Jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód (art. 56 § 1 k.r.o.). Jednakże mimo zupełnego i trwałego rozkładu pożycia rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli wskutek niego miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie rozwodu byłby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 56 § 2 k.r.o.). Rozwód nie jest również dopuszczalny, jeżeli żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia, chyba że drugi małżonek wyrazi zgodę na rozwód albo że odmowa jego zgody na rozwód jest w danych okolicznościach sprzeczna w zasadami współżycia społecznego (art. 56 § 3 k.r.o.).
Małżonkowie zobowiązani są do zgodnego współdziałania dla dobra założonej rodziny poprzez wspólne pożycie, wzajemną pomoc, wierność oraz wszelkie inne formy współpracy niezbędne z punktu widzenia dobra rodziny (art. 23 k.r.o.) oraz w zakresie sił oraz możliwości zarobkowych i majątkowych do zaspokajania potrzeb rodziny, również poprzez osobiste starania na rzecz wychowania dzieci oraz pracę we wspólnym gospodarstwie domowym (art. 27 k.r.o.).
Pamiętać jednocześnie należy, że w polskim prawie rodzinnym nie ma winy mniejszej czy większej za rozkład pożycia małżeńskiego, gdyż jest ona niestopniowalna. „Przy przypisywaniu małżonkom w wyroku rozwodowym winy nie ma znaczenia okoliczność, który z małżonków ponosi winę „większą”, a który „mniejszą” (tak wyrok SN z dnia 24 maja 2005 r., sygn. akt V CK 646/04), gdyż „Kodeksowi rodzinnemu i opiekuńczemu w kontekście rozkładu życia małżeńskiego nie jest znane pojęcie winy większej lub mniejszej, dla jej przypisania bowiem wystarczy każde zachowanie strony, które zasługuje na negatywną ocenę i które w jakimkolwiek stopniu przyczyniło się do rozkładu pożycia małżeńskiego” (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 11 marca 2010 r., sygn. akt I ACa 46/10). Art. 57 § 1 k.r.o. nie wprowadza rozróżnienia stopnia winy małżonków (wyrok SN z dnia 29 czerwca 2000 r., sygn. akt V CKN 323/00).
Sąd orzeknie rozwód z winy obu stron wówczas gdy ustali, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności konkretnego stanu faktycznego historii małżeństwa, że małżonkowie swoim postępowaniem – działaniem czy zaniechaniem razem doprowadzili, tj. zarówno mąż i żona do rozkładu pożycia małżeńskiego.
Wyrok rozwodowy orzeczony z winy obu stron jest bowiem wynikiem postępowania rozwodowego, z którego wynika, że do rozkładu pożycia małżeńskiego i naruszenia obowiązków małżeńskich doprowadzili małżonkowie razem, przyczyniając się do tego swoimi działaniami czy zaniechaniami do jego powstania w jakimkolwiek stopniu, gdyż tak jak zostało to wskazane powyżej stopień zawinienia występujący po stronie każdego z małżonków pozostaje bez znaczenia dla rozwiązania małżeństwa z winy obu stron (wyrok SN z dnia 2 czerwca 2000 r., sygn. akt II CKN 973/98).
Zgodnie z art. 58 § 1 k.r.o. w wyroku orzekającym rozwód sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i kontaktach rodziców z dzieckiem oraz orzeka, w jakiej wysokości każdy z małżonków obowiązany jest do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka.
Rozstrzygnięcie o alimentach na rzecz dziecka oparto o treść art. 133 § 1 k.r.o. zgodnie z którym rodzice są obowiązani do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest się jeszcze w stanie utrzymać samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Przepis art. 135 § 1 k.r.o. konkretyzuje obowiązek alimentacyjny wskazując, iż zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego.
Potrzeby dziecka, które powinny być przez rodziców zaspokajane, wyznacza treść 96 k.r.o. Rodzice w zależności od swoich możliwości są zobowiązani zapewnić dziecku środki do zaspokojenia zarówno jego potrzeb fizycznych (wyżywienia, mieszkania, odzieży, higieny osobistej, leczenia w razie choroby) jak i duchowych (kulturalnych), a także środki wychowania (kształcenia ogólnego, zawodowego) według zdolności, dostarczania rozrywek i wypoczynku. Zawsze jednak każde dziecko musi mieć zapewnione podstawowe warunki egzystencji w postaci wyżywienia zapewniającego jego prawidłowy rozwój, stosowną do wieku odzież, środki na ochronę zdrowia oraz kształcenie. Zgodnie z art. 135 § 2 k.r.o. wykonywanie obowiązku alimentacyjnego może polegać także w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub wychowanie dziecka, w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego. Przyjmuje się, że wyjście poza podstawowe potrzeby dziecka zależy od osobistych cech dziecka oraz od zamożności i przyjętego przez zobowiązanego modelu konsumpcji. Dzieci mają prawo do równej z rodzicami stopy życiowej niezależnie od tego, czy żyją z nimi wspólnie, czy też oddzielnie. Poza tym obowiązek alimentacyjny powinien być realizowany systematycznie, a nie w bliżej nieokreślonych odstępach czasu.
Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku (art. 60 § 2 k.r.o.).
Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię
Sąd Okręgowy wyrokiem rozwiązał małżeństwo Julii i Władysława z winy obu stron. Wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnią córką stron, Dorotą powierzył pozwanemu, zapewniając powódce prawo do współdecydowania o istotnych sprawach życiowych córki, w tym m.in. związanych z wyborem zawodu i sposobu leczenia. Ponadto Sąd orzekł o obowiązku alimentacyjnym rodziców wobec dziecka, określił sposób korzystania przez strony ze wspólnego mieszkania, umorzył postępowanie co do żądania eksmisji i rozstrzygnął o kosztach postępowania.
Sąd ten ustalił, że strony zawarły związek małżeński i dla każdej z nich było to drugie małżeństwo. Urodziła się Dorota jedyne dziecko stron. Po kilku latach zgodnego pożycia, na skutek postępowania powódki, zaczęło dochodzić do kłótni i awantur. Powódka nie prowadziła gospodarstwa domowego, trwoniła zarobione przez pozwanego pieniądze, bez uzasadnionych podstaw oskarżała męża przed organami ścigania, że znęca się nad nią fizycznie i psychicznie a córkę molestuje seksualnie. Dopuściła się zdrady małżeńskiej. Ustały między małżonkami wszelkie więzy. Podczas awantur pozwany używał wobec żony słów wulgarnych. Rozważając kwestię winy w aspekcie art. 57 § 1 KRO, Sąd I instancji stwierdził, że zakres winy powódki w doprowadzeniu do zupełnego i trwałego rozkładu pożycia stron, był znacznie większy niż pozwanego. Powódka dopuściła się zdrady małżeńskiej, była niegospodarna, chociaż nie pracowała zawodowo nie dbała o mieszkanie, nie zajmowała się prowadzeniem gospodarstwa domowego, nastawiała córkę negatywnie wobec ojca. Pozwany także, choć w niniejszym stopniu przyczynił się do rozkładu pożycia. Znieważanie powódki wulgarnymi słowami, poniżało jej godność osobistą, było więc naganne.
W ocenie Sądu pozwany daje gwarancję należytej dbałości o dobro córki, dlatego jemu powierzono wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnią, ograniczając uprawnienia matki w tym zakresie do takich sfer życia dziecka, jak wybór szkoły, zawodu, sposób leczenia i wyjazdy zagraniczne. Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 23 lutego 2001 r. II CKN 1068/00
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.