Twoja sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Odwołanie i cofnięcie darowizny z powodu sprzedaży darowanego mieszkania, domu, lokalu czy nieruchomości

Nie ulega wątpliwości, iż sytuacja, w której dziecko występuje z żądaniem eksmisji jednego z rodziców, z mieszkania stanowiącego przedmiot darowizny i jednocześnie jego dorobku nie jest zachowaniem prawidłowym, powszechnie akceptowalnym. Jednakże sam ten fakt nie może być, bez uwzględnienia całokształtu stosunków pomiędzy stronami, uznany za przejaw rażącej niewdzięczności. Jak bowiem wskazał Sąd Najwyższy, nawet obiektywne istnienie przejawów niewdzięczności nie ma jeszcze właściwego znaczenia. Nie jest bowiem obojętna jej przyczyna (causa ingratitudinis), jako że dopiero poznanie tej przyczyny umożliwia sformułowanie właściwego osądu, czy i na ile zachowanie się obdarowanego może być uznane za usprawiedliwione (por. uzasadnienie wyroku z dnia 26 września 2006 r., sygn. III CKN 810/00).

Nie można też oceniać w kategoriach rażącej niewdzięczności działań związanych z próbą sprzedaży mieszkania, pokazywanie mieszkania potencjalnym kupcom. Decyzja o sprzedaży mieszkania, będąca wykonywaniem uprawnień właściciela nie może być uznana za akt rażącej niewdzięczności. Okoliczność, że obdarowany zamierza rozporządzić przedmiotem darowizny w inny sposób, niż oczekiwałby tego darczyńca, nie może stanowić o jego rażącej niewdzięczności. Sprzedaż lokalu stanowiącego własność obdarowanego nie może być uznana za rażącą niewdzięczność, w sytuacji gdy obdarowany nigdy nie zapewniał, że tego mieszkania nie sprzeda i że darczyńca będzie w nim mieszkać, tak długo jak długo będzie chciała. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie – I Wydział Cywilny z dnia 4 kwietnia 2013 r.I ACa 719/12

Wyrażony w art. 898 § 1 KC swoisty obowiązek wdzięczności i jednocześnie zakaz niewdzięczności wobec darczyńcy stanowi przejaw odesłania do norm pozaprawnych oraz przykład inkorporacji tych norm, a w szczególności norm moralnych, do przepisów prawa stanowionego. Ocena zachowania obdarowanego względem darczyńcy winna zatem uwzględniać normy uznawane w społeczeństwie jako wyznaczniki postępowania etycznego. Uzasadnione wątpliwości co do zgodności z powszechnie respektowanym wzorcem etycznym budzi zatem podejmowanie, po zawarciu umowy darowizny, czynności zmierzających do zbycia przedmiotu darowizny, w którym nadal zamieszkuje jego darczyńca. Czynności tego rodzaju wpisują się w jednoznacznie negatywnie odbierane działanie polegające na „sprzedaży domu wraz z lokatorem”. Osoba zamieszkująca w darowanej nieruchomości, mimo braku formalnego ustanowienia na jej rzecz służebności osobistej polegającej na prawie zamieszkiwania w tym lokalu, ma prawo oczekiwać, nie tylko tego, że będzie mogła w dalszym ciągu w nim mieszkać, ale również utrzymania swoistego status quo.

Przykład z sprawy sądowej

Nie sposób nadto określić inaczej niż jako rażącą niewdzięczność, domaganie się od powódki wyprowadzenia z mieszkania, które stanowiło wszak jedynie jej centrum życiowe, wskazywanie jej drzwi, sugerowanie, że powinna opuścić lokal, bowiem nie należy już do niej a ostatecznie: odmowę zapewnienia babce stabilizacji sytuacji życiowej poprzez ustanowienie służebności osobistej w darowanym mieszkaniu. W miejsce prawidłowych zachowań, które powinny towarzyszyć relacji między wnuczkiem obdarowanym jedynym dorobkiem życia babci, a darczyńcą, pozwany bez uprzedzenia powódki i bez słowa wytłumaczenia wprowadzał do mieszkania potencjalnych jego nabywców, co wzbudziło w powódce zrozumiały lęk o własną przyszłość, o zachowanie centrum życiowego i poczucie zagrożenia i bezradności, spotęgowane podeszłym wiekiem i złym stanem zdrowia. Tym bardziej za koniecznością negatywnej oceny postawy pozwanego wobec babci przemawia jawne wskazywanie powódce drzwi i wezwania jej do wyprowadzki. Działanie pozwanego, prowadzące w sposób oczywisty do pozbawienia powódki prawa do mieszkania w lokalu i możliwości zaspokajania potrzeb życiowych w dotychczasowym centrum życiowym, pozostaje w jawnej sprzeczności z obowiązkiem wdzięczności obdarowanego, a wręcz godzi w podstawy bytu powódki, zwłaszcza zważywszy na jej wiek, stan zdrowia i sytuację materialną (zob.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie – I Wydział Cywilny z 27 października 2015 r., I ACa 451/15).

