Małżonkowie są zobowiązani do wspólnego pożycia, wzajemnej pomocy i współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli (art. 23 KRO). Wspólne zamieszkiwanie jest niewątpliwie jedną z zasadniczych postaci realizacji obowiązku wspólnego pożycia, a zatem wydatki związane z takim celem mogą i powinny być kwalifikowane w ramach przytoczonej powinności, niezależnie od tytułu prawnego do wspólnie zajmowanego lokalu. Zarazem łożenie na mieszkanie, w którym małżonkowie mieli razem zamieszkać, mieści się w obowiązku współdziałania dla dobra rodziny i wzajemnej pomocy. Z kolei art. 27 KRO ujmuje obowiązki małżeńskie w wymiarze finansowym, a więc także może być traktowany jako podstawa prawna świadczenia dla realizacji wspólnego celu, związanego z zaspakajaniem potrzeb bytowych małżonków. Trzeba w tym miejscu podkreślić, że taka interpretacja nie byłaby możliwa, gdyby chodziło o wydatki czy nakłady na majątek osobisty drugiego małżonka nie służący wspólnemu zaspakajaniu potrzeb, na przykład na zakup o charakterze lokaty kapitału albo gdyby małżonkowie nie mieli razem zamieszkać w nabywanej nieruchomości.
Zgodnie z art. 45 kro, każdy z małżonków powinien zwrócić wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na jego majątek osobisty, z wyjątkiem wydatków i nakładów koniecznych na przedmioty majątkowe przynoszące dochód. Może żądać zwrotu wydatków i nakładów, które poczynił ze swojego majątku osobistego na majątek wspólny. Nie można żądać zwrotu wydatków i nakładów zużytych w celu zaspokojenia potrzeb rodziny, chyba że zwiększyły wartość majątku w chwili ustania wspólności. Zwrotu dokonuje się przy podziale majątku wspólnego, jednakże sąd może nakazać wcześniejszy zwrot, jeżeli wymaga tego dobro rodziny. Przepisy tego artykułu stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy dług jednego z małżonków został zaspokojony z majątku wspólnego. Celem tym jest doprowadzenie do dokonania w jednym postępowaniu kompleksowego rozliczenia kwestii majątkowych między byłymi małżonkami (a więc uniknięcia równoległego prowadzenia postępowania o podział majątku i zwrot nakładów, lecz uwzględnienia tych nakładów w rozstrzygnięciu o podziale majątku wspólnego), por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 5 grudnia 2012 r., sygn. akt. I ACa 589/12, Lex nr 1254506.
Z drugiej strony w postępowaniu o podział majątku wspólnego, poza rozliczeniem nakładów i wydatków poczynionych z majątku odrębnego na majątek wspólny i z majątku wspólnego na majątek odrębny w czasie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej następuje także rozliczenie nakładów i wydatków dokonanych przez każde z byłych małżonków w okresie od ustania wspólności do chwili podziału majtku wspólnego. Sąd w postępowaniu działowym dokonuje więc m.in. rozliczeń z tytułu długów obciążających majątek wspólny i spłaconych w okresie między ustaniem wspólności a dokonaniem podziału majątku dorobkowego (orzeczenie SN z dnia 9.09.1976 r., III CRN 83/76, OSPiKA 1977/9/157 i orzeczenie SN z dnia 19.12.1977 r. III CZP 85/77 OSNCP 1978/5/90). Jednocześnie wskazać trzeba, że do żądań z okresu po ustaniu wspólności nie ma już zastosowania art. 45 k.r. i o., który reguluje zwrot nakładów z majątku odrębnego na majątek wspólny małżonków, a zatem zwrot nakładów czynionych w trakcie trwania wspólności majątkowej. Do rozliczeń między małżonkami z tytułu wydatków i nakładów dokonanych przez jedno z nich w czasie od chwili ustania wspólności do chwili podziału majątku wspólnego – zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 42 k.r. i o. – zastosowanie znajdują przepisy kodeksu cywilnego o współwłasności w częściach ułamkowych, w tym przede wszystkim art. 207 zd. 2 k.c. Rozliczenie z tego tytułu następuje co prawda w postępowaniu o podział majątku wspólnego, jednakże procesową podstawę tego rozliczenia stanowią przepisy art. 686 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3 k.p.c., a nie art. 567 § 1 k.p.c. W myśl art. 567 § 3 k.p.c. do postępowania o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami stosuje się odpowiednio przepisy o dziale spadku. Z kolei zgodnie z art. 688 k.p.c. do działu spadku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zniesienia współwłasności, a w szczególności art. 618 § 2 i 3.
