Twoja sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku

W skład majątku wspólnego wchodzą przedmioty majątkowe nabyte w czasie trwania wspólności ustawowej przez oboje małżonków lub przez jednego z nich, w szczególności określone w art. 32 KRO, niezależnie od tego, czy przed ustaniem wspólności małżonków pozostawali w faktycznej separacji. Zerwanie więzi gospodarczych przez małżonków nie mających wspólnych dzieci ma jednak istotny wpływ na zakres obowiązku rozliczenia się jednego z małżonków z zużytych tylko przez niego przedmiotów – składników majątkowych w ramach roszczenia odszkodowawczego przysługującego współmałżonkowi, które miałoby swoją podstawę w art. 415 KC. Zważyć jednocześnie należy, iż zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 maja 1999 r. (sygn. akt III CKN 153/99) w wypadku separacji faktycznej bezdzietnych małżonków ustaje przewidziany w art. 27 KRO obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny.

Momentem decydującym dla ustalenia składu majątku wspólnego podlegającego podziałowi jest chwila ustania wspólności majątkowej między małżonkami. Przedmiotem podziału mogą być więc jedynie przedmioty majątkowe, które były objęte wspólnością w chwili jej ustania i które nadal znajdują się w majątku małżonków jako objęte ich współuprawnieniem w częściach ułamkowych. Z chwilą ustania wspólności majątkowej małżeńskiej współwłasność łączna przekształca się we współwłasność ułamkową, do której stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego (art. 46 KRO w zw. z art. 1035 KC), natomiast przedmioty i prawa majątkowe nabywane przez małżonków po tym zdarzeniu prawnym nie podlegają już reżimowi wspólności majątkowej małżeńskiej, co oznacza, że zwiększają majątki osobiste małżonków. W określonych jednak przypadkach może dojść do powstania, po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej stosunku współuprawnienia małżonków (byłych małżonków) w częściach ułamkowych (np. gdy ekspektatywa określonego prawa majątkowego powstała w czasie trwania wspólności małżeńskiej, natomiast prawo finalne powstałe na bazie tej ekspektatywy zostało zrealizowane już po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej, por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 1970 r., I CR 444/69, OSNCP 1970, nr 11, poz. 203). Po ustaniu wspólności majątkowej małżonkowie mają co do zasady równe udziały w majątku podlegającym podziałowi (art. 43 § 1 KRO).

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku Poznań Warszawa

Zatem rozporządzenie przedmiotem, który stanowi składnik majątku wspólnego do swej ważności wymaga zgody drugiego małżonka (art. 46 KRO w zw. z art. 1035 KC i 199 KC). Inaczej jeszcze przedstawia się sytuacja prawna jeśli chodzi o wspólnie zgromadzone środki pieniężne. W razie zabrania takich środków przez jednego z małżonków bez zgody drugiego i przeznaczenia ich na własne cele, po stronie poszkodowanego małżonka powstaje roszczenie odszkodowawcze realizowane na podstawie art. 45 § 1 KRO (stosowanego na zasadzie analogii) w zw. z art. 415 KC, w ramach sprawy o podziału majątku wspólnego. Skutkiem uznania takiego roszczenia za uzasadnione jest uwzględnienie wartości zabranych środków pieniężnych przy określaniu składu majątku wspólnego objętego podziałem, a następnie zaliczenie ich wartości na poczet udziału w majątku wspólnym przypadającego temu z małżonków, z którego winy nastąpiło uszczuplenie majątku wspólnego (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 8 stycznia 1968 r., I CZ 138/68, OSNCP 1969, nr 9, poz. 165, z dnia 4 listopada 1999 r., II CKN 523/98, z dnia 17 kwietnia 2000 r., II CKN 25/00).

Jeśli zatem małżonek po ustaniu wspólności dokona zakupu przedmiotu majątkowego za pieniądze stanowiące majątek wspólny, to drugiemu małżonkowi, przysługuje w ramach sprawy o podział majątku wspólnego roszczenie o zasądzenie kwoty odpowiadającej przysługującemu mu udziałowi. W takim przypadku nie działa natomiast zasada surogacji (res succedit in locum pretii et pretium in locum rei). Innymi słowy w skład majątku ulegającemu podziałowi nie wchodzi przedmiot nabyty przez jednego z małżonków po ustaniu wspólności za pieniądze wchodzące w skład majątku wspólnego. Surogacja w prawie polskim nie ma generalnego charakteru. Jest stosowana wówczas, gdy przewiduje ją konkretny przepis (np. art. 33 pkt 10 KRO, art. 406 KC, art. 475 § 2 KC). Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 5 października 2016 r. III CSK 382/15

Każdy z małżonków może jednak żądać rozliczenia z tytułu nieuzasadnionego zbycia przez drugiego małżonka składników majątku wspólnego w czasie trwania wspólności majątkowej. Roszczenie takie ma charakter odszkodowawczy i znajduje podstawę ogólną w art. 415 KC. Natomiast jeśli środki te zostały zużyte na wydatki lub nakłady na majątek odrębny małżonka podlegają one rozliczeniu na podstawie art. 45 § 1 KRO.

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku Poznań Warszawa

Ocena zużycia przez małżonka w czasie trwania wspólności majątkowej przedmiotu majątku wspólnego na cele konsumpcyjne zależna jest od tego czy było ono uzasadnione potrzebami i dobrem rodziny. Gdy z punktu widzenia wymienionych przesłanek było ono uzasadnione, przedmiot ten przestaje być składnikiem majątku wspólnego (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z 21 marca 1977 r., III CRN 31/77 – OSNCP rok 1977, z. 2, poz. 243). W przypadku zużycia przez małżonka w czasie trwania wspólności majątkowej, stanowiącej przedmiot majątku wspólnego kwoty pieniężnej ulokowanej na bankowym rachunku oszczędnościowym, na bieżące koszty utrzymania rodziny w granicach uzasadnionych potrzebami, współmałżonek nie może domagać się rozliczenia tej kwoty przy podziale majątku wspólnego, także wówczas, gdy nastąpiło to bez jego zgody. Postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 4 listopada 1999 r. II CKN 523/98

Podsumowując, w orzecznictwie prezentowany jest pogląd, zgodnie z którym jeśli ulokowane na rachunku bankowym środki stanowiące składnik majątku wspólnego zostały przeznaczone na własne obiektywnie usprawiedliwione potrzeby związane z utrzymaniem jednego z małżonków, choćby zużycie tych składników w czasie trwania wspólności ustawowej nastąpiło bez zgodny drugiego współmałżonka, brak jest podstaw do konstruowania odpowiedzialności odszkodowawczej pomiędzy małżonkami (tak między innymi Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 2 października 2008 roku, II CSK 203/08). Natomiast, w przypadku, gdy środki te zostaną wydatkowane w sposób nieusprawiedliwiony, drugiemu małżonkowi należy się zwrot połowy tych środków wydatkowanych w sposób nieuzasadniony. Roszczenie to należy traktować podobnie jak roszczenie z tytułu zwrotu wydatków z majątku wspólnego na majątek osobisty, a jego podstawę stanowi art. 415 KC Zaś, ciężar wykazania usprawiedliwionego charakteru potrzeb, spoczywa na małżonku, który wydatkował owe środki (tak między innymi Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 19 czerwca 2009 roku, V CSK 485/08, Krystyna Skiepko „Komentarz do spraw o podział majątku wspólnego małżonków.” Warszawa 2015 rok).

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 1

Małżeństwo wnioskodawczyni D. S. i uczestnika postępowania D. Ś. (1)  zostało rozwiązane przez rozwód z tą datą, więc ustała między nimi również wspólność ustawowa. W rozpoznawanej sprawie spór pomiędzy byłymi małżonkami dotyczył jedynie składu ich majątku wspólnego, a dokładniej przynależności do niego nakładów poczynionych na budowę domu, posadowionego na działce gruntu należącej do córki stron W. Ś. (1). Wnioskodawczyni kwestionowała również, że w skład majątku wspólnego wchodzi kwota 20 000 zł, którą zabrała w momencie, gdy wyprowadziła się z domu, przy czym uczestnik postępowania wskazywał, iż kwota ta wynosiła ok. 30 000 zł.

