Twoja sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Pozew o alimenty Poznań

Przesłankami powstania obowiązku alimentacyjnego są:

1) istnienie pomiędzy uprawnionym a zobowiązanym – aktualnie lub w przeszłości – więzi rodzinnoprawnej lub innej relacji, z którą przepisy wiążą istnienie tych obowiązków,

2) niemożność samodzielnego zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb przez osobę uprawnioną do świadczeń alimentacyjnych,

3) posiadanie przez osobę zobowiązaną dostatecznych możliwości majątkowych i/lub zarobkowych pozwalających zaspokoić potrzeby uprawnionego,

4) zgodność żądania alimentów z zasadami współżycia społecznego, jeżeli chodzi o żądanie ich przez osobę dorosłą lub (bez względu na wiek) spowinowaconą.

Obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Zobowiązanymi do alimentacji są krewni w linii prostej, czyli osoby, z których jedna pochodzi od drugiej (np. rodzice – dzieci, dziadkowie – wnuki). Obowiązek alimentacyjny dotyczyć może osób spokrewnionych w linii prostej we wszelkich możliwych relacjach, tj. rodzice – dzieci, dzieci – rodzice, dziadkowie – wnuki, wnuki – dziadkowie itd. Krewnymi w linii bocznej są osoby, które mają wspólnego przodka, a nie są krewnymi w linii prostej Pozew o alimenty Poznaniu. Powinowactwo jest więzią łączącą małżonka z krewnymi współmałżonka. Powinowatymi są m.in. teściowie, pasierbowie, szwagier, ojczym, macocha. Spośród tego grona obowiązek alimentacyjny dotyczyć może jedynie relacji pomiędzy ojczymem/macochą a pasierbem/pasierbicą. Więź powinowactwa trwa mimo ustania małżeństwa, którego jest konsekwencją.

Pozew o alimenty Poznań

Do środków utrzymania należy zaliczyć wszystko, co zaspokaja wszelkie usprawiedliwione potrzeby osoby uprawnionej do alimentacji. Mówiąc o usprawiedliwionych potrzebach, należy przyjąć, że z samego charakteru świadczeń alimentacyjnych wynika, iż ich celem jest zaspokojenie potrzeb bieżących i to tych podstawowych, czyli takich, jak wyżywienie, ubranie, zapewnienie opieki medycznej, domowej, a gdy chodzi o dziecko (niekiedy też osobę dorosłą), to również zapewnienie mu mieszkania.

Pułap, na jakim powinny być zaspokajane przez rodziców potrzeby ich dziecka, wyznacza zasada równej stopy życiowej. Usprawiedliwione potrzeby ich dziecka nie mogą być określane na poziomie elementarnym, lecz takim, jaki odpowiada stopie życiowej rodziców. Nie oznacza to „mechanicznego podziału osiąganych przez rodziców dochodów, jej istota bowiem sprowadza się do zbliżonego z rodzicami zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb dzieci, przy uwzględnieniu ich wieku, stanu zdrowia, kierunku szkolenia i indywidualnych okoliczności. Uwzględnianie równej stopy życiowej ma szczególnie istotne znaczenie w przypadku obowiązku alimentacyjnego tych rodziców, których możliwości zarobkowe i majątkowe są znaczne. Z drugiej strony, jeżeli rodzice osiągają dochody na bardzo niskim poziomie, to ich obowiązkiem jest podzielić się z dzieckiem nawet skromnymi możliwościami.

Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się. Wiek dziecka nie przesądza o istnieniu bądź nieistnieniu obowiązku alimentacyjnego, lecz możliwości dziecka do samodzielnego utrzymania się, dochody z jego majątku, a także niedostatek.  Dziecko, które osiągnęło nie tylko pełnoletność, ale zdobyło także wykształcenie umożliwiające podjęcie pracy zawodowej, pozwalającej na samodzielne utrzymanie, nie traci uprawnień do alimentów, jeżeli np. chce kontynuować naukę i zamiar ten znajduje uzasadnienie w dotychczas osiąganych wynikach. Pozew o alimenty Poznań

W sytuacji, w której dana osoba mimo osiągnięcia pełnoletniości, nie jest i przypuszczalnie nie będzie samodzielna, obowiązek alimentacyjny jej rodziców nie może ograniczać się jedynie do zapewnienia jej środków utrzymania, ale także do świadczeń osobistych starań związanych z jej utrzymaniem i egzystencją.