Unormowanie dotyczące zwrotu wydatków i nakładów stosuje się również do przypadku, w którym „dług jednego z małżonków został zaspokojony z majątku wspólnego„. W post. z 9.5.2013 r. (II CSK 593/12, Legalis) SN dokonał wykładni tego sformułowania, wskazując, że nie dotyczy ono długów zaciągniętych przez oboje małżonków, jak również długów wynikających z czynności prawnych dokonanych za zgodą drugiego małżonka, a więc takich, za które małżonkowie ponoszą odpowiedzialność całym majątkiem wspólnym. Zwrotowi podlegają zatem te zaspokojone długi, za które małżonkowie nie ponosili pełnej odpowiedzialności majątkiem wspólnym (zobowiązania niewynikające z czynności prawnych i zaciągnięte bez zgody małżonka oraz wierzytelności powstałe przed powstaniem wspólności lub dotyczące majątku osobistego małżonka). Mimo nieprecyzyjnego sformułowania komentowanego przepisu, jego ratio legis nie budzi wątpliwości – chodzi o zastosowanie mechanizmu zwrotu wydatków i nakładów do przypadków, w których jeden z małżonków, zobowiązany do zaspokojenia długu z majątku osobistego odniósł korzyść kosztem majątku wspólnego.
Przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie wskazują zasad rozliczeń między byłymi małżonkami pozostającymi w ustroju rozdzielności majątkowej ani w trakcie, ani po rozwiązaniu małżeństwa. W takim układzie stosunków do rozliczenia zastosowanie znajdą więc reguły ogólne, w tym przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, które realizują ogólną zasadę, że nikt nie powinien się bogacić bezpodstawnie kosztem drugiego. Co do zasady, jeżeli jeden z małżonków pozostających w ustroju rozdzielności majątkowej swoją aktywnością i zaangażowaniem finansowym i faktycznym współtworzył odrębny majątek drugiego małżonka , może domagać się rozliczenia i przywrócenia równowagi ekonomicznej na podstawie art. 405 i n. KC. Pojęcie zwykłych potrzeb rodziny nie obejmuje wydatków inwestycyjnych chyba, że chodzi o drobne inwestycje nie wymagające większego zaangażowania środków majątkowych. Także współdziałanie we współtworzeniu odrębnego majątku drugiego małżonka, który ma służyć zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych obojga małżonków, mieści się w obowiązkach wynikających z małżeństwa, ale fakt ustanowienia rozdzielności majątkowej nie oznacza zrzeczenia się roszczenia o zwrot korzyści, jakie wynikły z wkładu pracy i inwencji jednego z małżonków w majątek odrębny drugiego małżonka. Uzyskana bez podstawy prawnej korzyść zamyka się w kwocie zaoszczędzonych wydatków.
Spłata prywatnego i osobistego kredytu, pożyczki czy długu męża albo żony w trakcie małżeństwa, po rozdzielności majątkowej albo rozwodzie
Hipoteza art. 405 KC ma charakter ogólnej podstawowej normy restytucyjnej obejmującą również wypadki nienależnego świadczenia uznane przez ustawodawcę za wypadki najważniejsze. Przepisy odnoszące się do świadczenia nienależnego (art. 410-413 KC) stanowią lex specialis wobec ogólnej formuły w tym znaczeniu, że precyzują, kiedy zachodzi brak podstawy prawnej w wypadku, gdy do wzbogacenia dochodzi poprzez świadczenie (tj. tylko enumeratywnie wyliczonych wypadkach braku podstawy świadczenia), a przede wszystkim przesądza, że świadczenie nienależne prowadzi do powstania stosunku restytucyjnego, zwalniając tym samym z obowiązku wykonywania istnienia wzbogacenia po stronie accipiensa. Jest to istotne, gdyż roszczenie z bezpodstawnego wzbogacenia ma charakter całkowicie samodzielny i samoistny a nie subsydiarny wobec innych roszczeń.
