Przez umowę o dożywocie właściciel nieruchomości zobowiązuje się przenieść jej własność na nabywcę, nabywca zaś zobowiązuje się zapewnić zbywcy lub osobie mu bliskiej, lub też zbywcy i osobie bliskiej dożywotnie utrzymanie. Za niesporne uznać należy, że jest to umowa zobowiązująca i wzajemna.
W umowie o dożywocie szczególną rolę odgrywają stosunki osobiste pomiędzy uczestnikami czynności prawnej oparte w większości na normach moralnych i obyczajowych. Umowa ta charakteryzuje się pewnym ryzykiem wyrażającym się w prawdopodobieństwie takich zachowań uczestników umowy w przyszłości, które nie były oczekiwane ani nie są pożądane. Ryzyka powyższego nie da się wykluczyć, w związku z czym stronom umowy o dożywocie musi towarzyszyć świadomość jego istnienia, jak również świadomość tego, że tylko w niektórych sytuacjach prawo wkracza w dziedzinę wzajemnych stosunków stron, tj. art. 913 KC. Inne natomiast sytuacje, nie spełniające określonych warunków, chociaż postrzegane przez strony jako niekorzystne, muszą być przez nie znoszone. (por. wyrok SN z dnia 17 marca 2004 r., sygn. akt II CK 91/03 OSN 3/rok 2005, nr 3, poz. 52).
Z treści art. 908 § 1 KC nie wynika, aby wszystkie świadczenia zobowiązanego w stosunku do dożywotnika musiały być realizowane osobiście. Cytowany przepis nakłada na nabywcę przede wszystkim obowiązek zapewnienia zbywcy nieruchomości dożywotniego utrzymania. Jakkolwiek z art. 913 § 1 KC należy wnioskować, że immanentną cechą umowy dożywocia jest bezpośrednia styczność stron, to forma oraz sposób, w jakiej obowiązki będą realizowane przez zobowiązanego, są dowolne i mogą być kształtowane przez strony umowy.
Fakt niewywiązywania z obowiązku świadczenia nie stanowi automatycznej podstawy do rozwiązania umowy dożywocia. Stwarza jedynie warunki do wytoczenia powództwa o zasądzenie umówionych świadczeń i do ewentualnego żądania odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania wynikającego z umowy dożywocia (J. Mikołajczyk, Pozycja prawna rolnika, s. 125). Przy spełnieniu przesłanek z art. 913 § 1 KC może być także podstawą do zamiany wszystkich lub niektórych uprawnień na dożywotnią rentę.
Strony mogą, po pierwsze, żądać zamiany całości bądź części uprawnień wynikających z umowy dożywocia na dożywotnią rentę. Przesłanką takiego żądania jest wystąpienie między stronami takich relacji, które uniemożliwiają im pozostawanie w bezpośredniej styczności ze sobą, przy czym przyczyny wystąpienia takich stosunków nie mają tutaj znaczenia. Po drugie, sąd, na żądanie zobowiązanego bądź dożywotnika, może rozwiązać umowę o dożywocie w wyjątkowych wypadkach. Oba przedstawione wyżej roszczenia wzajemnie się wykluczają, a wybór w tym zakresie należy do strony powodowej i jej oświadczenie ma dla sądu charakter wiążący.
Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą „wypadek wyjątkowy” występuje wówczas, gdy dochodzi do krzywdzenia dożywotnika i złej woli, w szczególności agresji po stronie nabywcy nieruchomości, natomiast samo negatywne nastawienie dożywotnika ani też wytworzenie się z winy dożywotnika takiej sytuacji, w której stan stosunków między stronami umowy dożywocia jest taki, iż nie można wymagać od nich, żeby pozostawały nadal w bezpośredniej ze sobą styczności, nie stanowi wystarczającej przesłanki rozwiązania umowy z uwagi na wyjątkowy charakter tej instytucji (por. wyroki Sądu Najwyższego z 9 kwietnia 1997 r., III CKN 50/97, OSNC 1997 r. Nr 9, poz. 133, z 24 października 2002 r., I CK 18/02).
Wyjątkowość wypadku nie może przejawiać się tylko w sytuacjach drastycznych, uniemożliwiających bezpośrednią styczność stron umowy. Taki wypadek może zaistnieć także wtedy, jeżeli zobowiązany z umowy dożywocia porzuca nieruchomość bez zamiaru powrotu, pozostawiając dożywotnika bez opieki i świadczeń, których zakres określa umowa. Jednakże jeżeli opuszczenie gospodarstwa przez zobowiązanego z umowy dożywocia jest trwałe ani też w żaden sposób wypełniać obowiązków określonych umową, to społeczny i gospodarczy sens takiej umowy w istocie nie istnieje, co powinno wpływać na ocenę „wyjątkowości wypadku” z art. 913 § 2 KC (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 kwietnia 2005 r., IV CK 645/05).
[spacer]
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.