Twoja sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Ustalenie ojcostwa i alimenty na dziecko od ojca mieszkającego i pracującego za granicą

W postępowaniu o ustalenie ojcostwa poza dowodami osobowymi istotne znaczenie mają też dowody przyrodnicze. Poza dowodem z grupowego badania krwi ważną rolę odgrywają inne dowody biologiczne, w tym badanie kodu genetycznego DNA. Prawidłowe przeprowadzenie tych badań pozwala na wykluczenie ojcostwa, jak też z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością na jego ustalenie.

Podstawę do zasięgnięcia opinii z zakresu badań genetycznych w postępowaniu cywilnym, w tym w sprawach spornego ojcostwa stanowi art. 290 § 1 K.p.c., który dopuszcza możliwość zasięgnięcia przez sąd opinii odpowiedniego instytutu naukowego lub naukowo-badawczego. Jednocześnie przepis ten nie nakłada na sąd obowiązku dopuszczenia takiego dowodu ani z urzędu, ani na wniosek strony (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2000 r., II UKN 745/99, OSNAPiUS 2002 r., Nr 8, poz. 195). Ocena zasadności dopuszczenia tego dowodu należy do sądu orzekającego.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego przeprowadzenie dowodu z opinii instytutu naukowego lub naukowo-badawczego jest celowe w sytuacji, gdy zachodzi konieczność przeprowadzenia skomplikowanych badań laboratoryjnych lub doświadczalnych, a także wówczas, gdy nie można w inny sposób usunąć sprzeczności w dostępnych opiniach (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2000 r., II UKN 757/99, OSNP 2002, Nr 11, poz. 271). W gestii sądu orzekającego leży ocena zasadności dopuszczenia dowodu z badań DNA, a następnie ocena jego wiarygodności w kontekście całokształtu zebranego materiału w danej sprawie. Ponadto dodać należy, że dowód z opinii instytutu naukowego lub naukowo-badawczego podlega, jak każdy inny dowód, ocenie sądu w granicach zakreślonych przepisem art. 233 K.p.c.

Wybór biegłego czy też odpowiedniego instytutu należy do decyzji sądu orzekającego. Niewątpliwie przy dokonywaniu wyboru sądy winny mieć na uwadze poglądy judykatury wskazujące na dokonywanie z dużą ostrożnością oceny wyników badań genetycznych, a w przypadku nasuwających się w tym względzie wątpliwości korzystanie w szerszym zakresie z opinii instytutów naukowo-badawczych (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 1994 r., IICRN 176/93, z dnia 27 listopada 1996 r., I CKU 27/96).

Odnośnie wyrażenia zgody na przeprowadzenie badań genetycznych wskazać należy, że do wykonania badania niezbędna jest zgoda opiekunów prawnych dziecka (matki i domniemanego ojca). Dopuszczenie dowodu z grupowego badania krwi nie ma charakteru obligatoryjnego, zaś w świetle art. 306 k.p.c. pobranie krwi może nastąpić jedynie za zgodą osoby, której krew ma być pobrana, a gdy osoba ta nie ukończyła 13 lat lub jest ubezwłasnowolniona całkowicie – za zgodą jej przedstawiciela ustawowego. Jeżeli po dopuszczeniu tego środka dowodowego strona, której zgoda na pobranie krwi jest wymagana, odmówi jej wyrażenia, sąd może rozważyć przyczyny odmowy, mając na względzie w szczególności poziom umysłowy oraz stopień wyrobienia życiowego strony odmawiającej, i na podstawie art. 233 § 2 K.p.c. oceni, jakie znaczenie nadać takiej odmowie. Przeszkody w przeprowadzeniu takiego dowodu stwarzane przez stronę mogą być podstawą opartego na domniemaniu faktycznym ustalenia sądu zgodnego z twierdzeniami strony przeciwnej.