Poza sporem pozostawała natomiast okoliczność, że w skład majątku wspólnego wchodzi wyłącznie jeden samochód, a mianowicie samochód ciężarowy marki M. (…) o nr rej. (…) o wartości 10 000 zł, który jest w posiadaniu uczestnika postępowania, a po podziale majątku miałby przypaść na wyłączną własność właśnie jemu. W związku z powyższym Sąd ustalił, że w skład majątku wspólnego podlegającego sądowemu podziałowi wchodzi wyżej wymieniony samochód osobowy o wartości 10 000 zł.

Koniecznym jest również zwrócenie uwagi na fakt, że wbrew twierdzeniom wnioskodawczyni, przedmiotem majątku wspólnego jest również wskazana kwota 20 000 zł. Sama, bowiem przyznała w trakcie przesłuchania, że zabrała z konta taką właśnie kwotę, a dodatkowo miała ją jeszcze po rozwodzie, a więc również w dacie ustania wspólności majątkowej małżeńskiej. Nie uszło przy tym uwadze Sądu, że wnioskodawczyni podała, że posiada wówczas kwotę 28 000 zł, jednakże część z niej pochodziła ze sprzedaży samochodu osobowego marki V. (…), który to pojazd strony zgodnie wyłączyły z podziału majątku. Podkreślić również należy, że uczestnik postępowania nie zdołał udowodnić, by wnioskodawczyni pobrała z konta wyższą kwotę. Z tych, więc względów Sąd zmuszony był przyjąć, że kwota ta wyniosła 20 000 zł i w świetle twierdzeń wnioskodawczyni – należało ją zaliczyć do majątku wspólnego. W tym miejscu wskazać również należy, że z historii rachunków bankowych wnioskodawczyni nie wynika, by wnioskodawczyni jednorazowo pobrała kwotę 20 000 zł, zaś w dniu ustania wspólności majątkowej małżeńskiej rachunki te były już zlikwidowane. Sąd, więc ustalił, że w skład majątku wspólnego stron wchodzą środki pieniężne w kwocie 20 000 zł. Postanowienie Sądu Rejonowego – I Wydział Cywilny z dnia 26 maja 2014 r. I Ns 842/11

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku Poznań Warszawa

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 2

W przedmiotowej sprawie ustalono, że uczestniczka dokonała jeszcze w czasie trwania wspólności majątkowej w wypłaty środków z rachunku bankowego, zgromadzonych w czasie trwania małżeństwa w kwocie 50000 zł. Powinna była wykazać, że pieniądze te zostały zużyte na bieżące koszty utrzymania lub uzasadnione potrzeby rodziny. B. W. temu obowiązkowi nie sprostała, jej zeznania nie potwierdzone innymi dowodami nie są wystarczające do ustalenia na co pieniądze zostały zużyte. Z poczynionych ustaleń nie wynika, by miała zwiększone potrzeby związane z kosztami utrzymania siebie lub syna. Jej zeznania wskazują, że pieniądze służyły do sfinansowania remontu. Sąd nie dał im wiary, ale nawet gdyby istotnie tak zostały zużyte, to jak wyżej wskazano remont mieszkania w P. nie był konieczny. W ocenie Sądu Jarosławowi (…) należy się zwrot połowy z 50000 zł, których zużycia zgodnego z prawem uczestniczka nie wykazała tj. 25000 zł na podstawie art. 415 KC i art. 43 k.r. i o. To żądanie wnioskodawcy dotyczące zasądzenia 25000 zł na jego rzecz uwzględniono w całości w punkcie VI postanowienia.

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 3

W świetle dokonanych ustaleń faktycznych uznać należało, że bez zgody uczestniczki postępowania wnioskodawca rozdysponował należącymi do majątku wspólnego środkami zgromadzonymi na rachunku bankowym w G. (…) Bank w łącznej kwocie 185.000 zł, przeznaczając je na cele niezwiązane z utrzymaniem swoim oraz rodziny. Wskazaną sumę należało więc doliczyć do wartości majątku wspólnego i zaliczyć w całości na udział przypadający wnioskodawcy przy podziale. Wnioskodawca nie potrafił bowiem wyjaśnić na jakie cele przeznaczona została wskazana suma, a z doświadczenia życiowego i zasad logicznego rozumowania wynika, że tak znaczna kwota nie mogła być przeznaczona na zaspokojenie bieżących potrzeb rodziny. Jako niewiarygodne ocenić zaś należało ogólnikowe i niepoparte dowodami twierdzenia wnioskodawcy w trakcie przesłuchania, że część wypłaconych pieniędzy przeznaczona była na budowę domu w D.. Z niezaprzeczonych przez niego faktów wynikało bowiem, że wydatki te były ponoszone do grudnia, zaś tylko w styczniu wnioskodawca wypłacił łącznie 75.000 zł. Niespójne były przy tym tłumaczenia wnioskodawca, że zgromadzone na rachunku bankowym środki otrzymał wcześniej od swoich rodziców z przeznaczeniem na wspomnianą budowę. Skoro bowiem z ustaleń Sądu wynika, że rodzice wnioskodawcy przekazywali mu pieniądze w zależności od aktualnych potrzeb, to logiczne jest, iż musiały być one wydawane na bieżąco, a nie lokowane na rachunku bankowym. W ocenie Sądu uznać zatem należało, że całą kwotę 185.000 zł wnioskodawca przeznaczył na cele niezwiązane z utrzymaniem swoim oraz rodziny, skoro nie przedstawił on żadnych konkretnych twierdzeń, ani nie zaoferował jakichkolwiek dowodów, pozwalających na logiczne powiązanie konkretnych wypłat z rachunku bankowego z konkretnymi wydatkami, w szczególności z wydatkami na budowę domu w D..

Doliczeniu do wartości majątku wspólnego i zaliczeniu w całości na udział przypadający uczestniczce postępowania podlegała także kwota 76.168 zł, którą wypłaciła ze swojego rachunku bankowego w Banku (…). Tak jak w powyższym wypadku, znaczna wartość wypłaconej sumy wyklucza przyjęcie domniemania, że środki mogły być przeznaczone zaspokojenie bieżących potrzeb rodziny, a uczestniczka postępowania nie potrafiła wykazać, iż były one w jakiejkolwiek części zużyte na wydatki związane z koniecznym utrzymaniem.

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku Poznań Warszawa

Brak było natomiast podstaw, aby do wartości majątku wspólnego doliczyć kwotę 21.600 zł, którą uczestniczka postępowania wypłaciła z rachunku bankowego w Banku. Wiarygodnie brzmią wyjaśnienia, że wypłacona suma została przeznaczona na sfinansowanie budowy domu w D., skoro niesporne było, iż wówczas właśnie wskazana inwestycja się rozpoczęła. W toku postępowania nie zostały zaś przedstawione żadne inne dowody pozwalające na logiczne powiązanie konkretnych wypłat z rachunków bankowych uczestników postępowania z wydatkami na budowę domu w D. Postanowienie Sądu Rejonowego – VIII Wydział Cywilny z dnia 1 września 2014 r. VIII Ns 445/13

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 4

Rozliczeniu w ramach niniejszego postępowania podlegały środki pieniężne pobrane przez wnioskodawcę ze wspólnego rachunku bankowego byłych małżonków i zużyte na jego prywatne potrzeby. Wprawdzie wnioskodawca w trakcie przesłuchania podał, że środki te zużył na zaspokojenie swoich potrzeb mieszkaniowych po wyprowadzce ze wspólnego mieszkania, to jednak wskazania wymaga, że była to jego dobrowolna decyzja, niepodyktowana obiektywnymi okolicznościami w sprawie ani bieżącą potrzebą. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby uczestniczka utrudniała czy uniemożliwiała wnioskodawcy korzystanie ze wspólnego mieszkania. T. M. i I. M. (1) przedstawiają w tym zakresie dwie odmienne, wykluczające się wersje, z których żadna nie została wykazana innymi dowodami. Wnioskodawca w dalszym ciągu posiada klucze do mieszkania, zaś uczestniczka nie wymieniała zamków w drzwiach. W rezultacie przyjąć należy, że wnioskodawca sam doprowadził do wygenerowania dodatkowych kosztów, które w żaden sposób nie mogą zostać uznane za obiektywnie usprawiedliwione w kontekście konieczności zapewnienia utrzymania i zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych wnioskodawcy.