Sąd drugiej instancji, analizując wnikliwie wszelkie zachowania pozwanego względem powódki, relacjonowane przez strony i świadków oraz objęte ustaleniami faktycznymi w sprawie, uznał, że stanowiły one przejaw rażącej niewdzięczności. Te wyżej wskazane działania skierowane były bezpośrednio przeciwko powódce jako darczyńcy oraz, oceniając rzecz rozsądnie, przy uwzględnieniu miernika obiektywnego i subiektywnego, muszą być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące powódkę. Wykorzystywanie swojej pozycji jako obdarowanego, dorozumiane wskazywanie powódce, iż skoro wyzbyła się całego majątku, nie przysługują jej już żadne prawa ani zabezpieczenie spokojnej egzystencji, lecz powinna liczyć się z koniecznością utraty wieloletniego i jedynego centrum życiowego oraz wyprowadzeniem się z mieszkania, zwłaszcza w jej podeszłym wieku i złym stanie zdrowia, uzasadniają potraktowanie pozwanego jako osoby wykazującej rażącą niewdzięczność wobec powódki (zob.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 30 stycznia 2014 r., I ACa 512/13). Pozwanego cechuje bowiem nawet obecnie, jak wynika to z jego przesłuchania, brak poczucia do jakichkolwiek zobowiązań moralnych względem osoby, która udzieliła mu pomocy w celu zapewnienia stabilnej przyszłości, okazała dobro, co jest równoznacznej z definicją językową pojęcia niewdzięczności, korespondującą z jego rozumieniem w świetle regulacji art. 898 KC. Tymczasem darowizna wytwarza stosunek etyczny między darczyńcą a obdarowanym, wyróżniający się moralnym obowiązkiem wdzięczności. Pogwałcenie tego obowiązku przez dopuszczenie się ciężkich uchybień opatrzone jest sankcją prawną, przewidzianą w art. 898 § 1 KC, w postaci prawa odwołania darowizny (por. wyroki Sądu Najwyższego z 7 maja 1997 r., I CKN 117/97; z 5 października 2000 r., II CKN 280/00; z 26 lipca 2000 r., I CKN 919/98; z 22 marca 2001 r., V CKN 1599/00; z 7 maja 2003 r., IV CKN 115/01; z 26 września 2000 r. III CKN 810/00), co miało zdaniem Sądu Apelacyjnego miejsce w niniejszej sprawie.

[spacer]

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i specjalista od prawa rodzinnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach rodzinnych. Gdy nie pisze artykułów na blogu, reprezentuje swoich klientów w sądzie, dążąc do osiągnięcia najlepszych dla nich rozwiązań.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Jarocin Gostyń Szamotuły Pleszew Czarnków Trzcianka Oborniki Chodzież Piła Gorzów Wielkopolski Konin Turek Nowy Tomyśl Leszno Wolsztyn Grodzisk Wielkopolski Gniezno Słupca Skoki Kalisz Śrem Buk Kostrzyn Duszniki Kościan Września Środa Wielkopolska Murowana Goślina Ostrów Wielkopolski Kórnik Luboń Swarzędz Opalenica Wągrowiec Krotoszyn Pobiedziska Pniewy Rogoźno Wronki Powidz S uchy Las Biedrusko Tarnowo Podgórne Komorniki Dopiewo Przykona Kleczew Czerwonak Stęszew Kleszczewo Rokietnica Międzychód, Łódź Wrocław Warszawa Katowice Kraków Rzeszów Lublin Gdańsk Szczecin Zielona Góra Opole Śląsk Kielce Olsztyn Bydgoszcz, Mińsk Mazowiecki Wołomin Pruszków Radom Otwock Legionowo Garwolin Grójec Ciechanów Grodzisk Mazowiecki Płońsk Ostrołęka, Dwór Mazowiecki Żyrardów Wyszków Mińsk Mazowiecki Łomianki Marki Ząbki Józefów Konstancin Sochaczew Nadarzyn Wólka, Kosowska Tarczyn Góra Kalwaria Wiskitki Teresin Zaborów Węgrów Warka Sokołów Przasnysz Pułtusk Raszyn Siedlce Białystok

Kancelaria Prawa Rodzinnego w Poznaniu