Pobranie krwi od osób małoletnich i przeprowadzenie dowodu w sytuacji nieuzyskania zgody przedstawiciela ustawowego powiązane bywa z dobrem osoby małoletniej. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 stycznia 1969 r. (III CZP 124/68, OSN 1969, Nr 10, poz. 169) wskazał, że jeżeli w sprawie o zaprzeczenie ojcostwa to z rodziców, które nie wytoczyło powództwa, odmawia zgody na pobranie krwi od dziecka liczącego poniżej trzynastu lat w celu przeprowadzenia odpowiedniego dowodu, sąd opiekuńczy może zarządzić pobranie krwi tylko wtedy, gdy w okolicznościach sprawy wymaga tego jego dobro. Natomiast w postanowieniu z dnia 5 maja 2000 r. (II CKN 869/00, OSNC 2000, Nr 11, poz. 205) Sąd Najwyższy podkreślił, że w sprawie o zaprzeczenie pochodzenia dziecka wszczętej przez prokuratora na podstawie art. 86 K.r.o., w której rodzic uprawniony do wyrażenia zgody na pobranie krwi od dziecka liczącego poniżej trzynastu lat zgody tej odmawia, sąd opiekuńczy może na podstawie art. 109 K.r.o. zarządzić pobranie krwi, gdy wymaga tego dobro małoletniego.

Odnosząc się do kwestii dotyczących możliwości zwrotu zapłaconych alimentów w sytuacji zaprzeczenia ojcostwa lub ustalenia bezskuteczności uznania ojcostwa, należy zauważyć, że wyrok w tego rodzaju sprawach działa wstecz, tj. ex tunc co do stosunku rodzicielstwa. Natomiast w przypadku świadczeń spełnionych na utrzymanie i wychowanie dziecka, które zrealizowane zostały przed ustaleniem bezskuteczności uznania, wyrok nie wywołuje skutku wstecznego, a w konsekwencji nie ulegają zwrotowi spełnione świadczenia. Obowiązek dalszych świadczeń alimentacyjnych ustaje od daty uprawomocnienia się wyroku o ustalenie bezskuteczności uznania dziecka czy o zaprzeczenie ojcostwa.

Ustanie ojcostwa w następstwie wyroku sądowego nie ma wpływu na ocenę prawidłowości wyroku zasądzającego alimenty od ojca w okresie sprzed wyroku ustalającego bezskuteczność uznania dziecka czy o zaprzeczenie ojcostwa. Świadczenia alimentacyjne spełnione względem dziecka w tym okresie były świadczeniami prawnie uzasadnionymi niezależnie od tego, czy spełnione były dobrowolnie, czy na podstawie orzeczenia sądu. Podmiotami posiadającymi legitymację czynną w procesie o zaprzeczenie ojcostwa są mąż matki dziecka, przedstawiciel ustawowy męża matki dziecka, samo dziecko i prokurator.

Ustawodawca wprowadził terminy ustawowe do wytoczenia powództwa o zaprzeczenie ojcostwa przez męża matki, matkę oraz dziecko. Terminy te mają charakter terminów zawitych i nie podlegają przywróceniu, nie są wiążące dla prokuratora, który może wnieść powództwo w każdym czasie.

Zgodnie z art. 89 § 2 krio w razie sądowego ustalenia ojcostwa Sąd nadaje dziecku nazwisko w wyroku ustalającym ojcostwo stosując odpowiednio przepisy § 1 tegoż artykułu, zgodnie z którym jeżeli ojcostwo zostało ustalone przez uznanie, dziecko nosi nazwisko wskazane w zgodnych oświadczeniach rodziców, składanych jednocześnie z oświadczeniami koniecznymi do uznania ojcostwa. Rodzice mogą wskazać nazwisko jednego z nich albo nazwisko utworzone przez połączenie nazwiska matki z nazwiskiem ojca dziecka. Jeżeli rodzice nie złożyli zgodnych oświadczeń w sprawie nazwiska dziecka, nosi ono nazwisko składające się z nazwiska matki i dołączonego do niego nazwiska ojca. Z cytowanego przepisu wynika, iż w przypadku sądowego ustalenia ojcostwa o nazwisku dziecka decyduje w pierwszej kolejności zgodne oświadczenie rodziców dziecka. Zgodna wola rodziców jest w zasadzie dla sądu wiążąca, chyba że strony dokonały wyboru nazwiska nieprzewidzianego w ustawie. W zgodnych oświadczeniach strony mogą więc wskazać albo nazwisko jednego z nich, albo nazwisko utworzone przez połączenie (w dowolnej kolejności) nazwiska matki z nazwiskiem ojca dziecka. W przypadku braku porozumienia rodziców dziecko nosi nazwisko złożone z nazwiska matki i dołączonego nazwiska ojca (nie odwrotnie).