W toku niniejszego postępowania bezsporne było, iż wnioskodawca pobrał w ten sposób bez wiedzy i zgody uczestniczki kwotę 8.000 zł, z której 800 zł przekazał uczestniczce. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, na jaki cel kwota ta została przeznaczona przez uczestniczkę. Wnioskodawczyni i uczestnik nie prowadzili już wówczas wspólnego gospodarstwa domowego. Pozostawali w separacji faktycznej. Syn stron nie prowadził wspólnego gospodarstwa domowego z matką. Jak wskazuje się w orzecznictwie Sądu Najwyższego, obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny ( art. 27 KRO) ustaje w wypadku separacji faktycznej małżonków bezdzietnych bądź małżonków, których dzieci wskutek usamodzielnienia się nie pozostają z nimi we wspólnym gospodarstwie rodzinnym (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 maja 1999 roku, III CKN 153/99, Legalis, w wyroku z dnia 28 stycznia 1998 roku, II CKN 585/97, OSP 1999 rok, Nr 2, poz. 29, z glosą aprobującą T. Smyczyńskiego, OSP 1999 rok, nr 2, poz. 29). W tym stanie rzeczy, w ocenie Sądu, należało przyjąć, iż kwota 8.000 zł wypłacona przez wnioskodawcę winna przypaść w częściach równych wnioskodawcy i uczestniczce. I. M. (1) otrzymała z tej kwoty jedynie 800 zł, a zatem T. M. winien zwrócić na jej rzecz kwotę 3.200 zł (4.000 zł – 800 zł = 3.200 zł). Postanowienie Sądu Rejonowego – II Wydział Cywilny z dnia 22 stycznia 2019 r. II Ns 985/16

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 5

Bezspornym było, iż w trakcie małżeństwa strony zgromadziły majątek wspólny w postaci środków zgromadzonych na funduszu Pionier w wysokości 2.994,69 zł. oraz kwoty 1.573,28 zł na rachunku bankowym wnioskodawcy. Strony nie kwestionowały również zaświadczenia wystawionego przez I Bazę Lotnictwa Transportowego w W. dotyczącego wysokości osiąganych przez wnioskodawcę dochodów. Z powyższego zaświadczenia wynika, iż w okresie od stycznia 2016 r. do października 2018 r. wnioskodawca otrzymał łącznie wynagrodzenie w wysokości 230.500,05 zł. Spornym między stronami pozostawała kwestia zaliczenia dochodów wnioskodawcy do majątku wspólnego.

Uczestniczka wniosła, aby Sąd w niniejszym postępowaniu ustalił, że w skład majątku wspólnego stron wchodzi również dochód uzyskany przez wnioskodawcę w okresie od stycznia 2016 r. do października 2018 r. Wnioskodawca podnosił natomiast, iż osiągnięte przez niego dochody zostały wydatkowane na cele związane z utrzymaniem rodziny, wspólnego majątku stron, spłatę wspólnych zobowiązań oraz niezbędne utrzymanie.

Z powyższego wynika, iż aby zaliczyć dany przedmiot majątkowy w skład majątku wspólnego, musi on nadal istnieć w dniu ustania wspólności majątkowej – w niniejszej sprawie – w dniu uprawomocnienia się wyroku rozwodowego, tj. 22 października 2018 r. W ocenie Sądu dowody zebrane w sprawie nie wskazują, iż wynagrodzenie otrzymane przez wnioskodawcę w wysokości 230.500,05 zł istniało w dniu uprawomocnienia się wyroku rozwodowego.

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku

Jak już wcześniej wskazano bezspornym było, iż wnioskodawca otrzymał w okresie od stycznia 2016 r. do października 2018 r. wynagrodzenie w tej kwocie. Miesięcznie kwota otrzymywanego wynagrodzenia wynosiła około 6.670 zł. Z pewnością miał on świadomość, iż uzyskiwany do chwili rozwodu dochód stanowi majątek wspólny stron. Wskazać należy, iż w okresie od wyprowadzenia się z domu przez wnioskodawcę do czasu uprawomocnienia się wyroku rozwodowego z uzyskiwanego wynagrodzenia czynił on nakłady na rzecz rodzinny w postaci: regulowania rachunków, pomocy finansowej przekazywanej córce i synowi oraz kwot zabezpieczenia przekazywanych na rzecz uczestniczki. Nadto nie można pomijać, iż wnioskodawca ponosił również koszty swojego utrzymania. Od listopada 2015 r. nie zamieszkiwał wspólnie z uczestniczką, co wiązało się z wydatkami z tytułu wynajmu mieszkania, wyżywienia, zakupu środków higienicznych, ubrań, a także dojazdu do pracy. Niewątpliwe pieniądze przeznaczał także na utrzymanie drugiej rodziny. W świetle powyższego uznać należy, iż wynagrodzenie zostało spożytkowane na utrzymanie rodziny oraz siebie. Wobec tego, iż pieniędzy te zostały wydane przez uprawomocnieniem się wyroku rozwodowego stron, a uczestniczka nie wykazał w sposób nie budzący wątpliwości, iż zostały bezprawnie zużyte lub roztrwonione przez wnioskodawcę nie mogły one zostać rozliczone w niniejszym postępowaniu.

Sąd ustalił, iż w skład majątku wspólnego stron wchodzą środki zgromadzone na funduszu Pionier w wysokości 2.994,69 zł oraz środki pieniężne na koncie Z. K. w wysokości 1.573,28 zł. Ostatecznie majątek wspólny opiewa na kwotę 4.567,97 zł (pkt I postanowienia)

Z uwagi na to, iż środki pienienie pozostają w dyspozycji wnioskodawcy, Sąd przyznał je wnioskodawcy. Wobec powyższego uczestniczce należy się połowa tej kwoty – 2.283,98 zł tytułem spłaty. (pkt II i III postanowienia).

Za zasadne Sąd uznał domaganie się przez wnioskodawcę kwoty 2500 zł tytułem obniżenia ceny sprzedaży mieszkania, kwoty 2325 zł tytułem rozliczenia ze sprzedaży mieszkania. Uczestniczka nie kwestionowała roszczenia w tym zakresie. Wobec powyższego Sąd orzekł jak w punkcie IV postanowienia. Postanowienie Sądu Rejonowego – I Wydział Cywilny z dnia 19 lipca 2021 r. I Ns 207/21

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 6

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów urzędowych (wyroku rozwodowego, odpis księgi wieczystej, wypisów z rejestru gruntów) i prywatnych (umowy, wyciągów i zaświadczeń bankowych), których wiarygodność i moc dowodowa nie były kwestionowane. Strony zaakceptowały także wyliczenia i oszacowania biegłych odnośnie wartości samochodu stron jak i ruchomości. Nie była kwestionowana przez strony wartość nieruchomości wyliczona przez biegłego. W ocenie Sądu na wiarę zasługują co do zasady także zeznania stron albowiem są one ze sobą zbieżne. Jedynie w zakresie zeznań wnioskodawcy co do zużycia lokat stron w łącznej kwocie 30.000 zł Sąd nie dał wiary. Wnioskodawca podnosił iż pieniądze z lokat zużytkował na bieżące potrzeby rodziny. Nie przedstawił jednak na tą okoliczność żadnych dowodów czy to w postaci rachunków, czy faktur. Nie wiarygodne w ocenie Sądu jest by na miesiąc przed uprawomocnieniem się orzeczenia rozwodowego wnioskodawca zużytkował na rodzinę aż kwotę 30.000 zł i nie posiadał na tą okoliczność żadnych dowodów. Jak wynikało z zeznań uczestniczki w trakcie postepowania rozwodowego na nieruchomości stron nie było żadnych remontów. Strony nie wyjechały również na żadną zagraniczną wycieczkę ani nie kupiły nic wartościowego.

