Twoja sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Rozwód z powodu niepracowania, braku pieniędzy, zadłużenia, zabrania i chowania pieniędzy, awantur, kłótni i pobicia męża lub żony

Zgodnie z art. 56 § 1 KRO jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, żeby sąd rozwiązał małżeństwo przez rozwód. Rozkład pożycia jest zupełny, gdy nie istnieje między małżonkami więź duchowa, fizyczna ani gospodarcza. Natomiast trwałość rozkładu pożycia małżeńskiego występuje wtedy, gdy doświadczenie życiowe pozwala przyjąć, że na tle okoliczności konkretnej sprawy powrót małżonków do pożycia nie nastąpi. Ponadto art. 56 § 2 i 3 KRO określa negatywne przesłanki orzeczenia rozwodu. Zgodnie z art. 56 § 2 KRO rozwód jest niedopuszczalny w sytuacji w której wskutek rozwodu miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków, bądź też jeżeli z innych przyczyn orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. W świetle art. 56 § 3 KRO orzeczenie rozwodu jest niedopuszczalne w wyniku żądania zgłoszonego przez małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia małżeńskiego, jeżeli drugi z małżonków na rozwód nie wyraża zgody, chyba że odmowa zgody na rozwód pozostawałaby w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego.

Pojęcie winy w prawie cywilnym w ogólności, w tym także – winy przy rozwodzie obejmuje element obiektywny i subiektywny. Element obiektywny zachodzi wtedy, gdy zachowanie małżonka narusza jego obowiązki ustawowe lub wypływające z zasad współżycia społecznego. W ocenie zachowań mówimy tu o bezprawności zachowań małżonka. Element subiektywny polega na naganności zachowań, inaczej mówiąc, na zarzucalności czynów czy zaniechań. W ocenie sięgamy po określenia: zachowanie naganne, niegodziwe, niemoralne, złe.

Specyfika orzekania o winie przy rozwodzie polega na tym, że wnikliwą analizą trzeba objąć jej element subiektywny. Chodzi tu w istocie o analizę psychologiczną, choć jej przedmiotem są w zasadzie zewnętrzne jedynie objawy (zachowania) wewnętrznych przeżyć. Ostateczna ocena naganności (zarzucalności) opiera się na kryteriach głównie moralnych, a nie – prawnych. Pociąga to za sobą w szczególności komplikacje wynikające z faktu, że ocena moralna wymaga uwzględnienia w szerokim zakresie uwarunkowań i okoliczności, w jakich człowiek realizuje konkretne zachowania.

Jak wyjaśnił SN w wyroku z dnia 5.12.97 (I CKN 597/97) – pojęcie winy obejmuje element obiektywny i subiektywny. Element obiektywny oznacza, że zachowanie małżonka narusza jego obowiązki ustawowe lub wypływające z zasad współżycia społecznego, chodzi bowiem o bezprawność zachowań małżonka. Element subiektywny oznacza naganność jego zachowań, ich zarzucalność. Sąd Apelacyjny w Katowicach (I ACa 35/2010) uściślił, iż sąd powinien ustalić, czy występuje sprzeczność zachowania się albo postępowania małżonka z normami prawnymi lub zasadami współżycia, określającymi obowiązki małżonków, a sprzeczności tej towarzyszy umyślność lub niedbalstwo tegoż małżonka. Należy również mieć na uwadze, iż pomiędzy zachowaniem się małżonka, które jest bezprawne i zawinione a rozkładem pożycia małżonków musi istnieć również związek przyczynowy. A więc to konkretne zachowanie małżonka musi mieć wpływ na zerwanie więzi rodzinnych. W praktyce oznacza to, iż jeśli zachowanie małżonka jest bezprawne (np. agresja w stosunku do drugiego małżonka), nie można mu przypisać winy w rozkładzie pożycia, jeśli zachowanie to jest niezawinione (np. wynika z choroby psychicznej). Natomiast nie ma przeszkód w uznaniu małżonka za winnego rozkładu pożycia, jeśli małżonek ten sam wprowadza się w stan niepoczytalności (np. odurzając się narkotykami) albo w przypadku remisji choroby psychicznej nie podejmuje i nie kontynuuje leczenia.

Rozwód z powodu niepracowania, braku pieniędzy, zadłużenia, zabrania i chowania pieniędzy, awantur, kłótni i pobicia męża lub żony Poznań

Nie ma możliwości stopniowania winy na mniejszą/lżejszą czy większą/cięższą. Małżonek zostanie uznany za winnego rozkładu pożycia, nawet jeśli jego wina czy to subiektywnie/czy obiektywnie była mniejsza, mniej znacząca od winy drugiego z małżonków. Wina wyłączna jednego z małżonków ma miejsce jedynie wówczas gdy tylko po jego stronie występują zawinione przyczyny rozkładu pożycia, drugiemu zaś z małżonków nie można przypisać takiej przyczyny. Jeśli więc sąd stwierdzi, iż drugi małżonek przyczynił się do rozkładu pożycia małżeńskiego, orzeknie rozwód z winy obu stron.