Alimenty Poznań

Niedostatek nie musi wiązać się z sytuacją, w której wierzyciel alimentacyjny nie ma żadnych środków utrzymania, gdyż wystarczy, aby nie był on w stanie samodzielnie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w zakresie utrzymania i wychowania. O osobie ubiegającej się o alimenty z powodu niedostatku można mówić wówczas, gdy nie potrafi ona zaspokoić samodzielnie swych potrzeb na poziomie zbliżonym do minimum socjalnego, przy czym. „Nie potrafi” to znaczy, że nie posiada dostatecznych środków pomimo podejmowania starań, by je pozyskać. Z kolei jej potrzeby te to potrzeby tak materialne jak i niematerialne, przy czym potrzeby każdego człowieka kształtują się inaczej. Obydwa te rodzaje potrzeb są ze sobą sprzężone i tylko ich łączne zaspokojenie zapewnia godziwą egzystencję. W takim kontekście można mówić o zaspokojeniu potrzeb usprawiedliwionych, które każdy uprawniony powinien mieć zapewnione. Są one uzależnione od indywidualnych cech uprawnionego, tj. od wieku, stanu zdrowia, zawodu, pozycji społecznej i dotychczasowej stopy życiowej.

Trudna sytuacja materialna rodziców nie zwalnia ich od obowiązku świadczenia na potrzeby dzieci. Zmuszeni są oni dzielić się z dziećmi nawet bardzo szczupłymi dochodami, chyba że takiej możliwości są pozbawieni w ogóle. W sytuacjach skrajnych, zwłaszcza o charakterze przejściowym, sprostanie obowiązkowi alimentacyjnemu wymagać nawet będzie poświęcenia części składników majątkowych.

Pomimo tego, że uregulowania dotyczące obowiązku alimentacyjnego mają charakter bezwzględnie obowiązujący, możliwe jest ustalenie alimentów w umowie. Poza tym niedopuszczalne jest zrzeczenie się prawa do alimentacji, potrącenie wierzytelności alimentacyjnej, czy też np. jej zbycie.

W sprawach o alimenty właściwy jest zarówno sąd rejonowy miejsca zamieszkania pozwanego, jak i sąd rejonowy właściwy ze względu na miejsce zamieszkania powoda. Sąd nie może zasądzić alimentów w kwocie przewyższającej żądanie pozwu. Wyrokowi alimentacyjnemu sąd nadaje z urzędu klauzulę wykonalności, dzięki czemu może on od razu dochodzić należnych mu środków utrzymania w drodze postępowania egzekucyjnego. Komornik po otrzymaniu wyroku zaopatrzonego w klauzulę wykonalności ma obowiązek przeprowadzić z urzędu dochodzenie w celu ustalenia zarobków i majątku dłużnika oraz jego miejsca zamieszkania. Wierzyciel nie ma obowiązku wskazywać ani sposobu egzekucji, ani majątku, z którego ma być ona prowadzona. Wyegzekwowane kwoty przeznaczane są na zaspokajanie roszczeń alimentacyjnych przed roszczeniami z innych tytułów, wyjąwszy jedynie koszty postępowania egzekucyjnego. Pozew alimenty o Poznań

Możliwości majątkowe i zarobkowe ojca

Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Możliwości zarobkowe to w typowej sytuacji przede wszystkim te, które są konsekwencją podejmowania przez osobę zobowiązaną zatrudnienia w ramach stosunku pracy. Poza wynagrodzeniem za pracę pułap możliwości zobowiązanego wyznaczają wszelkiego rodzaju premie, dodatki do wynagrodzenia, nagrody, świadczenia z funduszu socjalnego itp., a także kwoty uzyskane na podstawie umów cywilnoprawnych, takich jak na przykład zlecenie, o dzieło, najem itp.

Przy ocenie, czy i w jakim rozmiarze, dana osoba może zostać obciążona obowiązkiem alimentacyjnym, istotna jest bowiem nie tyle jej aktualna sytuacja majątkowa i zarobkowa, lecz właśnie to, jaka ta sytuacja mogłaby być, gdyby wykorzystano wszelkie sposoby na osiągnięcie możliwie wysokiego pułapu zarobków i posiadanego majątku Pozew o alimenty Poznań. Możliwości zarobkowe zobowiązanego są determinowane jego wiekiem, stanem zdrowia, przygotowaniem zawodowym, wykształceniem, ale także możliwością zdobycia pracy w regionie, w którym mieszka jaki możliwością opuszczenia tego regionu w poszukiwaniu pracy, i wieloma innymi czynnikami. Możliwości majątkowe to z kolei aktywa zobowiązanego w postaci nieruchomości, akcji, pieniędzy, ruchomości itd.

Ukrywanie majątku w sprawie o alimenty

Jeżeli w ciągu ostatnich trzech lat przed sądowym dochodzeniem świadczeń alimentacyjnych osoba, która była już do tych świadczeń zobowiązana, bez ważnego powodu zrzekła się prawa majątkowego lub w inny sposób dopuściła do jego utraty albo jeżeli zrzekła się zatrudnienia lub zmieniła je na mniej zyskowne, nie uwzględnia się wynikłej stąd zmiany przy ustalaniu zakresu świadczeń alimentacyjnych.

