczyn orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. W świetle art. 56 § 3 k.r.io. orzeczenie rozwodu jest niedopuszczalne w wyniku żądania zgłoszonego przez małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia małżeńskiego, jeżeli drugi z małżonków na rozwód nie wyraża zgody chyba, że odmowa zgody na rozwód pozostawałaby w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.

Z uwagi na treść art. 56 § 2 k.r.o. w sprawie rozwodowej istnieje obowiązek rozważenia, czy nie zachodzą tzw. przesłanki negatywne, które powodują, iż rozwód jest niedopuszczalny, a mianowicie czy rozwód nie jest sprzeczny z dobrem małoletnich dzieci stron, czy nie jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego oraz czy nie żąda go strona wyłącznie winna rozkładowi pożycia.

Zgodnie z art. 57 § 1 k.r.o., orzekając rozwiązanie małżeństwa sąd orzeka również, który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia. Z treści art. 57 § 2 k.r.o. wynika jednak, iż na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie. W tym wypadku następują skutki takie, jak gdyby żaden z małżonków nie ponosił winy. Zgodne żądanie małżonków zaniechania orzekania o winie wiąże zatem sąd.

Pamiętać jednocześnie należy, że w polskim prawie rodzinnym nie ma winy mniejszej czy większej za rozkład pożycia małżeńskiego, gdyż jest ona niestopniowalna.Przy przypisywaniu małżonkom w wyroku rozwodowym winy nie ma znaczenia okoliczność, który z małżonków ponosi winę „większą”, a który „mniejszą” (tak wyrok SN z dnia 24 maja 2005 r., sygn. akt V CK 646/04), gdyż „Kodeksowi rodzinnemu i opiekuńczemu w kontekście rozkładu życia małżeńskiego nie jest znane pojęcie winy większej lub mniejszej, dla jej przypisania bowiem wystarczy każde zachowanie strony, które zasługuje na negatywną ocenę i które w jakimkolwiek stopniu przyczyniło się do rozkładu pożycia małżeńskiego” (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 11 marca 2010 r., sygn. akt I ACa 46/10). Art. 57 § 1 k.r.o. nie wprowadza rozróżnienia stopnia winy małżonków (wyrok SN z dnia 29 czerwca 2000 r., sygn. akt V CKN 323/00).

Sąd orzeknie rozwód z winy obu stron wówczas gdy ustali, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności konkretnego stanu faktycznego historii małżeństwa, że małżonkowie swoim postępowaniem – działaniem czy zaniechaniem razem doprowadzili, tj. zarówno mąż i żona do rozkładu pożycia małżeńskiego.

Wyrok rozwodowy orzeczony z winy obu stron jest bowiem wynikiem postępowania rozwodowego, z którego wynika, że do rozkładu pożycia małżeńskiego i naruszenia obowiązków małżeńskich doprowadzili małżonkowie razem, przyczyniając się do tego swoimi działaniami czy zaniechaniami do jego powstania w jakimkolwiek stopniu, gdyż tak jak zostało to wskazane powyżej stopień zawinienia występujący po stronie każdego z małżonków pozostaje bez znaczenia dla rozwiązania małżeństwa z winy obu stron (wyrok SN z dnia 2 czerwca 2000 r., sygn. akt II CKN 973/98).

Przykładowe zawinione przyczyny rozkładu pożycia małżeńskiego 
Statystycznie najczęściej występującymi w praktyce zawinionymi przyczynami, powodami rozkładu pożycia małżeńskiego są:

1) zdrada małżonka,

2) nielojalne postępowanie, (porzucenie rodziny, brak udzielenia pomocy małżonkowi),

3) poniżanie, awantury, przemoc fizyczna, psychiczna małżonka,

3) nieuzasadniona odmowa pracy zarobkowej na miarę sił i możliwości małżonka,

4) nieprzyczynianie się do zaspokajania potrzeb rodziny,

5) brak współdziałania i pomocy w prowadzeniu domu i wychowaniu dzieci;