Dlatego może dojść do zbiegu roszczeń (konkurencji roszczeń). Jednakże taki zbieg wyłączony jest w odniesieniu do przypadków nienależnego świadczenia (art. 410 KC). Wyróżnienie świadczenia nienależnego z ogólnych przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu polega bowiem na tym, iż jeżeli doszło do wzbogacenia w wyniku świadczenia, przypadek musi być analizowany pod kątem nienależnego świadczenia. Nie może mieć w tym względzie zastosowania ogólna norma z art. 405 KC Jest to istotne, gdyż jeżeli świadczenie nie jest należne w rozumieniu art. 410 KC albo świadczenie jest nienależne, ale nie przysługuje kondykcja ze względu na wyłączenia z art. 411 KC nie można dochodzić zwrotu na podstawie art. 405 KC. Przez świadczenie w ujęciu tego przepisu należy rozumieć każde celowe i świadome przysporzenie na rzecz majątku innej osoby, które z punktu odbiorcy można przyporządkować jakiemuś zobowiązaniu, choćby w ogóle nie istniejącemu lub jeszcze nieistniejącemu albo nieważnemu.
W tym miejscu przywołać należy przepis art. 409 KC., zgodnie z którym obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba, że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. W orzecznictwie i w doktrynie powinność liczenia się z obowiązkiem zwrotu utożsamia się ze złą wiarą (por. np. wyr. SN z 7.8.2001 r., I PKN 408/00, OSNAPiUS 2003, Nr 13, poz. 305; W. Serda, Nienależne świadczenie, s. 253 i n.; E. Łętowska , Bezpodstawne wzbogacenie, s. 135; krytycznie S. Wójcik , Recenzja książki E. Łętowskiej, s. 97). Wzbogacony powinien liczyć się z obowiązkiem zwrotu przede wszystkim wtedy, gdy wie, że korzyść mu się nie należy, a zatem gdy zna wadliwość podstawy prawnej świadczenia.
Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 1
G. C. i B. P. (1) zawarli związek małżeński. Strony umownie wyłączyły małżeńską wspólność majątkową co wynikało z tego, że powód chciał zachować zdolność kredytową aby zakupić pawilon w S. i otworzyć sklep odzieżowy. Małżonkowie zadecydowali, że B. P. (1) nabędzie do majątku odrębnego lokal mieszkalny w oparciu o kredyt bankowy, zaś powód będzie pomagał żonie w spłacie kredytu i wykończeniu mieszkania. Strony nie zawierały ustnej ani pisemnej umowy co do sposobu rozliczenia nakładów z majątku odrębnego powoda na majątek odrębny pozwanej. Pozwana zawarła z (…) właścicielem firmy (…)umowę o wybudowanie budynku (…) wraz z lokalem dla nabywcy oznaczonym nr (…) Powyższa umowa zobowiązywała (…) do ustanowienia na rzecz nabywcy odrębnej własności lokalu najpóźniej w terminie 3 miesięcy od daty uzyskania prawomocnej decyzji administracyjnej pozwalającej na użytkowanie budynku. Nastąpił odbiór zakupionego lokalu. Ostatecznie B. P. (1) nabyła do majątku odrębnego lokal mieszkalny położony w W. przy ul. (…). Małżonkowie w wakacje u wprowadzili się do nowego mieszkania. Strony wyjechały razem na K.. Powód liczył na ocieplenie relacji małżeńskich, które przed wyjazdem zaczęły się psuć. Małżonkowie z wyjazdu wrócili pokłóceni i pozwana wniosła sprawę o rozwód. Zadecydowali wówczas zgodnie, że chcą zakończyć postępowanie sądowe na pierwszym terminie, stąd treść ich zeznań ukierunkowana była na wykazanie trwałości rozkładu pożycia. Wyrokiem Sądu Okręgowego orzeczono rozwiązanie związku małżeńskiego stron przez rozwód bez orzekania o winie.