Ustalenie ojcostwa i alimenty na dziecko córki syna od ojca mieszkającego i pracującego za granicą Poznań

Jeżeli wymaga tego dobro dziecka, sąd w wyroku ustalającym pochodzenie dziecka może orzec o zawieszeniu, ograniczeniu lub pozbawieniu władzy rodzicielskiej jednego lub obojga rodziców. Przepisy art. 107 i art. 109-111 stosuje się odpowiednio. Władza rodzicielska w przypadku sądowego ustalenia ojcostwa przysługuje ojcu z mocy samego prawa, a sąd w wyroku ustalającym pochodzenie dziecka może orzec o zawieszeniu, ograniczeniu lub pozbawieniu władzy rodzicielskiej. Rozstrzygnięcie w tym przedmiocie powinno być podyktowane dobrem dziecka i interesem społecznym. Sąd powinien wszechstronnie zanalizować stosunek ojca do dziecka, zainteresowanie się jego losem przed procesem, wzajemny stosunek rodziców oraz kwalifikacje moralne ojca (komentarz do art. 93 krio H. Ciepła).

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię

Jedną z okoliczności spornych było ojcostwo małoletniego A. K. (1). Pozwany mimo, iż nie zaprzeczał, że doszło pomiędzy nim, a M. K. w okresie koncepcyjnym do współżycia, to jednocześnie wniósł o przeprowadzenie badań DNA, co jak później tłumaczył: „Odnośnie ojcostwa to nie jestem w 100 % pewny czy jestem ojcem. Dlatego dla pewności chcę przeprowadzić badania DNA”. M. K. natomiast od początku twierdziła, że ojcem powoda jest pozwany, wskazywała, iż „Nie utrzymywała w okresie koncepcyjnym kontaktów seksualnych z innymi mężczyznami.” (k. 70). Wobec powyższego Sąd uznał za konieczne dopuszczenie dowodu z badań DNA na okoliczność pochodzenia małoletniego A. K. (1) oraz od pozwanego B. Z. (1).

Sporządzona przez Instytut (…) w W. opinia jest profesjonalna i wiarygodna. Ustalenia biegłych oparte zostały o zebrany w sprawie materiał dowodowy, badanie przeprowadzono stosując metody: izolacji DNA, enzymatycznej amplifikacji ((…)) fragmentów DNA, ocenę długości fragmentów DNA i genotypowanie, przy czym analizę wyników przeprowadzono przy użyciu programów komputerowych GeneScan i G.. Wszystkie badania przeprowadzono w obecności kontroli dodanej i kontroli ujemnej, otrzymując prawidłowe dla nich wyniki. Badania przeprowadzono zgodnie z procedurą badawczą PB-01 „Badanie DNA w mono i multipleksowych systemach. Zdaniem Sądu brak jest podstaw, aby podważać wiarygodność i fachowość wydanej w tej sprawie opinii. Opinia ta zasługuje na uwzględnienie w pełnym zakresie. Żadna ze stron w toku postępowania nie kwestionowała wniosków z niej wynikających. Zatem mając na uwadze powyższe ustalenia oraz przede wszystkim jednoznaczną treść opinii Instytutu (…) Sp. z o.o. w W. Sąd na podstawie art. 85 § 1 krio ustalił, iż B. Z. (1) jest ojcem A. K. (1)