Z wyciągów bankowych i na podstawie dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych wynika, iż pieniądze te wnioskodawca prawdopodobnie nadal posiada. Zauważyć należy, iż wnioskodawca, co sam przyznał nie posiada konta na swoje nazwisko. Konto ma założone na nazwisko siostry. Na konto siostry wnioskodawcy – B. G. wpłynęły pieniądze w kwocie 30.254,14 zł i tego samego dnia pieniądze zostały złożone na lokacie. Kwota ta odpowiada kwocie na jaką strony postępowania miały lokaty. Wnioskodawca zlikwidował lokatę o nr (…) na kwotę 29.694,82 zł i środki przelał na konto siostry o nr (…). Tego samego dnia B. G. założyła lokatę o nr (…) na swoje nazwisko na kwotę 30.000 zł(k. 298). Wnioskodawca M. N. dokonał z konta nr (…) – konta lokaty na kwotę 30.000 zł , które zostało założone na nazwisko B. G. wypłaty odsetek w kwocie 184,61 zł i przelał je na konto o nr (…), na które wpływało jego uposażenie z ZUS. Prześledzenie operacji dokonywanych przez wnioskodawcę i jego siostrę świadczy o tym, iż wnioskodawca pieniądze stron zgromadzone na lokatach posiada, a na pewno posiadał i starał się je ukryć przed uczestniczką, by nie musieć się z nią dzielić w sprawie o podział majątku. Już sam fakt, że zlikwidował lokaty na miesiąc przed uprawomocnieniem się wyroku rozwodowego o tym świadczy.

W pozostałym zakresie między stronami nie było sporu co do składu i sposoby podziału majątku wspólnego. Także co do wartości poszczególnych składników majątku wspólnego strony zgodnie przyjęły wartość nieruchomości i ruchomości wyliczoną przez biegłych.

W przedmiotowej sprawie kwestią sporną między stronami było zaś żądanie ustalenia nierównych udziałów. W przedmiotowej sprawie wnioskodawca nie tylko nie wykazał, żadnych okoliczności, w postępowaniu uczestniczki, które oceniane z punktu widzenia zasad współżycia społecznego można byłoby uznać za „ważne powody” uzasadniające odmową przyznania uczestniczce równych udziałów w majątku wspólnym, ale zdaniem Sądu, nie zostały nawet takie okoliczności wskazane.

Co prawda w czasie trwania wspólności majątkowej to głównie wnioskodawca pracował, jednakże uczestniczka w tym czasie zajmowała się wychowywaniem czworo wspólnych dzieci, sprawowało opiekę nad M. R. oraz swoją matką które mieszkały ze stronami. Uczestniczka zajmowała się również prowadzeniem domu, prała, prasowała, sprzątała i gotowała dla wszystkich domowników. W wolnej chwili dorabiała poprzez wykonywanie różnych przeróbek krawieckich dla mieszkańców wsi -sąsiadów w zamian za drobne opłat, które zasilały domowy budżet. Gdy dzieci podrosły sezonowo również pracowała w Koncentratach. Wówczas najmłodszym synem zajmował się wnioskodawca który przebywał na zasiłku dla bezrobotnych.

Mając powyższe na uwadze Sąd przyjął, że brak jest podstaw do ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym i na podstawie art. 43 § 2 krio a contrario, w punkcie 1 postanowienia wniosek o ustalenie nierównych udziałów oddalił.

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku

W tym stanie rzeczy udział każdego z małżonków N. w majątku wspólnym, stosownie do treści art. 43 § 1 krio, jest równy co oznacza, że każdemu z nich należy się udział w kwocie 22.604 zł (45.208 zł (2). Sąd zgodnie z wnioskiem stron podzielił majątek wspólny i na rzecz wnioskodawcy przyznał nieruchomość gruntową stanowiącą zabudowaną działkę nr (…) o powierzchni 0,12 ha o wartości 32.540 zł, położoną w miejscowości K. gmina L. powiat (…) woj. (…) dla której w Sądzie Rejonowym prowadzona jest księga wieczysta nr (…) oraz składniki majątku wspólnego w postaci; komputera, zamrażarki, narożnika o wartości 650 zł, stołu o wartości 20 zł, krzeseł o wartości 180 zł, mebli kuchennych o wartości 125 zł, tj. składniki o łącznej wartości 34.170 zł.

Nieruchomość niezabudowaną stanowiącą działkę nr (…) o powierzchni 0,38 ha o wartości 8.660 zł, położoną w miejscowości K. gmina L. powiat (…) woj. (…), dla której w Sądzie Rejonowym prowadzona jest księga wieczysta nr (…) i pozostałe ruchomości o łącznej wartości 11.038 zł. przyznał uczestniczce. Mając to na uwadze Sąd, na podstawie art. 212 § 2 i 3 KC, zasądził w pkt 4 postanowienia, od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki kwotę 11.566 zł tytułem spłaty należnego jej udziału w majątku wspólnym, płatną w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia się orzeczenia wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w płatną. Termin wyznaczony przez Sąd jest wystarczający dla uzyskania ewentualnego kredytu pod hipotekę nieruchomości. Nadto w ocenie Sądu wnioskodawca ma oszczędności, co wynika z operacji jakie były przeprowadzane na koncie założonym na nazwisko B. G.. Nadto wnioskodawca może podjąć dodatkowe zatrudnienie, skoro przez 4 miesiące potrafił zarobić na zakup samochodu A. (…). Uczestniczka opuściła już nieruchomość stron i wnioskodawca może z niej swobodnie korzystać.

W punkcie 5 orzeczenia Sąd ustalił również, iż wnioskodawca M. N. pobrał z majątku wspólnego stron pieniądze w kwocie 30.000 zł (trzydzieści tysięcy złotych) zdeponowane na dwóch lokatach o nr (…) i o nr (…) i zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki T. N. kwotę 15.000 zł (piętnaście tysięcy złotych) tyłem połowy wartości zdeponowanych środków, płatną w terminie 3 miesięcy od uprawomocnienia się orzeczenia wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w terminie płatności.

Wnioskodawca, co zostało już wyżej wskazane nie wykazał, by środki w kwocie 30.000 zł zdeponowane na lokatach stron zostały rozdysponowane na potrzeby rodziny lub usprawiedliwione potrzeby wnioskodawcy. Stwierdzić należy, iż ich zabranie przez wnioskodawcę nastąpiło ze szkodą dla uczestniczki postępowania. Wnioskodawca zlikwidował lokaty jedynie w tym celu by uczestniczka nie mogła skorzystać ze środków tam zdeponowanych, chciał je mieć jedynie dla siebie i nie musieć się nimi dzielić z wnioskodawczynią. Mając na uwadze powyższe ustalenia, Sąd na podstawie art. 415 KC zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki kwotę 15.000 zł (piętnaście tysięcy złotych) tyłem połowy wartości zdeponowanych środków, płatną w terminie 3 miesięcy od uprawomocnienia się orzeczenia wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w terminie płatności.