6) nieuzasadniona odmowa współżycia,

Czyli przykładowo jeżeli jeden z małżonków dopuścił się kilku z tych czynów, stanowiących zawinione przyczyny rozkładu pożycia, skutkujących możliwością przypisania mu przez sąd winy za rozpad małżeństwa, np. nie pomagał żonie w prowadzeniu domu i wychowywaniu dzieci, odmawiał pracy zarobkowej na miarę jego sił i możliwości, a drugi małżonek dopuścił się chociażby jednej z nich, np. żona wszczynała bezpodstawnie awantury to wówczas sąd będzie mógł również przypisać mu winę, a w konsekwencji czego orzec o rozwiązaniu małżeństwa przez rozwód z winy obu stron.

Częstym powodem rozpadu pożycia małżeńskiego jest tzw. niezgodność charakterów małżonków, która ujawnia się w różnych sposobach spędzania czasu, różnych metodach wychowania dzieci, a nawet różnych światopoglądach. Przykładowo określenie, czy winę rozkładu pożycia ponoszą wówczas oboje małżonkowie, czy jedno z nich, wymaga od sądu ustalenia czy i w jakim zakresie powyższe różnice charakterów były znane małżonkom w chwili zawarcia związku małżeńskiego, czy małżonkowie czynili jakieś ustalenia w tych kwestiach jak będą postępować po zawarciu związku małżeńskiego, a jeśli tak, to czy zostały one naruszone przez któregoś z nich i z jakich przyczyn.

Rozwód bez orzekania o winie albo z winy obu małżonków mimo zdrady i nieślubnego dziecka

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię

Sąd rozwiązał małżeństwo stron z winy obojga małżonków, władzę rodzicielską nad ich małoletnim synem powierzył matce, zasądził od powoda alimenty na rzecz syna w wysokości 800 zł i pozwanej – 300 zł oraz orzekł o kosztach procesu. Z podstawy faktycznej rozstrzygnięcia wynika, że Danuta była zaborcza wobec męża, traktowała go jak swoją własność. Starała się odseparować powoda od rodziny, przyjaciół i znajomych. Nie była zadowolona, że mąż realizuje swoją pasję szybowniczą i podjął studia doktoranckie. Pozwana miała pretensje do powoda, że zbyt angażuje się w prowadzenie własnej firmy, którą założył, aby poprawić sytuację materialną rodziny.

Ryszard po incydencie niewpuszczenia go przez żonę do mieszkania z powodu późnego powrotu od brata, wyprowadził się z domu. Początkowo przebywał u znajomych, a po czterech miesiącach nawiązał romans z Barbarą i zamieszkał u niej. Do żony powrócił po roku z powodu choroby syna, która wymagała leczenia operacyjnego. Stosunki między małżonkami pogarszały się. Nie było między nimi porozumienia. Pozwana w chwilach załamania sięgała po alkohol. W październiku uległa całkowitemu zerwaniu więź fizyczna i gospodarcza, a „więź duchowa ze strony powoda” – rok po ślubie. Powód pozostaje w konkubinacie z Beatą Ma z nią córkę. Ryszard pozostaje w dobrych stosunkach z synem, który jest przekonany, że stosunki między rodzicami nie ulegną zmianie. Rozwód nie pogłębi trudności adaptacyjnych dziecka do nowej sytuacji.

Sąd pierwszej instancji uznał, że rozkład pożycia ma charakter trwały i zupełny. Jego przyczynami są niezgodność charakteru i naganne zachowanie się stron, w tym zdrady małżeńskie powoda. Rozkład pożycia – zdaniem Sądu – nastąpił z winy obu stron. Pozwana była zaborcza wobec powoda, nie liczyła się z jego potrzebami, co od początku małżeństwa psuło stosunki między małżonkami. Decyzję powoda o opuszczeniu żony Sąd uznał za reakcję nieadekwatną do sytuacji. Jest ona wyrazem egoizmu i nie liczenia się z rodziną. Winy pozwanej Sąd dopatrzył się w sprowokowaniu tej sytuacji. Doszło do pozornego pojednania stron. Rozkład pożycia pogłębiał się i doprowadził do ostatecznego wyprowadzenia się powoda.