„Podstawą przyjęcia winy jednego z małżonków jest ustalenie, że jego zachowanie się przyczyniło się do powstania lub pogłębienia rozkładu, obojętne natomiast ze stanowiska oceny winy jest to, które z małżonków przyczyniło się w większym lub mniejszym stopniu” – orzeczenie SN z dnia 17 września 1957r. I CR 913/56

„Nierównomierny rozkład ciężaru winy nie wyłącza jednak, jak słusznie uznały sądu orzekające, współwiny tego z małżonków, który zawinił w „mniejszym stopniu” (…).” – II CKN 329/97

Wymaga podkreślenia, że fakt naruszenia obowiązków małżeńskich przez jednego z małżonków co do zasady nie uprawnia drugiego małżonka w odpowiedzi na to zachowanie, do naruszenia obowiązków, które na nim spoczywają, jako na małżonku. Jeśli małżonek niejako „w odwecie” na drugim małżonku dopuściłby się naruszenia obowiązków małżeńskich doprowadzając do rozkładu pożycia, bądź pogłębienia tego rozkładu, należałoby również jemu przypisać winę za rozkład pożycia małżeńskiego. Jednakże należy pamiętać, że jeśli jeden z małżonków dopuszcza się naruszenia obowiązków małżeńskich, drugi z małżonków jest uprawniony do reakcji na to niezgodne z obowiązkami małżeńskimi działanie/zaniechanie. Reakcja ta jednak musi się mieścić w usprawiedliwionych granicach, które zależeć będą zawsze od konkretnego przypadku.

„Reakcja małżonka pokrzywdzonego nawet niewłaściwa, jeśli nastąpiła bezpośrednio po wyrządzeniu krzywdy, może być usprawiedliwiona i nie poczytana za zawinioną współprzyczynę rozkładu pożycia” – V CK 646/04

Orzecznictwo w sprawach rozwodowych dostarcza wielu przykładów analiz konkretnych sytuacji małżeńsko-rodzinnych, z których wyprowadzić można inspiracje co do tego, jakie w szczególności okoliczności mogą być brane pod uwagę. Analizy te dotyczą z reguły przesłanek rozwodu, a nie – orzeczenia o winie, nie da się jednak zaprzeczyć istnieniu najściślejszego związku między tymi sprawami. Przykładowo można wskazać kwestię tak oczywistą, jak uwzględnianie faktu, że atmosfera brutalnych awantur domowych jest demoralizująca dla dzieci i negatywnie wpływa na proces ich wychowywania (wytyczne SN z dnia 18 marca 1968 r. OSNCP 1968, poz. 77) – co wiąże się z zasadą priorytetu dobra dziecka przed interesem małżonków, uzasadniającą negatywną przesłankę rozwodu (art. 56 § 2 KRO). Zasada ta nie może być pomijana również w analizie winy małżonka, jeśli mianowicie istotnym motywem określonych jego działań było dobro dzieci. Drugi godny przytoczenia przykład dotyczy kwestii nie tak oczywistej, a mianowicie poczucia krzywdy, i to pozostającego żywym mimo wcześniejszego przebaczenia, które może być uwzględniane jako podstawa rokowania o trwałości rozkładu pożycia małżonków (orz. SN z dnia 8 grudnia 1951 r. C 259/51). Również i ten element stosunków emocjonalnych między małżonkami nie powinien być pomijany w analizie i ocenie winy.

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię

Sąd Okręgowy rozwiązał małżeństwo z winy obu stron. Wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnim synem powierzył pozwanej, ograniczając wykonywanie władzy rodzicielskiej powoda do ogólnego wglądu w kształcenie i wychowywanie, tj. współdecydowania o wyborze szkoły, zawodu, kierunku studiów i sposobu leczenia w razie choroby. Kosztami wychowania i utrzymania małoletniego syna obciążył strony i z tego tytułu zasądził od powoda na rzecz małoletniego alimenty w kwocie po 1.500 zł miesięcznie płatne z góry do 15. dnia każdego miesiąca do rąk pozwanej z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, i to od dnia uprawomocnienia się wyroku, zobowiązując pozwaną do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania małoletniego dziecka stron. Tym samym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił wniosek pozwanej dotyczący zasądzenia alimentów na jej rzecz.

Jako podstawy rozstrzygnięcia sąd I instancji powołał następujące ustalenia: Strony zawarły związek małżeński. Z małżeństwa pochodzi dwóch synów: Jarosław – obecnie już pełnoletni i Jakub – małoletni. Od początku małżeństwa między stronami dochodziło do nieporozumień. Powód, wracając do domu pod wypływem alkoholu, zarzucał pozwanej zdrady oraz bił ją. Zdarzały się także konflikty, które dotyczyły sposobu wychowywania dzieci oraz na tle finansowym. Pomimo tych nieporozumień strony żyły z sobą.