Regulacja ta ma na celu ochronę usprawiedliwionego interesu osoby uprawnionej do otrzymania alimentów, ale nie w takim stopniu, który w ogóle nie liczy się z położeniem zobowiązanego. Ogólnie rzecz ujmując, zakres świadczeń alimentacyjnych zobowiązanego będzie ustalony zgodnie z art. 136 KRO, jeżeli ten dokonał określonych w tym przepisie czynności nie licząc się z potrzebami uprawnionego do otrzymania środków utrzymania. Zakres obowiązku alimentacyjnego zależy od możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. Możliwości te są wyznaczane przez takie zarobki i dochody, jakie zobowiązany uzyskiwałby przy pełnym wykorzystaniu sił fizycznych, kwalifikacji i zdolności umysłowych, a zatem niekoniecznie przez zarobki i dochody w danym czasie uzyskiwane.

Pozew o alimenty Poznań

Zrzeczenie się lub utrata prawa majątkowego oznaczają wszelkie nieuzasadnione w danych okolicznościach działania, zarówno prawne, jak i faktyczne, których następstwem jest uszczuplenie majątku zobowiązanego. W szczególności może być to odrzucenie spadku, dokonanie darowizny. “Ważne powody” dokonania takich czynności mogą być związane z trudną sytuacją materialną zobowiązanego, a także innych osób, którym obowiązany jest on dostarczać środków utrzymania pozew o alimenty Poznań.

Przez zatrudnienie należy rozumieć każdą formę prowadzenia działalności zarobkowej (w tym gospodarczej), bez względu na jej podstawę prawną (m.in. umowa o pracę, zlecenia, o dzieło. W przypadku stosunku pracy przez zrzeczenie się zatrudnienia należy rozumieć zarówno wypowiedzenie przez zobowiązanego umowy o pracę, jak i danie podstaw do wypowiedzenia tej umowy przez pracodawcę z winy pracownika. Ważnym powodem zrzeczenia się zatrudnienia lub zmiany zatrudnienia na mniej zyskowne może być – w danych okolicznościach – pogorszenie się stanu zdrowia zobowiązanego, utrata kwalifikacji, konieczność zmiany miejsca zamieszkania, perspektywa upadłości przedsiębiorstwa itp.

Zaprzestanie płacenia alimentów na dziecko

Podstawą żądania ustalenia uchylenia obowiązku alimentacyjnego jest art. 138 KRO, zgodnie z treścią, którego w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Zmiana stosunków może doprowadzić zarówno do uchylenia obowiązku alimentacyjnego bądź do podwyższenia alimentów lub obniżenia alimentów. Przykładem zmiany stosunków w rozumieniu art. 138 KRO jest uchylenie obowiązku alimentacyjnego, które może mieć miejsce, gdy uprawniony uzyska zdolność do samodzielnego utrzymania się albo zobowiązany do alimentacji utraci wskutek zdarzeń losowych całkowicie możliwość osiągania jakichkolwiek dochodów albo uprawiony do alimentów przestanie być w niedostatku.

Obowiązek alimentacyjny rodziców względem dziecka, przewidziany w art. 133 § 1 KRO wygasa z chwilą osiągnięcia przez dziecko odpowiedniego stopnia fizycznego i umysłowego rozwoju, potrzebnego do usamodzielnienia się i do uzyskania środków utrzymania z własnej pracy i z własnych zarobków. Tym samym nie wygasa on z osiągnięciem przez dziecko jakiegoś określonego wieku, a w szczególności przez uzyskanie przez nie pełnoletności. Stosownie, bowiem do przepisów art. 133 KRO w zw. z art. 96 KRO rodzice powinni w miarę swych możliwości “troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotowywać je należycie do pracy dla dobra społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień”. Jeżeli więc uzdolnienia dziecka przemawiają za tym, że w celu ich należytego wykorzystania dla dobra społeczeństwa powinno ono odbyć studia wyższe, obowiązek alimentacyjny rodziców powinien w zasadzie trwać do czasu ukończenia tych studiów.

Obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dziecka stanowi uszczegółowienie ogólnego obowiązku “troszczenia się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka” i należytego przygotowania go, odpowiednio do jego uzdolnień, do pracy zawodowej. Obowiązek ten nie jest ograniczony przez żaden sztywny termin, a w szczególności – przez termin dojścia przez alimentowanego do pełnoletności. Nie jest także związany ze stopniem wykształcenia w tym sensie, że nie ustaje z chwilą osiągnięcia przez alimentowanego określonego stopnia podstawowego lub średniego wykształcenia albo wieku, w którym winien go osiągnąć. Jedyną miarodajną okolicznością, od której zależy trwanie bądź ustanie tego obowiązku, jest to, czy dziecko może utrzymać się samodzielnie, przy czym przyjmuje się, że nie można tego oczekiwać od dziecka małoletniego. Z tej przyczyny w odniesieniu do dzieci, które osiągnęły pełnoletność, brać należy pod uwagę to, czy wykazują chęć dalszej nauki oraz czy osobiste zdolności i cechy charakteru pozwalają na rzeczywiste kontynuowanie nauki. Przeciwne stanowisko prowadziłoby do zahamowywania, a co najmniej znacznego utrudniania dalszego rozwoju dziecka, a to przez pozbawianie go środków materialnych niezbędnych do kontynuowania nauki po osiągnięciu pełnoletności, pozostawałoby zatem w sprzeczności ze wspomnianym wyżej podstawowym obowiązkiem rodzicielskim (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14.11.1997, (…), Prok.i Pr.-wkł. 1998/9/28).