Wyrok zaskarżyły obie strony. Na skutek apelacji pozwanej Sąd odwoławczy zaskarżonym wyrokiem zmienił rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji w ten sposób, że orzekł rozwód z wyłącznej winy powoda, podwyższył alimenty na rzecz syna stron do 1100 zł i na rzecz pozwanej do 500 zł, wpisem ostatecznym obciążył tylko powoda, oddalił apelację pozwanej w pozostałym zakresie i w całości apelację powoda oraz orzekł o kosztach postępowania odwoławczego.

Z uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego wynika, że uznał on za własne ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji. Natomiast nie podzielił oceny, która doprowadziła ten Sąd do wniosku, że winę za rozkład pożycia małżeńskiego ponoszą obie strony. Zdaniem Sądu drugiej instancji, rozkład pożycia zawinił wyłącznie powód. puścił żonę z błahej przyczyny i nawiązał romans z Barbarą. Po powrocie do żony i uzyskaniu przebaczenia nie wykorzystał szansy pojednania się z żoną. Ponownie podjęte przez Ryszarda. pożycie małżeńskie – według Sądu – było nieszczere, pozbawione rzeczywistej chęci poprawy stosunków w małżeństwie i dlatego rozkład pożycia pogłębiał się. Powód zniweczył możliwość ponownego nawiązania trwałych więzi z żoną, gdy związał się z Beatą.

Kasację powód oparł na obu podstawach z art. 3931 KPC. W ramach pierwszej z nich zarzucił naruszenie art. 23 KRO przez błędną jego wykładnię i naruszenie art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i Podstawowych Wolności „polegające na powierzchownej analizie dowodów zgromadzonych przez Sąd I instancji” W ramach drugiej podstawy kasacyjnej zarzucił natomiast obrazę art. 233 § 1 KPC, art. 382 i art. 386 § 1 KPC. Powołując się na te podstawy wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu do ponownego rozpoznania. Skarżący zwalcza ustalenie, że rozkład pożycia małżeńskiego stron nastąpił z jego wyłącznej winy, zarzucając, iż zostało ono dokonane z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów w stopniu uzasadniającym – według sformułowania zawartego w kasacji – określenie tej oceny jako dowolnej. Jego zdaniem, Sąd wydając orzeczenie reformatoryjne w zakresie winy stron za rozkład pożycia małżeńskiego, nie dokonał wszechstronnej oceny zebranego materiału w sprawie i pominął dowody świadczące o współwinie pozwanej.

Rozwód i dogadanie się mimo zdrady

Nie można odmówić racji skarżącemu, że zweryfikowana przez Sąd odwoławczy ocena winy stron za rozkład pożycia małżeńskiego nie uwzględnia w pełni dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych i dowodów, na których zostały one oparte. Uszły uwagi Sądu ustalenia dotyczące zachowania się pozwanej wobec powoda oparte głównie na zeznaniach świadków Władysława i Hanny. Skarżący zaś te właśnie ustalenia wskazuje jako podstawę do przypisania winy za rozkład pożycia stron także pozwanej, podkreślając, że taki wniosek wyciągnął z nich również Sąd pierwszej instancji. Trafnie też kasacja podniosła, że Sąd Apelacyjny, oceniając stosunki między małżonkami po powrocie powoda do żony, pominął ustalenie, że głównym motywem tego powrotu była choroba jedynego dziecka stron, wymagająca leczenia operacyjnego. Nie wziął Sąd również pod uwagę ustalenia opartego na zeznaniach świadka Barbary, która stwierdziła, że z jej rozmów z Danutą wynikało, że nie była ona szczęśliwa z powrotu męża do domu. Uszły uwagi Sądu także zeznania świadka Władysława W., z których wynika, że pożycie fizyczne stron ustało ponieważ pozwana zrezygnowała z niego i zniechęcała powoda do współżycia różnymi komentarzami.

