Twoja sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Odszkodowanie za wynajęcie, użyczenie czy pozwolenie na mieszkanie w domu, mieszkaniu czy nieruchomości bez zgody współwłaściciela męża albo żony

Istota współwłasności wyrażona została w treści art. 195 kc , który stanowi, że własność tej samej rzeczy może przysługiwać niepodzielnie kilku osobom (współwłasność). Z definicji współwłasności wyrażonej w art. 195 kc wynika, że ten stosunek prawnorzeczowy na trzy podstawowe cechy: jedność przedmiotu, wielość podmiotów i niepodzielność wspólnego prawa. Określenie, że w wypadku współwłasności prawo własności przysługuje kilku osobom niepodzielnie oznacza, że pomimo istnienia takiej współwłasności rzecz nie jest podzielona i żadnemu ze współwłaścicieli nie przysługuje wyłączne prawo do fizycznie określonej części rzeczy. Zestawiając udział współwłaściciela z własnością całej rzeczy należy stwierdzić, że prawo własności całej rzeczy przysługuje wszystkim właścicielom niepodzielnie, natomiast udział jest prawem, które należy wyłącznie do współwłaściciela .

Zgonie z treścią art. 206 kc każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli. Uprawnienie współwłaścicieli do współposiadania rzeczy wspólnej polega na tym, że tak jak każdy inny współwłaściciel może on posiadać całą rzecz i korzystać z niej. Zmiana formy korzystania z bezpośredniej, a zarazem wspólnej , którą modelowo przewiduje art. 206 kc na formę bezpośrednią lecz rozdzielną (podział quoad usum) stanowi dyspozycję współwłaściciela odnośnie do swego uprawnienia i dlatego żaden ze współwłaścicieli wbrew jego woli nie może go tego uprawnienia pozbawić. Jeżeli jeden ze współwłaścicieli naruszy lub pozbawi drugiego uprawnienia do współposiadania i korzystania z rzeczy, to narusza art. 206 kc, czyli działa bezprawnie i w związku z tym może ponieść wynikające z tego naruszenia prawne skutki.

Dopóki współwłaściciele korzystają z rzeczy zgodnie z ich wolą wyrażoną nawet w sposób  dorozumiany, dopóty ich współposiadanie i korzystanie z rzeczy nie narusza art. 206 kc. Oświadczenie woli, wyrażające zgodę na sposób korzystania lub na podział do korzystania z rzeczy wspólnej może być składane bowiem przez współwłaścicieli w różnym czasie i umowa taka nie ma wymogu żadnej formy szczególnej. Nie jest to umowa zobowiązująca do określonych świadczeń przez poszczególnych współwłaścicieli względem siebie. Jej istotą nie jest wzajemne zaciąganie zobowiązań, lecz odmienne od ustawowego ukształtowanie wykonywania współuprawnienia w odniesieniu do korzystania z rzeczy wspólnej.

W doktrynie i orzecznictwie za dominujący należy uznać pogląd, zgodnie z którym współwłaściciel wyzuty z posiadania przez drugiego ze współwłaścicieli może dochodzić wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy wspólnej ponad udział w oparciu o stosowane odpowiednio przepisy art. 224 i 225 k.c. (uchwała SN z 13 marca 2008 r., III CZP 3/2008, LexisNexis nr (…), OSNC 2009, nr 4, poz. 53, z omówieniem Z. S., P.. 2008, nr 5-6, s. 275; podobnie uchwała SN z 10 maja 2006 r., III CZP 9/2006, LexisNexis nr (…), OSNC 2007, nr 3, poz. 37, z krytycznymi glosami: B. J.-J., PS 2007, nr 7-8, s. 165, i M.J. N., MoP 2007, nr 16, s. 909, oraz z omówieniem Z. S., P.. 2006, nr 9-10, s. 280). Należy jednakże wskazać, iż z uwagi na specyfikę współwłasności, współwłaściciel wyłącznie korzystający z rzeczy wspólnej jest właścicielem całej rzeczy, a nie tylko jej fizycznej części odpowiadającej wielkości jego udziału. Jednakże powinien on respektować takie same prawo drugiego ze współwłaścicieli. Póki jednak drugi współwłaściciel nie sprzeciwia się wyłącznemu korzystaniu z rzeczy wspólnej przez innego współwłaściciela, współwłaściciel wyłącznie korzystający z rzeczy ma do tego prawo i nie można skutecznie od niego żądać wynagrodzenia za taki sposób korzystania z rzeczy wspólnej. Za niezbędny warunek żądania od jednego ze współwłaścicieli wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy wspólnej ponad udział uznać należy konieczność sprzeciwienia się przez innego współwłaściciela takiemu sposobowi korzystania z rzeczy wspólnej. W związku z powyższym za zasadne uznać należy zasądzenie żądanego wynagrodzenia jedynie za okres od momentu wyrażenia takiego sprzeciwu przez obecnego albo byłego małżonka.