Termin ustalony przez Sąd, jest terminem dostatecznie zabezpieczającym interesy obu stron. W ocenie Sądu wnioskodawca pieniądze te nadal posiada zdeponowane na lokatach założonych na nazwisko siostry. Bez problemu będzie w stanie w tym czasie zlikwidować lokatę i pieniądze w kwocie 15.000 przekazać uczestniczce. Jeżeli zaś pieniądze z lokat zużył, to składając sprawę o podział majątku i mając na uwadze iż sam zabrał wszystkie oszczędności stron, powinien był się liczyć z tym, że część tych pieniędzy będzie musiał przekazać uczestniczce przy podziale majątku i je zabezpieczyć na tę okoliczność.

W punkcie 6 postanowienia, Sąd ustalił, iż wnioskodawca M. N. zbył wchodzący w skład majątku wspólnego stron samochód za kwotę 2.700 zł (dwa tysiące siedemset złotych), co było bezsporne między stronami i zasądził od wnioskodawcy na rzecz uczestniczki T. N. tytułem połowy wartości samochodu kwotę 1.350 zł płatną w terminie tygodniowym od uprawomocnienia się orzeczenia wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia w terminie płatności. Postanowienie Sądu Rejonowego – I Wydział Cywilny z dnia 29 kwietnia 2016 r. I Ns 601/12

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 7

Niesporne było, iż majątkiem wspólnym stron jest spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego przy ul. (…) w S.. Wartość tegoż lokalu została ustalona na kwotę 200 000 zł, która została przyjęta przez Sąd w oparciu o zgodne w tym zakresie stanowisko stron. Lokal ten został przyznany uczestnikowi, albowiem wniósł on o przydzielenie jemu tego składnika majątkowego, zaś wnioskodawczyni nie była zainteresowana przydziałem na jej rzecz mieszkania.

Zgłaszane również do podziału były środki na rachunkach bankowych i jednostki uczestnictwa w funduszu P. i (…) . Wartość tych środków ustalono w oparciu o informacje udzielone w tym zakresie przez oba fundusze. Podnieść należy, iż wnioskodawczyni przed ustaniem wspólności odsprzedała swoje jednostki uczestnictwa w Funduszu P., wobec czego do rozliczenia przyjęto uzyskaną przez wnioskodawczynię kwotę z tytułu odsprzedaży tych jednostek wynoszącą łącznie 24 381,88 zł, z kolei wartość środków zgormadzonych w Funduszu P. na koncie uczestnika wynosiła 10 964,35 zł. Jeżeli chodzi o wartość jednostek uczestnictwa posiadanych przez uczestnika w (…) to została ona przyjęta zgodnie z informacją zawartą w piśmie z dnia 3 marca na kwotę 2 633,55 zł, na co pełnomocnicy stron wyrazili zgodę na rozprawie w dniu 12 listopada. Dokonując podziału tych składników przyznano każdej ze stron środki, które zostały przez nią zgromadzone w poszczególnych funduszach.

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku

Wnioskodawczyni zgłaszała do podziału środki znajdujące się rachunku bankowym uczestnika w Banku Spółdzielczym Rzemiosła w S.. Wartość tych środków ustalono na kwotę 194 498,44 zł w oparciu o informację o stanie konta na dzień ustania wspólności udzieloną przez powyższy bank. Z uwagi na to, iż jedynie uczestnik dysponował tymi środkami zostały one jemu przyznane i uwzględnione we wzajemnych rozliczeniach przy przyjęciu stanu na dzień ustania wspólności.

W ramach podziału majątku wspólnego stron Sąd przyjął do rozliczenia kwotę 170 000 zł. Kwotę tę zgłosiła do rozliczenia wnioskodawczyni wskazując, iż w obecności córki M. P. (1) znalazła ją w dniu 21 listopada. w mieszkaniu stron. Wnioskodawczyni załączyła do akt zdjęcia znalezionej wówczas gotówki, nadto zeznania wnioskodawczyni w tym zakresie korespondowały z zeznaniami świadka M. P. (1), która potwierdziła okoliczności odkrycia przez wnioskodawczynię niniejszej kwoty. Zauważyć również należy, iż sam uczestnik będą przesłuchiwany na rozprawie w charakterze strony przyznał, iż strony posiadały taką sumę pieniędzy, jednakże stał on na stanowisku, iż kwota ta nie powinna być uwzględniona w ramach podziału majątku wspólnego, gdyż została przez niego rozdysponowana na koszty prowadzonej działalności. Sąd nie przychylił się jednak do stanowiska uczestnika uznając, iż kwota 170 000 zł winna być rozliczona w niniejszym postępowaniu. Przede wszystkim podkreślenia wymaga, iż kwota 170 000 zł została odnaleziona przez wnioskodawczynię w mieszkaniu stron 21 listopada, natomiast wspólność pomiędzy stronami ustała, czyli osiem miesięcy później, a zatem zużycie kwoty 170 000 zł na potrzeby działalności oznaczałoby wydatki miesięczne na poziomie 21 250 zł, które w żaden sposób nie zostały w sprawie wykazane, obowiązek ten zaś zgodnie z art. 6 KC spoczywał na uczestniku.

Nadto podniesienia bowiem wymaga, iż jak wynikało z umów zlecenia przedłożonych przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w S. uczestnik w okresie od września 20 do lipca zarobił kwotę 520 764,37 zł. Odejmując od tek kwoty 170 000 zł, które znajdowały się w dniu 21 listopada  w mieszkaniu stron oraz kwotę 194 498,44 zł znajdującą się na rachunku bankowym w Banku Spółdzielczym Rzemiosła w S. otrzymujemy kwotę 156 265,93 zł , którą uczestnik dysponował w rozpatrywanym okresie niezależnie od wyżej wskazanych sum pieniężnych, a zatem kwotę wystarczającą na pokrycie kosztów działalności gospodarczej, która – jak wynikało z zeznań świadków E. S., K. J. i J. U. – nie wiązała się z ponoszeniem wysokich wydatków. Mając więc powyższe na uwadze przyjęto kwotę 170 000 zł jako składnik majątku wspólnego stron. Brak było przy tym podstaw do uwzględnienia darowizny 20 000 zł dokonanej przez uczestnika na rzecz córki M. P. (1), gdyż uczestnik nie dysponował zgodą wnioskodawczyni na dokonanie takiej darowizny, a zatem nie był upoważniony do rozporządzenia w ten sposób wspólnymi środkami pieniężnymi.

W trackie trwania wspólności majątkowej przydzielono uczestnikowi prawo użytkowania działki nr (…) w ROD B.. Zgodnie z art. 254 KC prawo użytkowania jest prawem niezbywalnym, a zatem z mocy art. 33 pkt 5 KRO stanowi majątek osobisty uczestnika. Tak więc samo prawo do korzystania z działki nie podlegało podziałowi, jednakże rozliczeniu pomiędzy stronami podlegała wartość nasadzeń i urządzeń znajdujących się na działce, gdyż jak stanowi § 88 Regulaminu Rodzinnego O. Działkowego, wartość ta podlega wypłacie użytkownikowi ogródka działkowego w przypadku wygaśnięcia członkostwa. Wartość ta została ustalona w oparciu o opinię biegłego S. S. (1), która to opinia była sporządzona prawidłowo, zaś wnioski w niej zawarte były logiczne. Wprawdzie uczestnik podnosił, iż z uwagi na nieprawidłowe położenia altany nie powinna ona przedstawiać żadnej wartości, jednakże nie zostały przedstawione żadne dowody na wykazanie, iż została wydana decyzja nakazująca rozbiórkę altany, czy też zakazująca korzystania z niej z uwagi na jakieś nieprawidłowości związane z jej położeniem, zatem nie można było uznać, iż altana jest bezwartościowa. Ze względu na to, iż to uczestnikowi przysługuje prawo do użytkowania działki nr (…), przyznano jemu nasadzenia i urządzenia znajdujące się na tej działce.