Strony nie dokonały sądowego podziału majątku wspólnego. W dacie zawarcia umowy wyłączjącej wspólność majątkową każde z nich posiadało oszczędności, które zgromadziło w trakcie małżeństwa, jak również środki pieniężne jeszcze sprzed małżeństwa, a które małżonkowie umownie podzielili w ten sposób, że każdy zatrzymało środki zgromadzone na swoim koncie. Powyższy podział nie był przyczyną nieporozumień czy wzajemnych roszczeń, zarówno po wyłączeniu wspólności majątkowej, jak i po orzeczeniu rozwodu. Żadna ze stron nie domagała się rozliczenia tych oszczędności. W czasie obowiązywania wspólności małżeńskiej majątkowej oboje małżonkowie pracowali zawodowo, a każde z nich gromadziło swoje dochody na odrębnych rachunkach bankowych. Małżonkowie nie byli upoważnieni do tych rachunków, a każdy z nich swobodnie dysponował swoimi zarobkami. Powód dysponował też środkami finansowymi uzyskanymi sprzed małżeństwa, miedzy innymi lokatą w (…) na kwotę ponad 16.000 zł i lokatą w (…)na kwotę 20.000 zł. G. C. posiadał lokaty na kwotę łączną 104.484,11zł. Środki z tych lokat terminowych wpływały na konto osobiste powoda w(…) z którego dokonywał płatności za faktury, będące podstawą żądania pozwu.
Lokal przy ul. (…) stanowi własność pozwanej. Powód wykazał, że po rozdzielności majątkowej dokonywał na sporny lokal nakładów ponosząc koszty spłaty kredytu, płacąc za piwnicę i wyposażenie mieszkania. Podnosił, że czynił jedynie nakłady z majątku osobistego na majątek osobisty pozwanej i w chwili obecnej – wobec ustania małżeństwa – domaga się rozliczenia tych nakładów wskazując, że podstawą prawną jego roszczenia stanowią przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu – art. 405 KC, zgodnie z którym kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości albo przepisy o nienależnym świadczeniu – art. 410 KC Poczynienie wydatków na zakup i wykończenie mieszkania powód udowodnił. Twierdzenia pozwanej, jakoby koszty te w całości pokryła sama, nie mają potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Przede wszystkim powód przedstawił wyciągi z konta osobistego, faktury i dowody wpłat, które potwierdzają poniesione nakłady. Dochody, które uzyskiwał powód po orzeczeniu rozdzielności majątkowej były na tyle duże, iż pozwalały na poniesienie wskazanych wydatków. Wskazują zresztą na to wprost także dowody z zeznań świadków. Świadek P. P. (2) oświadczył, że zarobki powoda były znaczne. G. C. był modelem od najmłodszych lat. Dostawał za reklamę 10.000- 40.000 zł. Świadek podkreślił, że strony nie ukrywały ile wydatkowali na wyposażenie mieszkania, a były to kwoty znaczne. Potwierdził, że strony po ustanowieniu rozdzielności majątkowej umówiły się zgodnie, że powód poniesie koszty wykończenia mieszkania, a powódka weźmie kredyt na mieszkanie, aby małżonek mógł zachować zdolność kredytową.
Pozwana natomiast nie udowodniła aby posiadała zdolności zarobkowe umożliwiające jej samodzielnie sfinansowanie tych wydatków. B. P. (1) zarabiała około 4.000 zł. Z zasad doświadczenia życiowego wynika, że zarobki uzyskiwane w takiej wysokości nie pozwoliłyby jej na tak luksusowe wykończenie mieszkania, biorąc pod uwagę pozycje wskazane na załączonych fakturach. B. P. (1) nie przedłożyła zaświadczeń o wysokości uzyskiwanego dochodu za wskazany okres. Również prowadząc działalność gospodarczą w zakresie szycia sukienek pozwana nie wykazała, by z tego tytułu uzyskiwała znaczący dochód. Inaczej G. C., który przedłożył dokumenty – wydruki historii swojego konta osobistego – z których wynika, że były wpłacane na te konto znaczne sumy pieniężne w związku z koniecznością uregulowania należności z faktur obejmujących elementy wyposażenia lokalu. Nadto powód złożył potwierdzenie transakcji z konta firmowego (…) kwoty 14.892,56 zł na spłatę raty za mieszkanie przy ul. (…). Mając na uwadze cel jaki przyświecał stronom – stworzenie wspólnego centrum życiowego – zasadne jest przyjęcie, że pozwana w zakresie w jakim nie miała pokrycia z własnych dochodów, korzystała z pieniędzy przekazanych przez powoda. Fakt, że na fakturach i rachunkach widnieje wyłącznie jej nazwisko nie jest dowodem tego, że wydatki zostały poczynione z jej pieniędzy, a jedynie tego, że pozwana była płatnikiem – czego przecież powód nie kwestionuje. Powództwo nie zostało uwzględnione jedynie w zakresie należności w kwocie 4.360 zł, gdyż fakturę VAT przedstawiono na nazwisko ojca powoda.