Odszkodowanie za wynajęcie, użyczenie czy pozwolenie na mieszkanie w domu, mieszkaniu czy nieruchomości bez zgody współwłaściciela męża albo żony Poznań Warszawa

Jak podnosi się w piśmiennictwie, roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi uzupełniają roszczenie windykacyjne o wydanie rzeczy i wiążą się z samoistnym posiadaniem rzeczy przez posiadacza. Wynikają one z bezumownego korzystania z rzeczy przez posiadacza, z pogorszenia lub utraty rzeczy, z pobierania pożytków naturalnych i cywilnych. Roszczenie właściciela o wynagrodzenie za korzystanie z jego rzeczy uzupełnia roszczenie windykacyjne, z którym pozostaje w ścisłym związku. Związek ten przejawia się w tym, że istnienie roszczenia windykacyjnego jest warunkiem powstania roszczenia o zwrot nakładów (S. Rudnicki, Komentarz do art. 224 Kodeksu cywilnego (w:) Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe, LexisNexis, 2011; vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2004 roku, II CK 102/03). Bez wątpienia roszczenia uzupełniające łącznie z roszczeniem windykacyjnym wynikają z jednego zdarzenia prawnego, jakim jest pozbawienie właściciela faktycznego władania rzeczą, przy czym wymagają dodatkowo własnych, odrębnych, przesłanek. Częściowo zależą od określonych obiektywnych faktów świata zewnętrznego, takich jak chociażby pobieranie pożytków, zniszczenie, utrata lub uszkodzenie rzeczy. Równocześnie zależą od subiektywnego czynnika dobrej lub złej wiary (E. Gniewek, Prawo rzeczowe (w:) System Prawa Prywatnego, tom 3, 2013, str. 900-901).

Wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości (lokalu) dochodzone na podstawie art. 224 i 225 k.c. winno odpowiadać wysokości możliwego do uzyskania czynszu najmu tej nieruchomości (lokalu), co będzie wynikać z opinii biegłego. Mając jednakże na uwadze, iż roszczenie będzie dochodzone przeciwko współwłaścicielowi, a więc osobie która również była uprawniona do korzystania z rzeczy wspólnej stwierdzić należy, iż wysokość wynagrodzenia powinna odpowiadać wielkości ułamka, w wysokości możliwego do uzyskania czynszu, ponad który małżonek korzystał z rzeczy z wyłączeniem drugiego małżonka.

Wynagrodzenie dochodzone jest tytułem korzystania z rzeczy wspólnej ponad udział należy stwierdzić, iż odszkodowanie za korzystanie ponad udział należy się od małżonka, który uniemożliwia zamieszkanie drugiemu małżonkowi, nawet byłemu. Korzystanie z lokalu polegać może bowiem nie tylko na fizycznym w nim zamieszkiwaniu, ale także oddaniu tego lokalu innym osobom w posiadanie zależne np. przyjęcie nowej partnerki czy partnera. W ten bowiem sposób współwłaściciel zachowuje się w taki sposób, jakby rzecz wspólna była wyłącznie jego własnością, a zatem korzysta on z całości rzeczy wspólnej.