W niniejszej sprawie wnioskodawczyni i uczestnik zgłaszali do rozliczenia ponoszone po ustaniu wspólności opłaty. Wnioskodawczyni zgłosiła do rozliczenia opłaty za internet oraz telewizję, natomiast uczestnik zgłosił opłaty uiszczane do spółdzielni mieszkaniowej oraz opłaty za media. Łączną wysokość poniesionych przez strony opłat ustalono na podstawie przedłożonych dowodów wpłat oraz potwierdzeń przelewów. Opłaty te w przypadku wnioskodawczyni wyniosły 3595,01 zł, zaś w przypadku uczestnika 7200,54 zł i podlegały rozliczeniu w oparciu o przepis art. 207 KC, w ten sposób, że każda ze stron winna była zwrócić drugiej połowę poniesionych przez nią opłat.

Wysokość dopłaty należnej wnioskodawczyni została wyliczona następująco: wartość składników przyznanych uczestnikowi wyniosła 594 041,34 zł, zaś wnioskodawczyni 26 453,10 zł, a zatem różnica w udziałach wymagająca wyrównania wyniosła 284 294,12 zł (t.j. (594 041,34 zł – 26 453,10 zł):2), od tej kwota zaś należało odjąć rozliczenie poniesionych przez strony opłat tj. 1802,76 zł (tj. (7200,54 zł- 3595,01 zł):2), co dało ostateczna kwotę dopłaty wynosząca 282 491,41 zł. Kwotę tę na podstawie art. 212 § 3 KC rozłożono na dwie raty w kwocie po 141 245,70 zł, przy czym pierwsza płatna w terminie 6 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia, albowiem uczestnik wskazał, iż nie rozdysponował kwoty posiadanej na rachunku bankowym, a zatem będzie miał możliwość w tym nieodległym terminie wypłacenia wnioskodawczyni pierwszej raty, zaś termin płatności drugiej z rat został odroczony na okres dwóch lat od uprawomocnienia się postanowienia, aby umożliwić uczestnikowi zgromadzenie środków na dokonanie zapłaty z działalności, którą sezonowo podejmuje, pożyczki, bądź kredytu. Z okresem płatności rat powiązano okres wydania przez I. S. mieszkania przy ul. (…) w S., odraczając termin wydania na okres roku od uprawomocnia się postanowienia, aby wnioskodawczyni dysponując pierwszą ratą mogła podjąć czynności celem zaspokojenia swoich potrzeb mieszkaniowych. Postanowienie Sądu Rejonowego – II Wydział Cywilny z dnia 20 listopada 2015 r. II Ns 2367/12

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 8

Postanowieniem Sąd Rejonowy ustalił, że w skład majątku dorobkowego wnioskodawcy Dariusza W. i uczestniczki postępowania Krystyny W. wchodzi spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, szereg ruchomości stanowiących wyposażenie mieszkania oraz 24.533,93 dolarów USA. Majątek ten podzielił w ten sposób, że prawo do lokalu oraz część ruchomości przyznał uczestniczce postępowania, a wnioskodawcy przyznał pozostałą część ruchomości, zasądzając na jego rzecz także spłatę w kwocie 24.025 zł. Z dokonanych ustaleń wynika, że w trakcie trwania związku małżeńskiego wnioskodawca i uczestniczka postępowania nabyli szereg składników majątkowych, w tym spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego i przedmioty stanowiące wyposażenie mieszkania. Wnioskodawca przez kilka lat przebywał w USA, gdzie pracował. Założył tam dwa rachunki walutowe.

Na jednym z nich zgromadził kwotę 17.269,55 dolarów USA. Oszczędności te zostały wspólnie wydatkowane w czasie trwania małżeństwa. Na drugim rachunku zgromadził 24.533,93 dolary USA. Część z tych pieniędzy przeznaczono na utrzymanie uczestniczki postępowania w Polsce, a pozostałą część wnioskodawca wydał w USA na swoje utrzymanie i na narzędzia pracy. Pieniędzy tych w dacie ustania związku małżeńskiego już nie było, a wnioskodawca rozliczył się ze wszystkich dochodów. Pomimo takiego ustalenia kwotę 24.533,93 dolarów zaliczył Sąd do majątku wspólnego.

Sąd Okręgowy w Ł. postanowieniem oddalił apelację uczestniczki postępowania, podzielając ustalenia Sądu pierwszej instancji, uznał jednak za zbędne ustalenia dotyczące zarobków wnioskodawcy w USA. W ocenie tego Sądu, zbędne było zaliczanie dolarów do majątku wspólnego, skoro w dacie ustania małżeństwa kwota ta była już wydatkowana przez małżonków i rozliczona między nimi. Zdaniem Sądu nie można było naprawić tego błędu, ponieważ takim żądaniem uczestniczka nie była zainteresowana, a wnioskodawca nie wniósł apelacji.

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku

Zasadnie twierdzi skarżąca, że zaliczenie określonego składnika majątkowego do majątku wspólnego powoduje konieczność uwzględnienia jego wartości w tym majątku i przyznanie go jednemu z byłych małżonków z ewentualną spłata na rzecz drugiego z nich. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że podział majątku wspólnego obejmuje tylko takie przedmioty majątkowe, które były składnikami majątku wspólnego w chwili ustania wspólności ustawowej i które istnieją w chwili dokonywania podziału. Nie uwzględnia się przy podziale majątku takich składników majątkowych, które zostały w czasie trwania wspólności zużyte w normalny sposób lub zbyte zgodnie z przepisami o zarządzie wspólnym. Jeżeli zatem ustalono, że kwota 24.530,93 dolarów została wydatkowana na normalne potrzeby rodziny i w dacie ustania wspólności tego składnika majątkowego już nie było, to nie należało go zaliczać do majątku wspólnego. Jeżeli natomiast pewne składniki majątku zostały zbyte bezprawnie, zużyte lub roztrwonione przez jednego z małżonków, to do majątku wspólnego należy zaliczyć ich wartość i dokonać podziału. Tylko w takim wypadku należy wyrazić wartość dolarów w złotych polskich. Gdyby składnik ten istniał w dacie ustania wspólności i w dacie podziału majątku, to podziałowi podlegałaby kwota wyrażona w dolarach, a ich wartość w walucie polskiej miałaby znaczenie dla ustalenia wartości całego majątku i składników przyznanych każdemu z małżonków. Postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 27 czerwca 2003 r. IV CKN 291/01

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 9

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż stan środków pieniężnych na bieżących rachunkach bankowych wnioskodawcy jak i uczestniczki ustalono na podstawie informacji o saldach rachunków bankowych, a zatem na dzień ustania wspólności ustawowej. Równowartość środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku bankowym o numerze (…) prowadzonym na nazwisko M. K. (1) w Banku (…) Spółce Akcyjnej w W. wyrażała się kwotą 1.577,52 zł. Z kolei równowartość środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku bankowym o numerze (…), prowadzonym na nazwisko M. K. (2) w Banku (…) Spółce Akcyjnej w W. w dniu 4 kwietnia 2011 roku wyrażała się kwotą 1.665,18 zł. Zatem łączny stan środków finansowych na rachunkach bankowych prowadzonych dla byłych małżonków M. i M. K. (1) wyrażał się kwotą 3.242,70 zł. Tym samym od uczestniczki na rzecz wnioskodawcy zasadnym jest zasadzenie kwoty 43,80 zł. W skład majątku wspólnego byłych małżonków K. wchodziła również równowartość środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku bankowym o numerze (…), prowadzonym na nazwisko M. K. (2) i M. K. (1) w Banku (…) Spółce Akcyjnej w W. w kwocie 14.175,48 zł. Niniejsza kwota pozostała ze sprzedaży nieruchomości wspólnej położonej w K. oraz po rozliczeniu kredytu hipotecznego indeksowanego w walucie obcej to jest (…). Tym samym powyższa kwota w całości wchodziła w skład majątku wspólnego i podlega rozliczeniu w toku niniejszego postępowania.  Uczestniczka wypłaciła w całości wyżej wskazaną kwotę, do czego nie była uprawniona, bez konsultacji z wnioskodawcą.

