Twoja sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Intercyza i rozdzielność majątkowa z powodu braku porozumienia i dogadania się co do majątku wspólnego

Stosownie do art. 52 § 1 KRO, z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej. Art. 52 § 2 KRO stanowi natomiast, że rozdzielność majątkowa powstaje z dniem oznaczonym w wyroku, który ją ustanawia. W wyjątkowych wypadkach sąd może ustanowić rozdzielność majątkową z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa, w szczególności, jeżeli małżonkowie żyli w rozłączeniu.

Należy zauważyć, iż w świetle art. 52 § 2 KRO już sam fakt życia w rozłączeniu może uzasadniać orzeczenie przez sąd rozdzielności majątkowej z datą wsteczną. Niewątpliwie fakt ten miał miejsce w przedmiotowej sprawie. Należy przy tym podkreślić, iż wymieniony przepis nie wymaga jednoczesnego spełnienia obu warunków, tj. zaistnienia wyjątkowych wypadków i życia w rozłączeniu, tylko używa sformułowania „w szczególności”. Życie w rozłączeniu jest zatem jedyną szczególną przesłanką wskazaną przez samego ustawodawcę, która uzasadnia ustanowienie rozdzielności między małżonkami z datą wsteczną.

Intercyza i rozdzielność majątkowa z powodu braku porozumienia i dogadania się co do majątku wspólnego Poznań

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 31.01.2003 r., IV CKN 1710/00, stwierdził, że dobro rodziny jest celem ustroju małżeńskiej wspólności majątkowej, bowiem ten ustrój zapewnia jej ustabilizowaną bazę materialną i najpełniej realizuje zasadę równych praw obojga małżonków w dziedzinie stosunków majątkowych, stanowiących materialną podstawę funkcjonowania rodziny. Nie znaczy to jednak, że ze względu na dobro rodziny ustrój ten powinien być utrzymywany bez względu na stan aktualnie istniejącej sytuacji majątkowej pomiędzy małżonkami. Separacja małżonków uniemożliwiająca im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym stwarza bowiem z reguły zagrożenie interesów majątkowych jednego lub nawet obojga małżonków. Podstawową zatem kwestią jest to, czy wiążąca strony wspólność majątkowa stanowi ustabilizowaną bazę materialną rodziny, a więc czy spełnia funkcję leżącą u podstaw jej powołania.

Zniesienie wspólności majątkowej małżeńskiej z wcześniejszą datą, nawet poprzedzającą dzień wytoczenia powództwa, nie budzi zastrzeżeń właściwie tylko wtedy, gdy powodem zniesienia jest separacja faktyczna małżonków. Według utrwalonego, tak w piśmiennictwie, jak i orzecznictwie sądowym poglądu, ważnym powodem do zniesienia wspólności majątkowej małżeńskiej jest bowiem separacja faktyczna małżonków uniemożliwiająca im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym (por.: wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 28.10.1997 r. w sprawie I CKN 238/97, z dnia 13.05.1997 r. w sprawie III CKN 51/97, z dnia 13.01.2000 r. w sprawie II CKN 1070/98, z dnia 29.03.2000 r. w sprawie I CKN 542/98, z dnia 20.06.2000 r. w sprawie III CKN 287/00, z dnia 12.09.2000 r. w sprawie III CKN 373/99, z dnia 7.12.2000 r. w sprawie II CKN 401/00, z dnia 8.05.2003 r. w sprawie II CKN 78/01, z dnia 4.06.2004 r. w sprawie III CK 126/03, z dnia 4.11.2004 r. w sprawie V CK 215/04, z dnia 11.12.2008 r. w sprawie II CSK 371/08).

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię

Nie ulega bowiem wątpliwości, że strony żyją w rozłączeniu. W zasadzie jedyna kwestia sporna sprowadzała się do ustalenia daty, od jakiej strony pozostają w separacji faktycznej. Powód podawał, że pozwana wyprowadziła się w dniu 24 sierpnia i wykazał tę datę przedstawiając zapis korespondencji sms między stronami. Pozwana zaś nie potrafiła wskazać konkretnej daty swojej wyprowadzki wskazując początkowo, że nastąpiło to w połowie września, a następnie że ok. 10 września. Dla ustanowienia rozdzielności majątkowej oprócz separacji faktycznej stron, konieczne jest też jeszcze brak współdziałania w zarządzenie majątkiem wspólnym.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, że wielokrotnie dochodziło do sytuacji, kiedy to jeden z małżonków samodzielnie podejmował decyzje dotyczące majątku wspólnego bez konsultacji ze współmałżonkiem. Wskazać należy chociażby, że pozwana w październiku zabrała rzeczy stanowiące majątek wspólny z mieszkania przy ul. (…) nie konsultując tego z powodem. Zabrała również dokumenty powoda, które odzyskał on dopiero przy pomocy Policji. Powód w podobnym czasie dokonał wypłaty ze wspólnego konta kwoty (…) zł, o czym nie wiedziała pozwana. Ponadto powód korzysta z mieszkania przy ul. (…), do którego uniemożliwił dostęp pozwanej poprzez wymianę zamków, pozwana zaś dysponuje samodzielnie drugim z mieszkań, do którego tylko ona posiada klucze. Dodatkowo A. N. (2) samodzielnie dysponuje dochodami z najmu mieszkania, które zajmuje, nie dzieląc się nimi z powodem. Nie konsultowała z nim również tego, że niektóre z umów najmu rozwiąże. Zaciągnęła też bez wiedzy powoda pożyczkę u rodziny w wysokości (…) zł. Powód natomiast samodzielnie dysponuje samochodem, garażem i motorem, nie uzgadniając tego z żoną. Pozwana podniosła wręcz, że powód ukrył przed nią motor.