W tej sytuacji nie można odeprzeć zarzutu kasacji, że ocena winy stron za rozkład pożycia małżeńskiego została dokonana z naruszeniem zasady wszechstronnej oceny zebranego w sprawie materiału. Orzeczenie reformatoryjne w przedmiocie winy za rozkład pożycia małżeńskiego stron polegające na uznaniu, że ponosi ją wyłącznie powód, wymagało wnikliwej oceny wszystkich dokonanych w sprawie ustaleń i przedstawienia rzeczowych i merytorycznych argumentów, dlaczego mimo ustaleń opartych na przytoczonych dowodach, Sąd uznał, że w zachowaniu się pozwanej brak powodów, które mogły wpłynąć na rozkład pożycia małżeńskiego stron.

Oceniając postępowanie powoda w aspekcie obowiązków małżeńskich, wynikających z art. 23 KRO, Sąd Apelacyjny podkreślił naruszenie przez niego zasady wierności, wskazując je jako przyczynę rozkładu pożycia małżeńskiego stron. Skarżący jednakże trafnie zarzucił, że z punktu widzenia trwałości małżeństwa równie szkodliwe może okazać się naruszenie innych obowiązków małżeńskich określonych w przytoczonym przepisie. Wskazując na obowiązek wspólnego pożycia małżonków słusznie zwrócono uwagę w kasacji na potrzebę poddania wnikliwej ocenie więzi duchowej między małżonkami jako jednego z elementów obowiązku wspólnego pożycia. Przyjmuje się, że wspólnota duchowa polega na wzajemnym pozytywnym stosunku uczuciowym małżonków, szacunku, zaufaniu, szczerości, lojalności, wyrozumiałości, na respektowaniu osobistych cech małżonka, uwzględnieniu jego osobistych potrzeb oraz gotowości do ustępstw oraz kompromisów. Zaniechane oceny postępowania pozwanej w tym aspekcie, mimo że ustalenia przyjęte za podstawę faktyczną rozstrzygnięcia przemawiają za potrzebą jej dokonania, podważa prawidłowość orzeczenia, że powód ponosi wyłącznie winę za rozkład pożycia stron. W związku z powyższym Sąd Najwyższy uchylił wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna V CKN 741/00

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i specjalista od prawa rodzinnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach rodzinnych. Gdy nie pisze artykułów na blogu, reprezentuje swoich klientów w sądzie, dążąc do osiągnięcia najlepszych dla nich rozwiązań.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Jarocin Gostyń Szamotuły Pleszew Czarnków Trzcianka Oborniki Chodzież Piła Gorzów Wielkopolski Konin Turek Nowy Tomyśl Leszno Wolsztyn Grodzisk Wielkopolski Gniezno Słupca Skoki Kalisz Śrem Buk Kostrzyn Duszniki Kościan Września Środa Wielkopolska Murowana Goślina Ostrów Wielkopolski Kórnik Luboń Swarzędz Opalenica Wągrowiec Krotoszyn Pobiedziska Pniewy Rogoźno Wronki Powidz S uchy Las Biedrusko Tarnowo Podgórne Komorniki Dopiewo Przykona Kleczew Czerwonak Stęszew Kleszczewo Rokietnica Międzychód, Łódź Wrocław Warszawa Katowice Kraków Rzeszów Lublin Gdańsk Szczecin Zielona Góra Opole Śląsk Kielce Olsztyn Bydgoszcz, Mińsk Mazowiecki Wołomin Pruszków Radom Otwock Legionowo Garwolin Grójec Ciechanów Grodzisk Mazowiecki Płońsk Ostrołęka, Dwór Mazowiecki Żyrardów Wyszków Mińsk Mazowiecki Łomianki Marki Ząbki Józefów Konstancin Sochaczew Nadarzyn Wólka, Kosowska Tarczyn Góra Kalwaria Wiskitki Teresin Zaborów Węgrów Warka Sokołów Przasnysz Pułtusk Raszyn Siedlce Białystok

Kancelaria Prawa Rodzinnego w Poznaniu