Pozew o alimenty na dzieci Poznań

Zgodnie z treścią art. 133 § 3 KRO rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecko pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania się. Powyższy przepis przyznaje rodzicom uprawnienie do uchylenia się od wykonania obowiązku alimentacyjnego w razie zagrożenia nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub w braku starań dziecka o osiągnięcie życiowej samodzielności. Należy również tutaj zwrócić uwagę na orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 1998 r. (sygn. akt I CKN 1104/98), które stanowi, że rodzice, którzy z uwagi na niskie emerytury, tylko w skromnym zakresie zabezpieczają swoje materialne potrzeby, powinni zostać zwolnieni z ciążącego na nich obowiązku alimentacyjnego względem ich dorosłego dziecka, jeżeli mając wyuczony zawód, osiąga ono mierne wyniki w dalszej nauce. Wyrok Sądu Rejonowego z dnia 9 grudnia 2014 r. III RC 273/14

alimenty Poznań

Przedawnienie alimentów

Roszczenia o świadczenia alimentacyjne przedawniają się z upływem lat trzech. Przedawnieniu więc podlegają zasądzone alimenty, które z różnych powodów nie były egzekwowane, oraz potrzeby uprawnionego, które nie były zaspokojone przed wniesieniem powództwa. Zarzut przedawnienia jest brany pod uwagę przez sąd jedynie na wniosek strony. Zobowiązanie przedawnione nie wygasa, a jedynie w razie podniesienia zarzutu niemożliwe jest zaspokojenie uprawnionego.

Cel i funkcja instytucji przedawnienia sprowadzają się do usunięcia stanu niepewności prawnej w sytuacji, gdy uprawniony przez bardzo długi czas nie wykonuje swoich praw podmiotowych, nie realizuje przysługujących mu roszczeń Pozew o alimenty Poznań.

Przedawnione roszczenie nie wygasa, tylko zamienia się w tzw. zobowiązanie niezupełne (naturalne), którego cechą jest niemożność jego przymusowej realizacji. Zarzut przedawnienia może być skutecznie podniesiony tylko po upływie terminu przedawnienia. Zarzut ten nie musi być podniesiony w toku procesu, może on być podniesiony także przed wytoczeniem powództwa, gdy tylko wierzyciel zażąda od dłużnika spełnienia świadczenia

Tylko wówczas można przyjąć dorozumiane oświadczenie woli dłużnika o zrzeczeniu się zarzutu przedawnienia, gdy jego zamiar zrzeczenia się zarzutu przedawnienia wynika w sposób niewątpliwy z towarzyszących temu oświadczeniu okoliczności. Takie okoliczności to np. pertraktacje dłużnika z wierzycielem na temat rozłożenia długu na raty, zawarcie umowy nowacyjnej, zawarcie ugody sądowej lub pozasądowej. Podjęcie negocjacji w sprawie zasad spłaty zadłużenia i zawarcia ugody sądowej nie może być wprost zinterpretowane jako rezygnacja ze zgłoszonego zarzutu przedawnienia i nie może być utożsamiane ze zrzeczeniem się zarzutu przedawnienia.

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 1

Działająca w imieniu małoletniego M. G. (1) – jego matka A. W. (1) – wniosła o zasądzenie od pozwanego M. G. (2) alimentów w kwocie 800 zł miesięcznie. W uzasadnieniu podniosła, iż małoletni M. jest synem pozwanego. Na koszty bieżącego utrzymania syna składają się: opłaty mieszkaniowe– 300 zł (w przeliczeniu na jednego domownika); opłata za żłobek– 208–234 zł; składki roczne – 10,83 zł; wyprawka – 18 zł; mleko– 114 zł; pampersy – 126 zł; preparat na zatwardzenia – 135 zł; preparat na wzmocnienie odporności – 72 zł; herbata owocowa – 10 zł; syrop z witaminą D, C i olejem z wątroby rekina – 18 zł; płyn do kąpania – 20 zł; maści i kremy – 20 zł; paliwo na dojazdy oraz koszt utrzymania samochodu – 100 zł; ubrania –117,50 zł; wyjazd wakacyjny i atrakcje – 63,33 zł; wyżywienie – 200 zł. Małoletni urodził się w 34 tygodniu ciąży, a przez to jest chorowity i potrzebuje kontroli lekarzy, przyjmowania leków oraz rozszerzonej diagnostyki. A. W. (1) aktualnie jest zarejestrowana w urzędzie pracy i korzysta z pomocy rodziny. Na jej utrzymaniu pozostaje dwoje małoletnich dzieci, w tym powód. Pozwany pracuje w (…) K. jako kierowca autobusu.