Rozwód niepracowania, braku pieniędzy, zadłużenia, zabrania, braku, chowania pieniędzy Poznań

Powód przez 14 lat małżeństwa pracował za granicą, co pozwalało stronom na życie na dobrym poziomie. Pozwana od daty urodzenia syna Jakuba nie pracuje. Powód – po tym jak pozwana przelała pieniądze z jego konta na swoje – nie miał do niej zaufania i sam zajmował się sprawami finansowymi gospodarstwa domowego (regulował rachunki, kupował niezbędne produkty, a wyjeżdżając za granicę, zostawiał żonie pieniądze). Z uwagi na charakter pracy powoda (kontrakty zagraniczne) pozwana zajmowała się wychowywaniem dzieci, a powód głównie zarabianiem pieniędzy. Po wybudowaniu domu powód zajmował się także ogrodem.

Rozkład pożycia rozpoczął się w styczniu. Wówczas powód dowiedział się, że mieszkanie, które pozwana wynajmowała, nie tylko nie przynosi dochodu, ale nadto jest zadłużone na 8.000 zł. Pozwana nie płaciła czynszu. W związku ze wszczętą egzekucją komorniczą powód uregulował zaległości. Od tego czasu między stronami coraz częściej dochodziło do konfliktów. Pod koniec czerwca powód wyprowadził się z domu i od tego czasu strony razem nie mieszkają. Obecnie powód jest widywany z młodą kobietą. Pozwana obecnie nigdzie nie pracuje i utrzymuje się z alimentów płaconych na rzecz syna Jakuba przez powoda.

W tak ustalonym stanie faktycznym sąd I instancji uznał, że rozkład pożycia małżeńskiego stron jest trwały i zupełny. Strony nie mieszkają, a za orzeczeniem rozwodu – w ocenie sądu pierwszej instancji – przemawia także dobro małoletniego syna, który potrzebuje spokoju psychicznego dla prawidłowego rozwoju. Zatem, spełnione zostały przesłanki art. 56 § 1 KRO.

Kodeks rodzinny i opiekuńczy nie odróżnia winy większej i mniejszej. Małżonek, który zawinił jedną z wielu (kilku) przyczyn rozkładu, musi być uznany za współwinnego, chociażby drugi małżonek dopuścił się wielu i to cięższych przewinień. Niedopuszczalna bowiem jest kompensata wzajemnych przewinień. Zasadnie też sąd I instancji przyjął, że brak jest podstaw do przypisania powodowi wyłącznej winy rozkładu pożycia. Z materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy jednoznacznie wynika, że do konfliktów i awantur doprowadzały obie strony. Wystarczy zwrócić uwagę na zeznania dorosłego syna stron Jarosława, który wyraźnie stwierdza, że mama to jest osoba, która ma swoje zdanie i czasami przez to byty awantury, gdy mama chciała na swoje postawić.

Przyczyny rozpadu pożycia nie stanowiło tylko to, że pozwany zaczął się spotykać z inną kobietą, ale także postawa pozwanej, która nie chciała podjąć zatrudnienia, przelała pieniądze z rachunku powoda na swoje konto, nie regulowała należności za czynsz, doprowadzając do zadłużenia w kwocie około 10.000 zł, które powód musiał uregulować, a także posuwała się do rękoczynów w stosunku do powoda.

Z zeznań świadka Wandy O. – której wiarygodności apelacja nie kwestionuje – wynika, że pozwana biła męża i sama to przyznawała. Także Artur G. (brat powódki) zeznał, że między stronami dochodziło do rękoczynów. W złożonych i niezakwestionowanych zeznaniach powód stwierdził, że przyszedł komornik w związku z zadłużeniem mieszkania. Zabrał żonie kluczyki od samochodu. Rano żona rzucała drewniakami w samochód i go uszkodziła.

Powód wyprowadził się w czerwcu. Wcześniej nie było takiej sytuacji, by pozwana wykazywała przeciwko niemu agresję (rzucała przedmiotami). Uderzyła go pięścią w twarz w czasie awantury o przesyłanie alimentów.

Protokół obdukcji powoda potwierdza fakt, że powód został pobity przez pozwaną. Potwierdzają to także niekwestionowane w apelacji zeznania świadka Jana G. Brak zatem podstaw do zmiany orzeczenia w zakresie zawinienia przez strony rozkładu pożycia. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na przypisanie winy rozkładu pożycia obu małżonkom. Strony nie wywiązywały się ze swoich obowiązków określonych przez ustawodawcę w art. 23 i 24 KRO, co doprowadziło do rozkładu pożycia.