Zdaniem Sądu fakt, iż pozwany nie utrzymuje kontaktów z małoletnim A. K. (1), pomimo zaproszenia nie odwiedził go w święta oraz nie przybył na jego chrzest, nie uczestniczy w jego życiu, dotąd nie podejmował decyzji w jego sprawach jak również to, że nie mieszka z nim, uzasadnia ograniczenie mu – zresztą zgodnie z jego wnioskiem – władzy rodzicielskiej w stosunku do małoletniego do współdecydowania o najistotniejszych sprawach dziecka związanych ze zmianą miejsca pobytu i wyjazdami za granicę. Pozostałe decyzje dotyczące małoletniego winna – jak dotychczas – samodzielnie podejmować jego matka. M. K. zamieszkuje z małoletnim A., sprawuje nad nim stałą i bezpośrednią pieczę, jest doskonale zorientowana w jego sprawach i potrzebach, zatem daje gwarancje, że będzie podejmować decyzje zgodnie z dobrem małoletniego. Zdaniem Sądu umożliwienie pozwanemu podejmowania decyzji dotyczących zdrowia małoletniego – które ze swej istoty mogą mieć charakter pilny i nagły – ze względu na to, że pozwany pracuje za granicą i nie jest stale dostępny, byłoby sprzeczne z dobrem małoletniego. Nie trudno sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której potrzebna jest natychmiastowa zgoda obojga rodziców na poddanie małoletniego odpowiedniej czynności medycznej, w tym nawet ratującej życie, a ojciec małoletniego przebywa za granicą i nie ma możliwości błyskawicznego wyrażenia takowej zgody. Podobnie sytuacja przedstawia się w zakresie edukacji małoletniego, o ile ta kwestia może nie być tak nagląca jak zdrowie, o tyle również zdarzają się sytuacje, w których trzeba szybko podjąć odpowiednie działania jak np. podczas przyjmowania do przedszkola, czy szkoły, w sytuacji gdy jest więcej osób chętnych niż miejsc w danej placówce. Poza tym, jak już wyżej wskazano, M. K. sprawuje stałą pieczę nad małoletnim A. i choćby z tego względu jest lepiej zorientowana w jego potrzebach. Obecna postawa pozwanego wobec małoletniego – to, że chce się z nim kontaktować, pozwala przypuszczać, że rzeczywiście zamierza on uczestniczyć w życiu małoletniego, wobec czego winien on zdaniem Sądu mieć możliwości podejmowania decyzji związanych ze zmianą miejsca jego pobytu i wyjazdami za granicę.

Ustalenie ojcostwa i alimenty na dziecko córki syna od ojca mieszkającego i pracującego za granicą Poznań

Przechodząc do kwestii alimentów na wstępie wskazać należy, iż Sąd nie uznał, że koszt utrzymania małoletniego powoda A. K. (1) przedstawiają się tak, jak w dołączonym do pozwu spisie, gdzie zostały określone na łączną kwotę 1.637,11zł miesięcznie oraz w spisie dołączonym podczas rozprawy w dniu 08 lutego, gdzie zostały wyliczone na kwotę 1.476,56zł miesięcznie. W ocenie Sądu w świetle zasad logiki i doświadczenia życiowego oraz w kontekście przeprowadzonych w sprawie dowodów koszty wskazane w tych zestawieniach zostały znacznie zawyżone w stosunku do możliwości zarobkowych i majątkowych każdego z rodziców małoletniego, które wyznaczają poziom życia należny powodowi. Zdaniem Sądu przedmiotowe zestawienia mają charakter życzeniowy tj. przedstawicielka ustawowa chciałaby zapewnić synowi wszystkie wymienione w nim produkty i usługi na określonym poziomie, jednakże zestawienie to pozostaje bez większego związku z rzeczywistością. Przecież skoro jedynym dochodem przedstawicielki ustawowej jest świadczenie macierzyńskie w kwocie około 1.300zł miesięcznie oraz w okresie od listopada do lutego dodatkowe środki uzyskane ze sprzedaży rzeczy A. K. (3) na portalu (…) w wysokości 300zł miesięcznie, to nie ma żadnej możliwości, żeby na utrzymanie syna wydawała kwoty wymienione w przedłożonych spisach. Uwzględniając nawet dobrowolnie przekazywane przez pozwanego kwoty w wysokości 400zł miesięcznie, to na utrzymanie przedstawicielki ustawowej pozostałoby około 400zł miesięcznie, a nie ma żadnego logicznego wyjaśnienia dlaczego utrzymanie rocznego dziecka, które rozwija się prawidłowo i nie choruje, miałoby być aż czterokrotnie wyższe niż dorosłej osoby. Fakt, iż nie ma niezaspokojonych potrzeb małoletniego potwierdziła jego matka podczas rozprawy w dniu 08 lutego, kiedy to zeznała, iż „(…) dziecko nie ma niezaspokojonych potrzeb od urodzenia z tamtego czasu”. Poza tym M. K. w toku postępowania nie potwierdziła swoich twierdzeń w zakresie wskazywanych w zestawieniach kosztów utrzymania małoletniego powoda.