Odszkodowanie za wynajęcie, użyczenie czy pozwolenie na mieszkanie w domu, mieszkaniu czy nieruchomości bez zgody współwłaściciela męża albo żony Poznań Warszawa

Przedstawiona wyżej wykładnia prawa materialnego w stosunkach pomiędzy współwłaścicielami ma zastosowanie także w stosunkach pomiędzy małżonkami po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej, na skutek prawomocnego orzeczenia rozwodu, bowiem w sprawach nieunormowanych w przepisach kodeksu rodzinnego i opiekuńczego od chwili ustania wspólności ustawowej do majątku, który był nią objęty, jak również do podziału tego majątku, stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i o dziale spadku (art. 46 KRO), które w art. 1035 KC w zakresie nieuregulowanym w przepisach o wspólności majątku spadkowego i dziale spadku odsyłają do odpowiedniego stosowania przepisów o współwłasności w częściach ułamkowych.

Zgodnie z art. 5 KC nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Wykonywanie prawa podmiotowego w sposób sprzeczny z tymi kryteriami jest bezprawne i z tego względu nie korzysta z ochrony jurysdykcyjnej. Norma zawarta w tym przepisie ma charakter wyjątkowy i może być stosowana tylko po wykazaniu wyjątkowych okoliczności, w sytuacji, gdy w inny sposób nie można zabezpieczyć interesu osoby zagrożonej wykonaniem prawa podmiotowego przez inną osobę (zob. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 17 października 1969 r., III CRN 310/69, OSNCP 1970, nr 6, poz. 115) oraz w tych szczególnych przypadkach, w których wykorzystywanie uprawnień wynikających z przepisów prawa prowadziłoby do skutku nie aprobowanego w społeczeństwie ze względu na przyjętą w społeczeństwie zasadę współżycia społecznego.

Zasady współżycia społecznego to pojęcie niedookreślone, nieostre, a powoływanie się na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego powinno wiązać się z konkretnym wykazaniem o jakie zasady współżycia społecznego w konkretnym wypadku chodzi oraz na czym polega sprzeczność danego działania z tymi zasadami. Taki charakter klauzul generalnych zawartych w rozważanym przepisie nakazuje ostrożne korzystanie z instytucji nadużycia prawa podmiotowego jako podstawy oddalenia powództwa, a przede wszystkim wymaga wszechstronnego rozważenia okoliczności, aby w ten sposób nie doprowadzić do podważenia pewności obrotu prawnego. Zasadą bowiem jest, że ten kto korzysta ze swego prawa postępuje zgodnie z jego społeczno-gospodarczym przeznaczeniem i zasadami współżycia społecznego.

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię

W niniejszej sprawie sprzeciw taki został wyrażony dopiero w piśmie z dnia 23 marca, doręczonym uczestnikowi 25 marca u, w którym wnioskodawczyni zawarła żądanie zasądzenia wynagrodzenia od uczestnika tytułem wyłącznego korzystania przez niego ze spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. W związku z powyższym dopiero od dnia 25 marca uczestnik postępowania winien mieć świadomość, iż drugi ze współwłaścicieli (wnioskodawczyni) sprzeciwia się wyłącznemu korzystania z rzeczy wspólnej przez uczestnika. W związku z powyższym dopiero od tej daty żądanie wynagrodzenia za korzystanie przez uczestnika ze spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu ponad przysługujący mu udział należało uznać za zasadne.

Wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości (lokalu) dochodzone na podstawie art. 224 i 225 KC winno odpowiadać wysokości możliwego do uzyskania czynszu najmu tej nieruchomości (lokalu). W niniejszej sprawie wysokość możliwego do uzyskania czynszu była po przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego na tę okoliczność bezsporna między stronami i to również za okres, który nie był objęty w opinii biegłego i wynosiła 1260 zł miesięcznie. Mając jednakże na uwadze, iż w niniejszej sprawie roszczenie było dochodzone przeciwko współwłaścicielowi, a więc osobie która również była uprawniona do korzystania z rzeczy wspólnej stwierdzić należy, iż wysokość wynagrodzenia powinna odpowiadać wielkości ułamka, w wysokości możliwego do uzyskania czynszu, ponad który współwłaściciel korzystał z rzeczy z wyłączeniem innego współwłaściciela.