Pozwany – M. G. (2) wniósł o oddalenie powództwa ponad kwotę 450 zł podnosząc, iż oprócz przekazywania kwoty 450 zł, kupuje dla dziecka rzeczy, a nadto przekazał matce małoletniego kwotę z rozliczenia podatku wynikającą z ulgi na dziecko. Jego średnie wynagrodzenie wynosi 2.200 zł miesięcznie, przy czym stałe koszty utrzymania to : wynajem mieszkania (tysiąc złotych) oraz opłaty za telefon, zakup żywności, leków, ubrań, utrzymanie samochodu. Pozwany wskazał, iż choruje na przepuklinę kręgosłupa i przewodu pokarmowego oraz ma problemy urologiczne. Na zakup leków przeznacza minimum 100 zł miesięcznie. M. G. (2) zaznaczył, że nie jest w stanie przy jego poziomie dochodu łożyć na syna wyższej kwoty aniżeli 450 zł miesięcznie

Alimenty córkę syna dziecko Poznaniu

W świetle zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, zdaniem Sądu, przedmiotowe powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie. Jak zaznaczono powyżej wysokość świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb osoby uprawnionej. M. G. (1) ma ukończone 2 lata. Z uwagi na wiek i stopień rozwoju usprawiedliwione potrzeby małoletniego dotyczą zatem głównie wydatków związanych z jego codziennym utrzymaniem, tj. wyżywieniem, zakupem odzieży, obuwia, środków higienicznych, pielęgnacyjnych oraz kosztów związanych z pobytem małoletniego w żłobku. W przypadku małoletniego powoda szczególne znaczenie mają jednak wydatki związane z jego stanem zdrowia. Małoletni pozostaje bowiem pod kontrolą pediatry, psychologa, okulisty i neurologa. Rozpoznano u niego padaczkę, a wcześniej ujawniło się szereg problemów zdrowotnych m.in. natury okulistycznej i dotyczących układu pokarmowego. Poza tym sytuacja zdrowotna małoletniego nie jest całkowicie rozpoznana i w dalszym ciągu trwa diagnostyka. Już jednak na obecnym etapie zasadnym jest stwierdzenie, iż problemy zdrowotne występujące u powoda podnoszą koszty jego utrzymania, przez konieczność odbywania wizyt lekarskich, wykonywanie badań diagnostycznych. Wbrew twierdzeniom pozwanego, przedsiębrane przez A. W. (1) działania nie są wynikiem jej nadopiekuńczości czy przewrażliwienia, ale podyktowane są wskazaniami lekarskimi i obserwacją syna.

Miesięczne koszty utrzymania małoletniego M. pozostają na poziomie co najmniej 1.000 zł. Na tym poziomie koszty utrzymania syna określiła A. W. (1) (vide: zeznania matki powoda k.114), chociaż wyszczególnione przez nią wydatki w uzasadnieniu pozwu łącznie wynoszą ponad 1.500 zł miesięcznie. Kwota alimentów o jaką wystąpiła matka małoletniego nie jest zatem wygórowana, ale brak jest podstaw do uwzględnienia powództwa w całości. Wysokość świadczeń alimentacyjnych jest bowiem uzależniona również od możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. Pozwany zatrudniony jest jako kierowca i pracę tą wykonuje na pełen etat, wobec czego nie ma podstaw aby twierdzić, iż nie wykorzystuje on w pełni swoich możliwości zarobkowych. W takiej sytuacji możliwości zarobkowe pozwanego wyznacza wynagrodzenie pozwanego uzyskiwane z tytułu zatrudnienia. Zarobki te wynoszą natomiast średnio 2.500 zł netto miesięcznie (według danych za okres od września 2020 r. do kwietnia 2021 r.).

Alimenty córkę syna dziecko Poznań adwokat radca prawny prawnik

Sąd nie może zatem obciążać pozwanego obowiązkiem alimentacyjnych, który by powodował u niego stan niedostatku. Mając powyższe na uwadze, zdaniem Sądu, możliwości zarobkowe pozwanego pozwalają mu obecnie łożyć na małoletniego syna alimenty w kwocie 550 zł miesięcznie. Po ich zapłaceniu, jak również po opłaceniu wydatków związanych z mieszkaniem, pozwany na swoje potrzeby będzie dysponował kwotą około 1.000 zł, którą nie sposób uznać za wygórowaną.