W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie nie może być mowy o usprawiedliwionym wyzbyciu się przez uczestniczkę środków w wysokości 14.175,48 zł. Z wypłaconej kwoty M. K. (2) zwróciła ciążące na niej, osobiste, zobowiązania finansowe to jest pożyczki zaciągnięte od rodziny, zaś pozostałą kwotę pobrała dla siebie, zaliczając na nieuregulowane zobowiązania wnioskodawcy związane z kosztami utrzymania małoletniego syna stron oraz kosztami utrzymania nieruchomości wspólnej. Tym samym, w ocenie Sądu nie można przyjąć, że uczestniczka wypłacone środki przeznaczyła na zaspokojenie potrzeb rodzinny, co oznacza, że winna zwrócić na rzecz wnioskodawcy kwotę 7.087,74 zł. W tym miejscu zwrócić należy uwagę, iż w sytuacji gdy uczestniczka twierdziła, iż uiszczane przez wnioskodawcę kwoty pieniężne nie pozwalały na całkowite pokrycie jego udziału w kosztach utrzymania majątku wspólnego, winna rozważyć możliwość wystąpienia na drogę sądową o z powództwem opartym na dyspozycji art. 207 KC Postanowienie Sądu Rejonowego – II Wydział Cywilny z dnia 12 czerwca 2017 r. II Ns 2003/13

Przelanie, zabranie i wypłata pieniędzy z konta banku, lokat przez jednego z spadkobierców po śmierci, ale przed podziałem spadku i majątku Poznań Warszawa adwokat radca prawny prawnik kancelaria

Sprawa sądowa opracowana przez kancelarię nr 10

Przedmiotem niniejszego postępowania był podział majątku wspólnego byłych małżonków T. i E. G. (1), a także dział spadku po T. G. Strony nie pozostawały co do zasady w sporze co do faktów ani w odniesieniu do składników majątkowych wchodzących w skład majątku wspólnego małżonków G., przedmiotów objętych majątkiem osobistym T. G., masy spadkowej T. G., ani też co do ich wartości. Na polu ustaleń faktycznych osią sporu pozostawała jedynie okoliczność dotycząca środków pieniężnych objętych lokatami terminowymi w C. Agricole Bank (…), w szczególności ich statusu w kontekście składu majątku wspólnego oraz masy spadkowej. O ile bowiem większość uczestników oraz sama wnioskodawczyni pozostawali zgodni co do ich przynależności do majątku wspólnego, o tyle G. S. (1) i S. S. prezentowali zdanie odmienne.

Wpłaty środków pieniężnych na rachunek bankowy dokonywane były wyłącznie przez T. G. w formie przelewów, w których tytule figurował on jako nadawca poszczególnych kwot pieniężnych. S. S. dokonał zamknięcia lokat terminowych oraz wypłaty całości zgromadzonych na nich środków w kasie placówki partnerskiej banki w G., przy ulicy (…). Operacje te zostały wykonane w oparciu o przysługujący mężczyźnie status współposiadacza rachunku bankowego. Bank nie miał w tym czasie żadnej informacji o śmierci T. G.

W małżeństwie T. i E. G. (1) obowiązywał ustawowy ustrój wspólności małżeńskiej, a udziały obu małżonków w powstaniu majątku dorobkowego pozostawały równe. Okoliczności te nie był między stronami sporne, a przy tym stanowią następstwo domniemań wynikających z art. 31 § 1 KRO oraz 43 § 1 KRO Następstwem tak ukształtowanych faktów pozostaje konkluzja o przynależności do majątku wspólnego przedmiotów majątkowych nabytych w czasie trwania wspólności przez oboje małżonków lub jednego z nich.

Powyższe normy winny zostać odniesione również w stosunku do środków pieniężnych zgromadzonych na lokatach terminowych C Agricole Bank (…), z tym zastrzeżeniem, że obowiązujące domniemania jako wzruszalne mogły zostać obalone poprzez wykazanie, że sporne środki pieniężne nie były objęte majątkiem wspólnym bądź stanowiły własność osoby trzeciej, w tym konkretnym przypadku S. S. Żadna z tego typu okoliczności nie została jednak wykazana. Nie ujawniły się jakiekolwiek fakty wskazujące na brak przynależności spornych środków do majątku wspólnego bądź też ich zgromadzenie w całości lub w części przez S. S. (kwestia ta została szerzej omówiona w części uzasadnienia dotyczącej oceny dowodów). W konsekwencji Sąd przyjął, że całość środków pieniężnych w ramach rachunku wspólnego na datę śmierci T. G. objęta była majątkiem wspólnym. Twierdzenia S. S., w których odwołuje się on do przepisów prawa bankowego oraz przepisów wewnętrznych danej instytucji bankowej (regulamin) nie zasługiwały na uwzględnienie.

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku

Uwzględniając przy tym realia niniejszej sprawy, należy przyjąć (wobec braku szczegółowego uregulowania), że rachunek wspólny przyjął postać tzw. rozłącznego. Oznacza to, że bank, co istotne nie mając wiedzy o śmierci współposiadacza rachunku tj. T. G., zastosował się do zarówno do treści ustawy Prawo Bankowe ( art. 51a) oraz regulaminu (rozdział III § 2 ust. 1 pkt) i wypłacił na rzecz S. S. całość środków zgromadzonych na rachunku.

Sytuacja powyższa uległaby diametralnej zmianie w przypadku, gdyby uczestnik przy składaniu dyspozycji wypłaty środków przekazał informacje o śmierci T. G., czego jednak nie uczynił. Przy takim biegu wypadków bank zastosowałby się do obowiązującego go regulaminu i władny byłby jedynie do realizacji żądania pozostałego przy życiu współposiadacza w połowie tzn. wypłaciłby na jego rzecz połowę środków zgromadzonych na datę śmierci drugiego ze współposiadaczy, a resztę środków pozostawił do dyspozycji spadkobierców zmarłego. W żadnej mierze nie oznacza to jednak, że takie zachowanie banku tj. wypłata połowy środków na rzecz S. S. skutkowałaby przyjęciem, że przysługuje mu skuteczne do nich prawo.

Sama wypłata środków pieniężnych po śmierci T. G. nie pozbawiła tych środków przynależności do majątku wspólnego. Innymi słowy S. S. przez fakt ich wypłaty nie usankcjonował w żadnej mierze swojego prawa do nich. Istota problemu sprowadza się bowiem do odpowiedzi na pytanie, w jakim zakresie każdy ze współposiadaczy rachunku przyczynił się do zgromadzonej na nim ostatecznie wartości środków pieniężnych.

Stosownie do treści art. 197 KC domniemywa się, że udziały współwłaścicieli są równe. Sąd w niniejszym składzie nie podziela jednak poglądu, zgodnie z którym sam fakt zawarcia umowy wspólnego rachunku bankowego albo przekształcenia rachunków indywidualnych we wspólne (jak w niniejszej sprawie) tworzy ex lege stan współwłasności, do tego w częściach równych środków pieniężnych wpłacanych na te rachunku bądź już na nich zgromadzonych (na datę przekształcenia).