W niniejszej sprawie uczestnikowi przysługiwał, w okresie za który dochodzone jest wynagrodzenie, udział w spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu w wysokości ½ części, a zatem uczestnik korzystając z całości omawianego prawa, korzystał z niego w zakresie szerszym o ½ aniżeli wynikało to z wielkości przysługującego mu udziału. W związku z powyższym wysokość wynagrodzenia winna odpowiadać ½ wysokości możliwego do uzyskania czynszu, to jest kwotę 630 zł miesięcznie. Żądanie wynagrodzenia było zasadne za okres 12 miesięcy i 6/31 miesiąca. ½ kwoty możliwego do uzyskania czynszu w tym okresie wynosiła 7681,93 zł i kwota ta została zasądzona od uczestnika postępowania na rzecz wnioskodawczyni tytułem wynagrodzenia za korzystanie ze spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego przez uczestnika postępowania ponad przysługujący mu udział.

Odszkodowanie za wynajęcie, użyczenie czy pozwolenie na mieszkanie w domu, mieszkaniu czy nieruchomości bez zgody współwłaściciela męża albo żony

W tym miejscu należy również wskazać, iż niezasadne były zarzuty podnoszone przez uczestnika postępowania przeciwko żądaniu wynagrodzenia. W pierwszej kolejności należy wskazać, iż niezasadny był zarzut uczestnika, iż nie można go uznać za pozostającego w złej wierze. Wprawdzie wystąpienie z wnioskiem o podział majątku wspólnego nie może być uznane za tożsame z wytoczeniem powództwa o wydanie rzeczy, to nie można jednakże abstrahować od kwestii wpływu zawartych w uzasadnieniu wniosku twierdzeń na dobrą lub złą wiarę uczestnika. Należy bowiem zauważyć, iż we wniosku tym zawarte zostało żądanie zaliczenia przedmiotowej nieruchomości do majątku wspólnego, wskazując, iż została ona nabyta ze środków pochodzących z tego majątku. Należy wskazać, iż dzieci uczestnika (świadkowie K. M. oraz M. P.) mieli informację, że ich wuj R. M. (zmarły mąż wnioskodawczyni) nabył przedmiotową nieruchomość w trakcie trwania związku małżeńskiego z oszczędzonych pieniędzy pochodzących z wynagrodzenia za pracę R. M.. Z powyższego można wyprowadzić wniosek, iż o powyższych okolicznościach tym bardziej wiedział uczestnik, jako brat zmarłego R. M. i strona zawartej umowy darowizny, której przedmiotem było spółdzielcze własnościowe prawa do lokalu.

Wprawdzie zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego wiedza o nabyciu przez małżonka nieruchomości w trakcie trwania związku małżeńskiego nie wyłącza samo przez się dobrej wiary nabywcy co do jego przeświadczeniu, iż nieruchomość wchodziła w skład majątku osobistego małżonka, gdy w rzeczywistości wchodziła ona w skład majątku wspólnego. Należy jednakże mieć na uwadze, iż w niniejszej sprawie – jak wyżej wskazano – uczestnik miał świadomość, iż środki na nabycie nieruchomości przez R. M. pochodziły z jego wynagrodzenia za pracę. Powstaje pytanie, czy okoliczność, że uczestnik wiedząc, że środki na zakup nieruchomości pochodziły z wynagrodzenia za pracę pobranego w trakcie trwania związku małżeńskiego i będąc błędnie przeświadczony o tym, że środki te wchodzą w skład majątku osobistego, a nie majątku wspólnego (jak to wynika z uregulowania zawartego w art. 31 § 2 pkt 1 KRO) może zostać uznany za osobą będącą w dobrej wierze. W ocenie Sądu tak szerokie przyjęcie dobrej wiary nie wydaje się zasadne. Przyjęcie odmiennej tezy mogłoby prowadzić bowiem do wręcz kuriozalnych rezultatów.