Matka powoda podnosiła, iż w czasie gdy pozwany mieszkał razem z nią, przekazywał jej kwoty rzędu 2.000 zł – 2.500 zł. Nie można jednak tracić z pola widzenia, że wówczas pozwany mieszkała razem z A. W. (1), nic zatem dziwnego że całą wypłatę przeznaczał na potrzeby rodziny. Obecnie po rozstaniu z matką powoda wynajął mieszkanie, za które płaci czynsz w kwocie 1.000 zł miesięcznie. Postępowanie pozwanego związane z wynajęciem mieszkania, nie sposób uznać za działanie ukierunkowane na pokrzywdzenie małoletniego, skoro w miejscu zamieszkania matki pozwanego, co wynika z jego zeznań, panują trudne warunki bytowe.

Pozwany podnosił także, iż sam również cierpi na szereg dolegliwości zdrowotnych, co znalazło potwierdzenie w przedłożonej przez niego dokumentacji medycznej. Zauważyć jednak należy, iż pozwany nie wykazał, aby te problemy przekładały się bezpośrednio na wykonywanie przez niego pracy zarobkowej oraz żeby leczenie wiązało się ze znacznymi wydatkami. Wizyty kontrolne, jak wynika z zeznań pozwanego, odbywają się rzadko („w razie potrzeby”) i z reguły w ramach ubezpieczenia.

Na marginesie należy zauważyć, iż zgodnie z art. 135 § 3 KRO, świadczenia rodzinne oraz świadczenie wychowawcze „500+” nie wpływają na zakres świadczeń alimentacyjnych. Niemniej jednak, w/w świadczenia stanowią dodatkowy dochód, który matka małoletniego może, a nawet powinna przeznaczyć na wydatki związane z leczeniem syna. Zgodnie bowiem z art. 4 ustawy z dnia 11.02.2016 r. o pomocy państwa w wychowaniu dzieci, celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych. Wyrok Sądu Rejonowego w Kole – III Wydział Rodzinny i Nieletnich z dnia 27 maja 2021 r. III RC 45/21

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 2

Pozwem z dnia 10 maja powód J. G. złożył pozew przeciwko pozwanemu A. G. (1) o alimenty wnosząc o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda renty alimentacyjnej w kwocie po 1.400 zł miesięcznie, płatnej do 10-go dnia każdego miesiąca do rąk J. G., wraz z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat. Wniósł także o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Jednocześnie wniósł o udzielenie zabezpieczenia na czas trwania postępowania roszczeń alimentacyjnych poprzez zobowiązanie pozwanego do uiszczania na rzecz powoda kwoty w wysokości 1.400 zł miesięcznie, płatnych z góry do dnia 10-go każdego miesiąca do rąk powoda wraz z odsetkami ustawowymi w razie opóźnienia płatności którejkolwiek z rat, począwszy od dnia wniesienia pozwu.

Sąd ustalił, że łączny koszt utrzymania powoda Sąd ocenił na kwotę około 2.000 zł, w tym wyżywienie 700 zł, akademik 380 zł, odzież i obuwie 200 zł, kosmetyki i środki czystości 50 zł, koszty wizyt lekarskich i ortodonta 150 zł, hobby i rozrywka 50 zł, koszty wyjazdu na wakacje 96 zł, dojazdy na uczelnię i do domu 60 zł, komunikacja miejska w miejscu nauki 180 zł za bilet półroczny tj. 30 zł miesięcznie, koszt zakupu książek i podręczników – 50 zł , telefon 55zł, internet przenośny 50zł , suplemnety 50 zł, koszty mieszkania do 30.06.2021 r. – 354zł (czynsz 615, internet 50zł, prąd 120zł, tv 37zł, kablówka 100zł, woda 140zł,= (…)=354zł), a od 1 lipca 2021 r. koszty mieszkania w domu 101zł (czynsz 169 zł (gdyż ojciec płaci 446zł), internet 50zł, prąd 120zł, tv 37zł, kablówka 100zł, woda 140zł,=616 (3=203zł (2=101zł) .