Żadna ze stron w toku postępowania ostatecznie nie wskazywała na zawarcie jakiejkolwiek umowy, w ramach której doszłoby do przesunięcia pomiędzy ich majątkami czy też ustaleń co do ich rozliczenia. Nie sposób przy tym niezależnie od stanowisk stron doszukania się w ich wzajemnych relacjach elementów którejkolwiek z umów nazwanych. Przesłanką dochodzenia roszczenia na podstawie art. 405 KC jest uzyskanie korzyści majątkowej bez podstawy prawnej. Oczywistym jest dla Sądu, że strony po zawarciu umowy o rozdzielność majątkową dokonały w sposób dorozumiany podziału majątku wspólnego w ten sposób, iż każdy z nich zatrzymał środki finansowe, które posiadał, w tym lokaty bankowe. We wskazanym okresie działalność gospodarcza powoda przynosiła znaczne dochody, a zarobki pozwanej wzrosły, zatem skoro żaden z małżonków nie występował przez kolejne lata na drogę sądową z żądaniem podziału majątku wspólnego, to powyższe ustalenie należy uznać za uzasadnione. Jeśli przyjąć, że strony nie dokonał umownego podziału majątku wspólnego, to przyjąć należy, iż co najmniej część lokat w łącznej kwocie -104.484,11 zł, stanowiła majątek odrębny powoda. G. C. przedstawił dowody założenia lokat na kwotę 36.000 zł jeszcze sprzed zawarciem związku małżeńskiego. Przedłożona przez powoda dokumentacja mailowa, jednoznacznie wskazuje, wbrew temu co twierdzi pozwana, że strony wspólnie kierowały pracami wykończeniowymi i razem podejmowały decyzje w tym przedmiocie. Trudno zatem mówić, aby małżonkowie przeżywali poważny kryzys małżeński i zamierzali się rozstać.
Za bezzasadne Sąd uznał zarzuty pozwanej dotyczące naruszenia art. 411 pkt 1 KC Zgodnie z nim nie można żądać zwrotu świadczenia jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie był do świadczenia zobowiązany, chyba że spełnienie świadczenia nastąpiło z zastrzeżeniem zwrotu albo w celu uniknięcia przymusu lub w wykonaniu nieważnej czynności prawnej lub jeżeli spełnienie świadczenia czyni zadość zasadom współżycia społecznego. Przy świadczeniu nienależnym chodzi o świadome, celowe zachowanie zubożonego, który spełnia świadczenie mimo braku ku temu obowiązku. Wyodrębnienie nienależytego świadczenia jako jednego z wypadków bezpodstawnego wzbogacenia, wiąże się z okolicznością, że wzbogacenie ma swe źródło w woli zubożonego.
Regulacja ta jednak nie znajduje w sprawie zastosowania, o czym Sąd wspomniał już wcześniej. Finansując nakłady powód nie był do tego zobowiązany w sensie prawnym, podobnie jak pozwana nie była obowiązana do spełnienia jakiegoś konkretnego świadczenia (ekwiwalentnego), którego oczekiwał od niej powód (przy świadomości tego po stronie pozwanej). Nie została w tym zakresie zawarta jakakolwiek umowa. Tylko realizacja celu w postaci wspólnego życia, tworzenia wspólnego związku małżeńskiego, prowadzenia wspólnego gospodarstwa domowego stwarzała podstawę do współfinansowania zakupu i wykończenia mieszkania. Nie może być ona jednak utożsamiana z jakimkolwiek węzłem obligacyjnym. Cel ten odpadł wskutek konfliktu stron i definitywnego rozstania małżonków. W tej sytuacji nie mógł być dalej realizowany, dlatego powód mógł żądać zwrotu równowartości korzyści, stosownie do przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu.
Świadczenie jako zachowanie zmierzające do wykonania zobowiązania stanowi jego przedmiot. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 września 1997 r., III CKN 162/97 (OSNC 1998, Nr 2, poz. 31), w odróżnieniu od innych przypadków bezpodstawnego wzbogacenia, sytuacje objęte art. 410 KC zakładają uzyskanie korzyści majątkowej w następstwie świadczenia, czyli zachowania zmierzającego do wykonania zobowiązania. Jeżeli określone przesunięcie majątkowe nie jest wynikiem świadczenia, nie powstaje roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia, lecz jedynie o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia na zasadach ogólnych (art. 405-409 KC). W konsekwencji nie może znaleźć zastosowania regulacja art. 411 KC jako odnosząca się wyłącznie do świadczenia nienależnego.