Sąd, ustalając wysokości kosztów utrzymania małoletniego powoda w zakresie wyżywienia, pampersów, środków chemicznych i higienicznych, odzieży i obuwia, witamin, syropu na alergię oraz basenu, oparł się na zeznaniach M. K. złożonych podczas rozprawy w dniu 26 czerwca, albowiem przedstawione przez nią wówczas koszty w żadnym razie nie zostały wygórowane, mieszczą się w życiowo uzasadnionych normach i uwzględniają aktualne ceny podstawowych produktów, a poza tym nie były kwestionowane przez samego pozwanego, który nawet odnośnie kosztów wyżywienia oraz środków czystości i kosmetyków wskazał wyższe kwoty niż przedstawicielka ustawowa tj. odpowiednio 20zł dziennie i 150zł miesięcznie, podczas gdy matka dziecka wskazywała 200zł miesięcznie i 65zł miesięcznie. Odnośnie natomiast kosztów związanych z wakacjami, świętami i urodzinami Sąd uznał, iż na ten cel dla dziecka w wieku małoletniego A., który jest małym dzieckiem i dotąd nawet z matką nie był jeszcze na dłuższych wyjazdach, wystarczyć winna kwota średnio 100zł miesięcznie.

Sąd uznał, iż udział małoletniego w opłatach mieszkaniowych wynosi 300zł miesięcznie tj. tyle ile wskazała jego matka, albowiem kwota ta stanowi 1/3 sumy wszystkich opłat mieszkaniowych obciążających mieszkanie zajmowane przez osoby wspólnie zamieszkujące tj. powoda, jego matkę oraz babcię macierzystą.

Sąd do miesięcznych kosztów utrzymania powoda nie zaliczył kosztów żłobka i opiekunki, określonych na kwoty odpowiednio 540,50zł i 700-1.000zł, albowiem małoletni A. K. (1) znajduje się pod bezpośrednią opieką swojej matki, która jest na urlopie macierzyńskim i nie określiła nawet terminu swojego powrotu do pracy: „Ja nie zdecydowałam jeszcze, czy wrócę do pracy.”, natomiast alimenty ze swej istoty mają zabezpieczać bieżące usprawiedliwione potrzeby, a nie te, które dopiero ewentualnie powstaną. Przepis art. 138 krio wprost stanowi, iż „W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego”. Zatem jeżeli po stronie powoda powstanie zmiana w zakresie usprawiedliwionych potrzeb jego przedstawicielka ustawowa będzie wówczas miała uprawnienie wystąpić z odpowiednim pozwem o zmianę orzeczenia w zakresie obowiązku alimentacyjnego.

Odnośnie zaś możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego Sąd oparł się na jego przesłuchaniu. Sąd dał wiarę zeznaniom B. Z. (1) co do wysokości stawki godzinowej jaką uzyskuje z wykonywanej pracy, określonej na 20 euro oraz wysokości uzyskiwanego przez niego dochodu netto w średniej wysokości około 3.000 euro miesięcznie, albowiem brak jest jakichkolwiek podstaw by przypuszczać, że pozwany w tym zakresie zeznawał niezgodnie z prawdą, a dodatkowo wymienione przez kwoty znajdują częściowe potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym w tym w szczególności w zaświadczeniu o prowadzeniu działalności gospodarczej oraz w zeznaniu o wysokości uzyskanego przychodu, wysokości dokonanych odliczeń i należnego ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych. W ocenie Sądu koszty utrzymania wskazane przez pozwanego nie są wygórowane, a poza tym – poza opłatą OC – nie były kwestionowane przez stronę powodową. Sąd do miesięcznych kosztów utrzymania pozwanego zaliczył udział w opłacie OC, którą opłaci wspólnie z kolegą, z którym w N. poszukuje zatrudnienia, gdyż jeżeli użytkuje on samochód i jest on mu niezbędny do prowadzenia działalności gospodarczej, to oczywistym jest, iż musi ponosić koszty związane z jego utrzymaniem, niezależnie nawet od tego, czy jest właścicielem danego auta, czy tylko je użytkuje.