Alimenty córkę syna dziecko Poznań adwokat radca prawny prawnik

Otóż – w ocenie Sądu – na tym etapie edukacji, na którym obecnie znajduje się powód są to potrzeby jak najbardziej usprawiedliwione. Sąd nie zgodził się natomiast z twierdzeniami powoda zawartymi w pozwie podtrzymanymi następnie przez pełnomocnika powoda na rozprawach, iż uzasadnione koszty utrzymania wynoszą minimum 2.500 zł. Sąd zakwestionował przede wszystkim kwotę 900 zł jaką powód wskazał w pozwie a następnie zwiększając ją do 1000 zł podczas przesłuchania jako koszty ponoszone na jego wyżywienie. W ocenie Sądu, opartej o zasady doświadczenia życiowego oraz wiadomości z innych, podobnych rodzajowo spraw (doświadczenie zawodowe), koszt wyżywienia nie powinien przekraczać 700 zł. Kwota ta nie jest w ocenie Sądu kwotą niską ale biorąc pod uwagę wiek powoda i jego aktywny tryb życia w pełni uzasadnioną. Kierując się takimi samymi przesłankami jak powyżej Sąd uznał za zasadne wydawanie 200 zł miesięcznie na odzież i obuwie oraz kosmetyki i środki czystości w wysokości 50 zł. Pozostałe koszty jakie zostały uznane za usprawiedliwione koszty utrzymania powoda zostały udokumentowane dołączonymi dowodami albo pozwany nie kwestionował ich wysokości. Pozwany w odpowiedzi na pozew zakwestionował przede wszystkim koszty wyżywienia powoda oraz koszty ponoszone na korepetycje w kwocie 450 zł. Co do kosztów wyżywienia Sąd wypowiedział się już powyżej, natomiast koszty korepetycji wskazywane w takiej wysokości nie zostały wzięte pod uwagę, gdyż powód już takich kosztów nie ponosi. Odnosząc się natomiast do kosztów utrzymania mieszkania i kwoty czynszu za mieszkanie w jaki partycypuje powód, Sąd wziął pod uwagę koszt w wysokości połowy wskazywanej wysokości płaconego wcześniej czynszu, która wynosiła 612 zł. Wynika to z tego, że od lipca matka powoda i pozwany płacą czynsz za mieszkanie, w którym zamieszkuje powód i powinien ponosić koszty jego utrzymania, po połowie a od lipca ponosić koszty w 1/3 części. Sąd uznał też za konieczne wydatki w kwocie po około 50 zł miesięcznie przeznaczonych na rozrywkę i hobby, wydatki na wakacje wskazywane przez powoda, akademik, koszty wizyt lekarskich i ortodonty, dojazdy na uczelnię i do domu, koszty komunikacji miejskiej w miejscu nauki oraz koszt zakupu książek i podręczników oraz opłat na studiach. Koszty te są dla powoda niezbędne i usprawiedliwione.

Przy ustalaniu obowiązku alimentacyjnego oraz usprawiedliwionych kosztów utrzymania powoda Sąd wziął też pod uwagę fakt, że powód w miesiącach wakacyjnych osiąga dochody z pracy dorywczej. Dlatego też Sąd nie wziął pod uwagę wskazywanych przez niego kosztów opłaty za dodatkowe lekcje nauki jazdy czy kosztów związanych z rozpoczętym kursem prawa jazdy. Oboje rodzice dali mu pieniądze na ten kurs, a z uwagi na to, że ma swoje dochody z sezonowej pracy dorywczej ma też możliwości pokrycia tych dodatkowych kosztów jak tez innych swoich drobnych potrzeb. Podobnie sprawa wygląda z planowanymi zajęciami dodatkowymi z nauki języka angielskiego, czy niemieckiego w przypadku konieczności ponoszenia opłaty za nie, tym bardziej, że w chwili obecnej ich nie ponosi.

Sąd ustalił , iż oboje rodzice powoda mają możliwości zarobkowe aby pokryć wydatki związane z usprawiedliwionym potrzebami powoda. Pozwany ma stałą pracę i osiąga zarobki w wysokości około 5.000 zł a z dodatkowymi świadczeniami pobieranymi w ciągu roku jest to kwota na rękę w wysokości 6.368,87 zł (dochody netto za 2020 rok), a więc zarabia więcej od matki powoda. Z uwagi na charakter zatrudnienia nie można zakładać aby dochody pozwanego uległy zmniejszeniu. Matka powoda zarabia około 3.200 zł na rękę oraz wynagrodzenie dodatkowe od 100 do 400 zł za godziny nadprogramowe, 13-pensję oraz dodatek za urlop 600 zł. Biorąc pod uwagę różnice w wysokości wynagrodzenia oraz fakt, że pozwany mieszka z matką i to ona w większym stopniu czyni obecnie osobiste starania w wychowaniu i utrzymaniu syna nie jest zasadnym aby koszty utrzymania powoda rozłożone było pomiędzy rodziców po połowie, tym bardziej , iż pozwany zarabia więcej i nie ma pod bezpośrednią opieką dzieci. Taka dysproporcja pomiędzy zarobkami osiąganymi przez rodziców powoda skutkuje tym , że obciążenie ich w równym stopniu obowiązkiem utrzymania powoda byłaby sprzeczne z zasadą stosunkowego rozkładu obowiązku alimentacyjnego. Z tych względów Sąd przyjął za właściwe rozdzielenie tych wydatków w zbliżonym do 70 % -30 % , przy czym te drugie oczywiście dotyczą matki powoda. Zdaniem Sądu chybiony jest zarzut pozwanego, że matka powoda powinna ponosić koszty powoda większym zakresie lub w połowie, gdyż mieszka z synami, ma niższe koszty a pozwany , że sam mieszka to ponosi większe wydatki. Również nietrafny jest zarzut pozwanego, że koszt utrzymania powoda wynosi 1400zł albowiem postepowanie dowodowe wykazało, iż koszty powoda wynoszą miesięcznie około 2000zł.