Należy podkreślić, że na gruncie przepisów ustawy Prawo Bankowe ustawodawca nie zdecydował się na wiążące wskazanie, że środki pieniężne w ramach rachunku wspólnego objęte są współwłasnością w równych, częściach ułamkowych. Nie można również utożsamiać stanu współwłasności w częściach równych z regulacją art. 2a ust. 1 ustawy z dnia 14 grudnia 1994 roku o Bankowy Funduszu Gwarancyjnym (Dz.U. 1995, Nr 4, poz. 18 z późń. zm.), zgodnie z którą w przypadku prowadzenia przez bank jednego rachunku dla kilku osób (rachunek wspólny), deponentem jest każda z tych osób – w granicach określonych w umowie rachunku, a w przypadku braku postanowień umownych lub przepisów w tym zakresie – w częściach równych. Norma ta może stanowić jedynie podstawę do wypłaty przez instytucję bankową stosownej części środków w przypadku śmierci jednego ze współposiadaczy (w tym przypadku połowy aktywów), przy czym nie przesądza kwestii dotyczące prawa ich własności.

Powyższego poglądu nie zmienia w żadnej mierze treść regulaminu Banku, zgodnie z którym „środki zgromadzone na koncie wspólnym stanowią współwłasność majątkową w częściach równych, niezależnie od faktycznego udziału każdego z posiadaczy w zasilaniu rachunków konta” (rozdział III § 2 ust. 4 regulaminu). W układzie faktycznym, jak w niniejszej sprawie, gdzie jednym ze współposiadaczy konta pozostaje osoba pozostająca w związku małżeńskim, w którym obowiązuje ustawowa wspólność majątkowa (a nie rozdzielność), taki zapis pozostaje w sprzeczności z ustawą, a mianowicie art. 31 § 1 KRO Innymi słowy środki gromadzone przez współposiadacza rachunku pozostającego w związku małżeńskim, a więc objęte wspólnością ustawową, zmieniałyby swój charakter z chwilą ich wpłaty przez tego małżonka na rachunek wspólny. Nie sposób zaakceptować takiego stanowiska, które bez wątpienia prowadzi do pokrzywdzenia drugiego ze współmałżonków, a przy tym stanowi w żadnej mierze nieuzasadniony tryb uszczuplenia majątku wspólnego, co pozostaje w ocenie Sądu sprzeczne z przepisem obowiązującej ustawy ( art. 58 § 1 KC). Ilustrując ten mechanizm okolicznościami faktycznymi niniejszej sprawy, należałoby przyjąć, że środki wpłacone na rachunek wyłącznie przez T. G. (materiał dowodowy nie potwierdził udziału S. S. w tej mierze) w kwocie 64.509,15 złotych, a przy tym pochodzące z majątku wspólnego, uległyby poprzez samą wpłatę modyfikację w zakresie ich przynależności do majątku wspólnego w ten sposób, że na mocy regulaminu instytucji bankowej uległyby uszczupleniu do kwoty 32.254,57 złotych. Ponownie należy odrzucić ten tok myślenia, jako sprzeczny z obowiązującymi przepisami ustawy. Poczynione rozważania doprowadziły do wniosku, że całość środków zgromadzonych na spornych lokatach terminowych objęta była wspólnością ustawową.

Możliwym pozostaje obrona poglądu, zgodnie z którym T. G. zapoznając się z treścią regulaminu, w szczególności zapisu o statusie środków pieniężnych (współwłasność ułamkowa w częściach równych bez względu na dokonane wpłaty), zaakceptował jego warunki, a decyzja o przekształceniu rachunku stanowiła w istocie darowiznę na rzecz S. S. połowy środków zgromadzonych na rachunku wspólnym (umowa zawarta per facta concludentia). Takiej ewentualności nie można jednak przyjąć w ustalonym stanie faktycznym z uwagi na treść art. 37 § 1 pkt 4 KRO, zgodnie z którym zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do dokonania darowizny z majątku wspólnego, z wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych. Jak już wcześniej wspomniano brak jest podstaw do uznania, aby środki objęte spornymi rachunkami nie pochodziły z majątku wspólnego. Co więcej ich wartość na dzień śmierci T. G. wyklucza przyjęcie, że ewentualna darowizna pozostawała drobna, a przy tym zwyczajowo przyjęta. Prowadzi to do wniosku, że ewentualna skuteczność takiej umowy wymagałaby potwierdzenia przez drugiego z małżonków tj. E. G. (1). Sytuacja taka nie miała jednak miejsca, a stanowisko procesowe wnioskodawczyni wskazuje, że sprzeciwia się ona takiemu rozwiązaniu.

Wydanie, wyprowadzenie, przelanie i zabranie wspólnych pieniędzy przez męża albo żonę przed lub po rozwodzie, ale przed podziałem majątku

Warto zwrócić uwagę, że małżonek może dokonać potwierdzenia nie tylko w czasie trwania wspólności ustawowej, lecz także po jej ustaniu, również po śmierci małżonka, który zawarł umowę (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 1981 roku, III CZP 1/81, OSPiKA 1983, z. 5, poz. 112 i glosę E. Dąbrowskiego do tej uchwały, OSPiKA 1983, z. 5, poz. 112; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 1995 roku, I CRN 48/95, OSNiC 1995, z. 10, poz. 147; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2001 roku, II CKN 507/00, OSP 2002, z. 1, poz. 3 i glosę M. Nazara do tego wyroku, OSP 2002, z. 1, poz. 3; J. Gajda, Kodeks, 1999, s. 133; M. Sychowicz (w:) K. Piasecki (red.), Kodeks, 2006, s. 210). Wobec braku wskazania przez ustawodawcę ostatecznego terminu na wyrażenie tego typu zgody należy określać go w odniesieniu do konkretnego stanu faktycznego. W realiach niniejszej sprawy, której przedmiotem pozostaje podział majątku wspólnego termin taki winien być utożsamiany z chwilą poprzedzającą wydanie merytorycznego rozstrzygnięcia co do istoty. Skoro E. G. (1) konsekwentnie wnosiła w toku postępowania o objęcie majątkiem wspólnym całości środków zgromadzonych na lokatach terminowych to należy uznać, że sprzeciwiła się ewentualnej ich darowiźnie przez zmarłego męża na rzecz S. S.. W konsekwencji nawet próba traktowania zachowania zmarłego jako dorozumianej darowizny nie mogłaby wywołać skutków prawnych w tak ukształtowanych realiach. Postanowienie Sądu Rejonowego – I Wydział Cywilny z dnia 28 sierpnia 2018 r. I Ns 841/17

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i specjalista od prawa rodzinnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach rodzinnych. Gdy nie pisze artykułów na blogu, reprezentuje swoich klientów w sądzie, dążąc do osiągnięcia najlepszych dla nich rozwiązań.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Jarocin Gostyń Szamotuły Pleszew Czarnków Trzcianka Oborniki Chodzież Piła Gorzów Wielkopolski Konin Turek Nowy Tomyśl Leszno Wolsztyn Grodzisk Wielkopolski Gniezno Słupca Skoki Kalisz Śrem Buk Kostrzyn Duszniki Kościan Września Środa Wielkopolska Murowana Goślina Ostrów Wielkopolski Kórnik Luboń Swarzędz Opalenica Wągrowiec Krotoszyn Pobiedziska Pniewy Rogoźno Wronki Powidz S uchy Las Biedrusko Tarnowo Podgórne Komorniki Dopiewo Przykona Kleczew Czerwonak Stęszew Kleszczewo Rokietnica Międzychód, Łódź Wrocław Warszawa Katowice Kraków Rzeszów Lublin Gdańsk Szczecin Zielona Góra Opole Śląsk Kielce Olsztyn Bydgoszcz, Mińsk Mazowiecki Wołomin Pruszków Radom Otwock Legionowo Garwolin Grójec Ciechanów Grodzisk Mazowiecki Płońsk Ostrołęka, Dwór Mazowiecki Żyrardów Wyszków Mińsk Mazowiecki Łomianki Marki Ząbki Józefów Konstancin Sochaczew Nadarzyn Wólka, Kosowska Tarczyn Góra Kalwaria Wiskitki Teresin Zaborów Węgrów Warka Sokołów Przasnysz Pułtusk Raszyn Siedlce Białystok

Kancelaria Prawa Rodzinnego w Poznaniu