Ustalenie ojcostwa i alimenty na dziecko córki syna od ojca mieszkającego i pracującego za granicą Poznań

Sąd do miesięcznych kosztów utrzymania pozwanego nie mógł zaliczyć natomiast raty spłacanego przez niego kredytu hipotecznego zaciągniętego na zakup mieszkania przez jego narzeczoną D. N. (1), albowiem nakłady jakie pozwany czyni na mieszkanie, którego nie jest właścicielem, w żadnym razie nie mogą wyprzedzać jego obowiązku alimentacyjnego wobec własnego dziecka. Podobnie rzecz się przedstawia w przypadku opłat związanych z utrzymaniem tego mieszkania. Fakt, iż pozwany, który nie jest zobowiązany ani do spłaty kredytu ani do uiszczania opłat mieszkaniowych, robi to – świadczy o jego bardzo dobrej kondycji finansowej. Poza tym nawet jeżeli pomiędzy pozwanym, a jego narzeczoną istnieje jakakolwiek umowa dotycząca zakupionego przez D. N. (2) mieszkania – przy czym jak jednoznacznie wynika z jego zeznań – nie zawarł z nią żadnych umów notarialnych związanych z jego nakładem finansowym na jej mieszkanie, to zobowiązania kredytowe i tak nie mogą wyprzedzać obowiązku alimentacyjnego rodziców wobec małoletnich dzieci w związku z czym, ustalając wysokość obowiązku alimentacyjnego, Sąd nie mógł brać ich pod uwagę. Sąd orzekający w niniejszej sprawie w całości podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 12 listopada 1976 r., III CRN 236/76), iż (…) zadłużenie bankowe pozwanego nie może powodować ograniczenia należnych małoletniemu powodowi środków utrzymania i wychowania. Osoba bowiem, na której ciąży obowiązek alimentacyjny, musi się z tym liczyć przy podejmowaniu wydatków na zakup mebli, telewizora, lodówki itp. i ich wysokość planować stosownie do posiadanych możliwości z uwzględnieniem wspomnianego obowiązku alimentacyjnego.

Materialnoprawną podstawą powództwa o zasądzenie alimentów jest art. 133 § 1 krio, zgodnie z którym do świadczeń alimentacyjnych wobec dzieci zobowiązani są oboje rodzice, niezależnie od tego, czy żyją razem z dzieckiem czy też oddzielnie. Zakres tego obowiązku wyznaczany jest zaś, stosownie do wskazań art. 135 § 1 krio, z jednej strony poziomem usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego do alimentacji, z drugiej zaś zarobkowymi i majątkowymi możliwościami osoby zobowiązanej. Oba te czynniki Sąd bierze każdorazowo pod uwagę według stanu istniejącego w chwili orzekania.

W związku z powyższym, oceniając zasadność powództwa w niniejszej sprawie Sąd miał przede wszystkim na uwadze rozmiar uzasadnionych potrzeb małoletniego powoda A. K. (1), ale także zważył na sytuację majątkową jego matki i przede wszystkim możliwości zarobkowe pozwanego B. Z. (1).

Odnośnie usprawiedliwionych potrzeb dziecka należy wskazać, iż usprawiedliwione potrzeby osoby małoletniej definiuje się jako potrzeby, których zaspokojenie zapewni jej odpowiedni do wieku i uzdolnień prawidłowy rozwój fizyczny i duchowy. Rodzice w zależności od swoich możliwości zobowiązani są zapewnić dziecku środki do zaspokojenia jego potrzeb fizycznych i duchowych (wyżywienie, mieszkanie, odzież, środki higieny osobistej, leczenie w razie choroby), a także środki wychowania, kształcenia, dostarczania rozrywek i wypoczynku. Przy ocenie, która z potrzeb powinna być uznana za usprawiedliwioną należy brać z jednej strony możliwości finansowe rodziców, z drugiej zaś zakres i rodzaj potrzeb.

W realiach niniejszej sprawy usprawiedliwione koszty związane z utrzymaniem małoletniego A. K. (1) Sąd ustalił na kwotę około 1025zł miesięcznie (wyżywienie – 200zł, pampersy – 100zł, środki chemiczne i higieniczne – 65zł, odzież i obuwie – 175zł, witaminy i syrop na alergię – 15zł, zajęcia na basenie – 70zł, wydatki związane z wakacjami, świętami, urodzinami, imieninami – 100zł, udział w opłatach mieszkaniowych – 300zł).