Miesięczne koszty utrzymania pozwanego zostały ustalone na kwotę 2.293,90zł , plus alimenty na młodszego syna 850zł oraz alimenty na powoda 1400zł, co daje łączna kwotę 4. 543,90zł wydatków. Pozostaje mu zatem do dyspozycji jeszcze kwota wolnych środków miesięcznie 500zł przy pensji bez dodatków.

W ocenie Sądu pozwany ma zatem możliwości finansowe aby płacić alimenty większym zakresie niż matka powoda w kwocie 1400zł. Biorąc pod uwagę różnice w zarobkach matka powoda zarabia netto 3200zł bez dodatków a pozwany 5000zł netto bez dodatków oraz fakt że czyni starania osobiste o wychowanie i utrzymanie Sąd uznał, że pozwany powinien partycypować w kosztach utrzymania powoda w kwocie 1400zł (70 %) a w pozostałym zakresie 600zł (30 %) – matka powoda. Zdaniem Sądu kwota alimentów uwzględnia możliwości majątkowe i zarobkowe pozwanego. Wyrok Sądu Rejonowego – III Wydział Rodzinny i Nieletnich z dnia 21 września 2021 r. III RC 71/21

[spacer]

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i specjalista od prawa rodzinnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach rodzinnych. Gdy nie pisze artykułów na blogu, reprezentuje swoich klientów w sądzie, dążąc do osiągnięcia najlepszych dla nich rozwiązań.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

9 comments

  • Matkasamotna

    2017-07-17 at 10:07

    Dziękuje za ciekawy artykuł chyba niedługo się do Pana zgłoszenie mecenasie bo mam problem z niepłacącym mężem w pełnej wysokości na czas. Skubany ukrywa dochody…

  • Ola

    2017-08-02 at 11:44

    Ja będę musiała założyć sprawę o podwyższenie alimentów niedługo, bo potrzeby moich dzieciaków wzrosły, a niepotrzebnie dogadałam się na niskie alimenty ;[

  • Ola

    2018-10-08 at 21:15

    Fajny wpis i dziękuje za publikacje. Do mecenasa wybieram się po sporzędzani pozwu o alimenty do sądu w Poznaniu więc niedługo się poznamy

  • Zurawia

    2018-10-08 at 21:16

    Z koleżanką piszemy teraz pozew o alimenty na syna ale nie jest to łatwo te paragony faktury rachunki obliczanie zbieranie masakra. Posiłkujemy się tym co jest w sieci by jakoś to zebrac do kupy

  • Katyperry

    2018-10-08 at 21:18

    Jestem kobietą ale krytycznie oceniam kobiety. Chodzi mi oczywiście o alimenty tylko kasa jest ważna a nie patrzą na dobro dziecka. Znam taką co były mąż płacił jej w ratach alimenty tylko dlatego aby móc zobaczyć swoje dziecko. Szantażowała go że jak nie zapłaci tyle ile chce to składa jutro pozew o alimenty

  • Pogonka

    2018-10-08 at 21:19

    Dostawanie alimentów na dzieci wiele kobiet odczuwa jak przyjmowanie jałmużny od byłego męża. To jest okropne, przecież to jest obowiązek ojca, żeby dawać na utrzymanie dziecka. Mężczyźni zazwyczaj myślą, że dawane przez nich pieniądze była żona wydaje na swoje sukienki i inne zachcianki. To jest okropne. Wyglada na to, że my matki głodzimy nasze dzieci i okradamy byłych mężów a pozew o alimenty to dla nas rodzaj broni…..,,,,

  • Anonim

    2018-10-08 at 21:19

    Właśnie i pewnie dlatego wiele osób, bo aż milion około obecnie w Polsce, nie płaci nawet alimentów.

  • Nurse

    2018-10-08 at 21:20

    To jest bliski mi temat. Ale nie zapominajmy, że matka żadająca alimentów ma taki sam obowiązek utrzymania dziecka i łożenia na nie wydatków. I jeśli sąd zasądził np: 400złotych, to drugie 400 złotych obowiązuje matkę. Rzadko kto patrzy na ten problem z tej strony. A 400 + 400 i 500 na dziecko wychowywane przez samotną matkę daje 1300 złotych.

  • Reala

    2018-10-08 at 21:21

    Moj były mi placi aliemnty ale to ile musialam o nie walczyc ile złączników zożyć do pozwu o alimenty jego zdaniem powinnam od niego 150 zl dostawac a mam zasądzone 400 zl.

Comments are closed.

Kancelaria Prawa Rodzinnego w Poznaniu