O władzy rodzicielskiej powierzonej pozwanej oraz o kosztach utrzymania i wychowania dzieci sąd orzekł na podstawie art. 58 § 1 KRO w zw. z art. 135 § 1 KRO. Orzekając o wykonywaniu władzy rodzicielskiej sąd pierwszej instancji przede wszystkim kierował się tym, że pozwany pracuje za granicą, a więc ma ograniczone możliwości w zakresie wychowywania małoletniego syna. Ustalając zaś kwotę alimentów, Sąd Okręgowy miał na względzie fakt, iż powód kupuje synowi różne rzeczy, a także to, że obowiązek ten w określonym zakresie powinna wypełniać także pozwana.

Rozwód niepracowania, braku pieniędzy, zadłużenia, zabrania, braku, chowania pieniędzy Poznań

Brak – wobec orzeczenia rozwodu z winy obu stron – podstaw do przyjęcia, że pozwana może na podstawie art. 60 § 2 KRO domagać się od powoda alimentów, mimo że jej sytuacja materialna w wyniku rozwodu niewątpliwie ulegnie pogorszeniu w rozumieniu tegoż przepisu. Zgodnie natomiast z art. 60 § 1 KRO małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego. Żądanie takie ma ten sam charakter, co alimenty przewidziane w art. 128 i następne KRO. Celem ich bowiem jest dostarczenie środków na zaspokojenie potrzeb podstawowych czy też usprawiedliwionych osoby uprawnionej.

Należy mieć zatem na względzie ukształtowane także na gruncie tych przepisów pojęcie niedostatku. Pojęcie niedostatku nie zostało w ustawie zdefiniowane. W literaturze jednak i orzecznictwie wskazuje się na właściwą mu cechę względności. Wystarczy powołać się na orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 29.9.1958 r., 2 Cr 817/57 (OSPiKA 1959 nr 11, poz. 294), w którym, charakteryzując niedostatek, Sąd Najwyższy przyjął, iż występuje on nie tylko wtedy, gdy uprawniony do alimentacji nie posiada żadnych środków utrzymania, lecz określa także i taką sytuację materialną osoby uprawnionej, gdy nie może ona w pełni zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb. Podobne stanowisko wyraził Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 23.10.1962 r., III CR 16/62 (OSPiKA 1964 nr 10, poz. 191) i w tym duchu też przedstawił je w tezie III uchwały z dnia 16.12.1987 r., III CZP 91/86, (OSNCP 1988 nr 4, poz. 42).

Pozwana domagająca się alimentów powinna przecież w pełni wykorzystać wszystkie możliwości w celu uzyskania dochodów niezbędnych do zaspokojenia usprawiedliwionych własnych potrzeb. Ona też możliwości takie wykorzystuje. Obecnie pracuje i jej zarobki przekraczają 600 zł miesięcznie. Mając na względzie, że cały koszt utrzymania syna stron spoczywa na powodzie, należało uznać, że nie znajduje się ona w niedostatku. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu I ACa 1422/03

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i specjalista od prawa rodzinnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach rodzinnych. Gdy nie pisze artykułów na blogu, reprezentuje swoich klientów w sądzie, dążąc do osiągnięcia najlepszych dla nich rozwiązań.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Jarocin Gostyń Szamotuły Pleszew Czarnków Trzcianka Oborniki Chodzież Piła Gorzów Wielkopolski Konin Turek Nowy Tomyśl Leszno Wolsztyn Grodzisk Wielkopolski Gniezno Słupca Skoki Kalisz Śrem Buk Kostrzyn Duszniki Kościan Września Środa Wielkopolska Murowana Goślina Ostrów Wielkopolski Kórnik Luboń Swarzędz Opalenica Wągrowiec Krotoszyn Pobiedziska Pniewy Rogoźno Wronki Powidz S uchy Las Biedrusko Tarnowo Podgórne Komorniki Dopiewo Przykona Kleczew Czerwonak Stęszew Kleszczewo Rokietnica Międzychód, Łódź Wrocław Warszawa Katowice Kraków Rzeszów Lublin Gdańsk Szczecin Zielona Góra Opole Śląsk Kielce Olsztyn Bydgoszcz, Mińsk Mazowiecki Wołomin Pruszków Radom Otwock Legionowo Garwolin Grójec Ciechanów Grodzisk Mazowiecki Płońsk Ostrołęka, Dwór Mazowiecki Żyrardów Wyszków Mińsk Mazowiecki Łomianki Marki Ząbki Józefów Konstancin Sochaczew Nadarzyn Wólka, Kosowska Tarczyn Góra Kalwaria Wiskitki Teresin Zaborów Węgrów Warka Sokołów Przasnysz Pułtusk Raszyn Siedlce Białystok

Kancelaria Prawa Rodzinnego w Poznaniu