Oceniając natomiast możliwości płatnicze pozwanego Sąd miał przede wszystkim na uwadze, że pozwany B. Z. (1) prowadzi własną działalność gospodarczą specjalizującą się w obróbce mechanicznej elementów metalowych, pracę wykonuje na terenie N., gdzie obecnie osiąga dochód w wysokości około 3000euro netto miesięcznie tj. 20 euro na godzinę. Już sama wysokość dochodu pozwanego z wykonywanej pracy przekonuje, iż jest on w stanie łożyć alimenty w wysokości po 650 złotych miesięcznie na swoje jedyne dziecko, bowiem alimenty te pochłoną jego dochód tylko z jednego dnia (20euro x 8 godzin pracy x 4,30zł – kurs euro na dzień wydania wyroku tj. 27 września ogłoszony przez Narodowy Bank Polski). Należy tu stanowczo podkreślić, iż żaden przepis prawa nie zwalnia nawet najuboższych czy znajdujących się w trudnej sytuacji majątkowej czy życiowej rodziców od stałej alimentacji na rzecz małoletnich dzieci, które nie są w stanie utrzymać się samodzielnie. Jest wręcz przeciwnie – nawet trudna sytuacja materialna rodziców nie zwalnia ich od obowiązku świadczenia na potrzeby dzieci. Zmuszeni są oni dzielić się z dziećmi nawet bardzo szczupłymi dochodami, chyba że takiej możliwości są pozbawieni w ogóle, co oczywiście w niniejszej sprawie – gdzie pozwany osiąga dochód w wysokości 3000 euro miesięcznie, poza powodem nie ma innych osób na swoim utrzymaniu oraz nie jest zobowiązanym do spłaty zaciągniętego przez jego narzeczoną kredytu hipotecznego i partycypowania w kosztach utrzymania tego mieszkania – absolutnie nie ma miejsca. Podsumowując zatem dotychczas poczynione ustalenia i rozważania wskazać należy, iż pozwany ma dochody i realne możliwości zarobkowe, by płacić alimenty na rzecz małoletniego A. w wysokości po 650 złotych miesięcznie, które pokryją tylko około 65 % obecnych, podstawowych i nie wygórowanych – w ocenie Sądu – w świetle zasad doświadczenia życiowego, kosztów utrzymania małoletniego powoda. W pozostałym zakresie obowiązek utrzymania małoletniego powoda spoczywa na jego matce. Udział M. K. określono na 35 % sumy kosztów utrzymania dziecka, mając na uwadze, że zamieszkuje ona z synem i realizuje swój obowiązek alimentacyjny częściowo także poprzez codzienną pieczę nad nim.

Sąd Rejonowy wydał następujący wyrok:

1. ustala, iż B. Z. (1), ur. (…) w S., syn M. i B. jest ojcem małoletniego A. K. (1), ur. (…) w T., s. M. K. zd. K., którego akt urodzenia został sporządzony w Urzędzie Stanu Cywilnego w T. pod numerem (…);

2. ustala, iż małoletni nosi nazwisko (…);

3. ogranicza wykonywanie władzy rodzicielskiej B. Z. (1) nad małoletnim A. K. (1) do współdecydowania o istotnych sprawach dziecka związanych ze zmianą miejsca pobytu i wyjazdami za granicę;

4. zasądza od pozwanego B. Z. (1) na rzecz małoletniego A. K. (1) kwotę 650 zł (sześćset pięćdziesiąt złotych) miesięcznie tytułem alimentów płatną do rąk przedstawicielki ustawowej małoletniego powoda M. K. do dnia 15-go każdego miesiąca z góry, z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia 31 października. Wyrok Sądu Rejonowego – III Wydział Rodzinny i Nieletnich z dnia 27 września 2017 r. III RC 424/16

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i specjalista od prawa rodzinnego. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach rodzinnych. Gdy nie pisze artykułów na blogu, reprezentuje swoich klientów w sądzie, dążąc do osiągnięcia najlepszych dla nich rozwiązań.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Kancelaria Prawa Rodzinnego w Poznaniu