Intercyza i rozdzielność majątkowa z powodu braku porozumienia i dogadania się co do majątku wspólnego Poznań

Strony od czerwca nie mają wspólnego konta bankowego. Pozwana podniosła, że do konta bankowego i wynagrodzenia powoda nie ma dostępu już od lipca, od tego czasu nie przekazywał on jej żadnych kwot na utrzymanie rodziny. Pozwana natomiast własne konto założyła we wrześniu i od tego czasu jej wynagrodzenie wpływa na to konto, do którego powód nie ma dostępu. Każde z małżonków od tego czasu samodzielnie dysponuje swoimi dochodami i samodzielnie podejmuje decyzje, na co je wydać, nie konsultując się w żaden sposób w tym zakresie.

Pozwana sama opłaca wszystkie rachunki związane z mieszkaniem przy ul. (…), powód natomiast ponosi koszty związane z lokalem przy ul. (…). Nie było to jednak ustalone między małżonkami, taki podział nastąpił samoistnie. Od momentu wyprowadzki A. N. (2) nie partycypuje również w spłacie kredytu hipotecznego, powód spłaca go samodzielnie, choć w tym zakresie również nie było żadnych ustaleń.

Od końca sierpnia strony nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego. Nie podejmują wspólnie żadnych decyzji finansowych ani nie ustalają wspólnie ponoszonych wydatków. Strony nie zaciągały wspólnie kredytów ani innych zobowiązań. Nie ulega zatem wątpliwości, że zarówno powód, jak i pozwana od chwili zamieszkania osobno żyją na własny rachunek.

Po wyprowadzce pozwana wielokrotnie bywała w mieszkaniu przy ul. (…). Zdarzało się również, że tam nocowała, zwłaszcza pod nieobecność powoda. Wizyty te jednak prowadziły jedynie do eskalacji konfliktu między małżonkami i narastania wzajemnych oskarżeń, a nie do współdziałania i uzgadniania jakichkolwiek kwestii majątkowych. Małżonkowie od jesieni pozostają w silnym konflikcie. Nie rozmawiają ze sobą, nie kontaktują się ze sobą. Wzajemnie oskarżają się o stosowanie przemocy i niszczenie rzeczy osobistych współmałżonka. Nie potrafili porozumieć się również w kwestii utrzymania syna, co podnosiła sama pozwana.

Jednorazowe dojście przez strony do porozumienia w zakresie użytkowania samochodu marki M., po wcześniejszych oskarżeniach, nie może dowodzić, że małżonkowie współdziałają w zarządzie majątkiem wspólnym.

Zdaniem Sądu okoliczności faktyczne przedmiotowej sprawy wskazują na brak współdziałania małżonków w zarządzie majątkiem wspólnym. Strony nie konsultują żadnych działań w tym zakresie, jedynie godzą się biernie na działania drugiej strony, choć tak naprawdę wcale się z nimi nie zgadzają. W ocenie Sądu fakt, że każda ze stron biernie poddaje się decyzjom drugiej strony, nie oznacza współdziałania.

Intercyza i rozdzielność majątkowa z powodu braku porozumienia i dogadania się co do majątku wspólnego Poznań

W ocenie Sądu zeznania nie tylko powoda, ale również pozwanej i wszystkich świadków świadczą o tym, że strony nie potrafią współdziałać w zarządzie majątkiem wspólnym. Nie uzgodniły wspólnie w sposób zgodny ani kwestii użytkowania mieszkań i dostępu do nich drugiego z małżonków, ani korzystania z rzeczy ruchomych, ani kwestii spłaty wspólnego kredytu czy czerpania dochodów z najmu lub podziału oszczędności. Strony nie były w stanie wspólnie dokonywać żadnych uzgodnień w zakresie posiadanego majątku wspólnego. Wszystkich ustaleń co do poszczególnych składników majątku wspólnego dokonywała jedna ze stron samodzielnie, stawiając współmałżonka przed faktem dokonanym. W ocenie Sądu pozwana nie dostrzega różnicy pomiędzy brakiem kłótni, awantury, a zgodnym osiągnięciem porozumienia.

Reasumując, z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że od dnia (…) r. strony mieszkają osobno prowadząc odrębne gospodarstwa domowe, prawie w ogóle się ze sobą nie kontaktują, a prowadzone postępowania, w tym karne, wskazują na duże nasilenie istniejących między nimi konfliktów. Ponadto od dnia (…) r. toczy się już sprawa o rozwód stron co uzasadnia wprowadzenie ustroju rozdzielności majątkowej. Wyrok Sądu Rejonowego – III Wydział Rodzinny i Nieletnich z dnia 16 lipca 2018 r. III RC 198/18

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i specjalista od prawa rodzinnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach rodzinnych. Gdy nie pisze artykułów na blogu, reprezentuje swoich klientów w sądzie, dążąc do osiągnięcia najlepszych dla nich rozwiązań.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Kancelaria Prawa Rodzinnego w Poznaniu