Zdaniem Sądu dobrej wiary posiadacza (współwłaściciela) nie może usprawiedliwiać brak znajomości przepisów powszechnie obowiązującego prawa. Pogląd taki wyrażony jest w znanej łacińskiej paremii prawniczej ignorantia iuris nocet, oznaczającej, iż nieznajomość prawa szkodzi. Pogląd taki zdaje się być także powszechnie przyjmowany przy ustalaniu dobrej lub złej wiary, albowiem nieformalny nabywca nieruchomości uznawany jest za posiadacza w złej wierze, mimo że nie można wykluczyć, iż nie posiadał on wiedzy w przedmiocie konieczności zawarcia umowy w formie aktu notarialnego. Wskazać wreszcie należy, iż powszechnie przyjmuje się, iż w złej wierze jest nie tylko osoba, która ma pozytywną wiedzę o braku uprawnienia do wyłącznego posiadania i korzystania z danej rzeczy, ale także osoba, która wiedzy takiej nie posiada wskutek niezachowania należytej staranności. Nie sposób przy tym stwierdzić, aby uczestnik zachował należytą staranność co do upewnienia się, czy określony składnik majątku wchodzi w skład majątku wspólnego, czy też majątku osobistego poprzez sprawdzenie obowiązujących w tym zakresie regulacji prawnych, zasięgnięcie porady prawnika itp. Tymczasem przed nabyciem wartościowego składnika majątkowego, jakim jest bez wątpienia spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu podjęcie takich działań uznać należy za konieczne aby móc uznać, iż uczestnik dopełnił wymogom zachowania należytej staranności.

Odszkodowanie za wynajęcie, użyczenie czy pozwolenie na mieszkanie w domu, mieszkaniu czy nieruchomości bez zgody współwłaściciela męża albo żony Poznań Warszawa

Nie zasługuje na uwzględnienie również drugi z podnoszonych przez uczestnika postępowania zarzutów, a mianowicie, iż brak po jego stronie legitymacji biernej w odniesieniu do żądania zasądzenia wynagrodzenia. W niniejszej sprawie, jak już zostało wskazane uczestnik postępowania oddał lokal (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu) swojemu synowi do bezpłatnego używania. Stosunek prawny nawiązany między uczestnikiem postępowania a jego synem należy określić jako umowa użyczenia albo umowa nienazwana o zbliżonym charakterze do użyczenia. W związku z powyższym syna uczestnika postępowania należy określić jako posiadacza zależnego, a samego uczestnika jako posiadacza samoistnego. Zgodnie bowiem z art. 337 KC posiadacz samoistny nie traci posiadania przez to, że oddaje drugiemu rzecz w posiadanie zależne. Mając ponadto na uwadze, iż w stosunkach między współwłaścicielami o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy wspólnej przepisy art. 224 i 225 KC stosuje się jedynie odpowiednio. W związku z powyższym nie jest zasadny pogląd prezentowany przez uczestnika postępowania, iż w stosunkach między współwłaścicielami roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie ponad udział przysługuje wyłącznie przeciwko osobie, przeciwko której mogłoby być skutecznie wytoczone powództwo windykacyjne.

Należy na marginesie zasygnalizować, iż w orzecznictwie możliwość skutecznego wytoczenia powództwa windykacyjnego w stosunkach między współwłaścicielami jest poddawana w wątpliwość. W związku z tym, iż w niniejszej sprawie wynagrodzenie dochodzone jest tytułem korzystania z rzeczy wspólnej ponad udział należy stwierdzić, iż legitymację bierną posiada współwłaściciel, który w taki właśnie sposób korzysta z rzeczy wspólnej. Korzystanie z lokalu polegać może bowiem nie tylko na fizycznym w nim zamieszkiwaniu, ale także oddaniu tego lokalu innym osobom w posiadanie zależne. W ten bowiem sposób współwłaściciel zachowuje się w taki sposób, jakby rzecz wspólna była wyłącznie jego własnością, a zatem korzysta on z całości rzeczy wspólnej. Na zakończenie tej części rozważań wskazać należy, iż nie zmienia ich okoliczność, iż omawianym składnikiem majątkowym, co do którego zachodziło korzystanie ponad udział nie jest rzecz (nieruchomość) tylko ograniczone prawo rzeczowe w postaci spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Zgodnie bowiem z art. 251 KC do ochrony praw rzeczowych ograniczonych stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie własności. Postanowienie Sądu Rejonowego – II Wydział Cywilny z dnia 13 kwietnia 2016 r. II Ns 2077/12

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i specjalista od prawa rodzinnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach rodzinnych. Gdy nie pisze artykułów na blogu, reprezentuje swoich klientów w sądzie, dążąc do osiągnięcia najlepszych dla nich rozwiązań.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Kancelaria Prawa Rodzinnego w Poznaniu