Powód przekazując pieniądze na zakup i wykończenie mieszkania, a pozwana przyjmując je, czynili to tylko ze względu na cel, jakim było pozostawanie stron w związku małżeńskim. Pomimo więc braku elementów, które pozwalałyby na uznanie, że strony zawarły umowę (niezależnie od jej charakteru), nie sposób powiedzieć, że powód miał pełną świadomość braku podstaw do dokonywania przysporzeń. Upatrywać ich bowiem należy właśnie w niebędącym umową porozumieniu odnośnie realizacji celu związanego z obowiązkiem małżeńskim współdziałania dla dobra rodziny. Ostatecznie więc nie zaistniały przesłanki do wyłączenia możliwości domagania się przez powoda zwrotu korzyści, które uzyskała pozwana bez podstawy prawnej. Zakres bezpodstawnego wzbogacenia rozumieć należy zaś jako wartość poczynionych nakładów. Ostatecznie podlegała zasądzeniu na rzecz powoda kwota 106.918,90 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.
Wydatki na mieszkanie, jego wykończenie i wyposażenie czynił powód w przekonaniu, że wspólnie z żoną będą za ich sprawą lepiej i wygodniej żyć. Zamysł ten wszedł zresztą w fazę realizacji, bo G. C. wprowadził się do mieszkania kupionego przez żonę i zaczął korzystać m.in. ze swojego wkładu w to przedsięwzięcie, co było zgodne z wcześniejszymi ustaleniami. Trzeba pamiętać, że decyzja o zawarciu umowy wyłączającej wspólność majątkową miała wyłącznie podłoże praktyczne, związane z planami kredytowymi. W okolicznościach sprawy istnieją więc podstawy by stwierdzić, że gdyby nie umowa majątkowa to powód czyniłby takie same wydatki. Wydatki miały więc służyć obojgu małżonkom, mimo, że formalnie właścicielką mieszkania miała zostać (i została) pozwana. W takiej sytuacji zdaniem Sądu nie można mówić o braku prawnych podstaw zobowiązania powoda, gdyż tkwią one w obowiązkach małżeńskich określonych w art. 23 KRO i 27 KRO, na które wyłączenie wspólności ustawowej nie ma wpływu. Wyrok Sądu Apelacyjnego – V Wydział Cywilny V ACa 377/20
Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię nr 2
Powódka B. K. wniosła o zasądzenie od pozwanego A. K. (1) na swoją rzecz kwoty 20.000 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i kosztami procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu swojego stanowiska powódka podała, iż dochodzi zgłoszonego roszczenia tytułem rozliczenia wydatków poczynionych z małżeńskiego majątku wspólnego stron na majątek osobisty pozwanego w postaci spłaty w czasie trwania wspólności kredytu stanowiącego osobiste zobowiązanie pozwanego oraz zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu.
Pozwany A. K. (1) wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany podniósł, że wartość spłaconego kredytu wraz z odsetkami w czasie trwania wspólności majątkowej stron wynosiła 54.374,91 zł i całość tej kwoty pozwany spłacił z majątku wspólnego, a mianowicie kwotą 33.039 zł z pieniędzy pozostałych ze sprzedaży mieszkania pozwanego przy ul. (…) w O., kwotą łącznie 8.000 zł pochodzącą z darowizn od rodziny, kwotą łącznie 12.287,67 zł pochodzącą ze stypendium naukowego oraz kwotą 4.609,90 zł pochodzącą ze zwrotu nadpłaty wkładu budowlanego na mieszkanie pozwanego przy ul. (…) w O.
Spłata prywatnego i osobistego kredytu, pożyczki czy długu męża albo żony w trakcie małżeństwa, po rozdzielności majątkowej albo rozwodzie
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie, co do należności głównej w całości. Wartości kredytu hipotecznego zaciągniętego przez pozwanego w (…) Banku Spółce Akcyjnej z siedziba w W. wraz z odsetkami spłaconych przez strony z ich majątku wspólnego powódce przysługuje roszczenie w stosunku do pozwanego o zwrot połowy uiszczonych z majątku wspólnego należności. Zobowiązanie z tego kredytu bowiem stanowiło dług pozwanego, stanowiący element jego majątku osobistego.
W ocenie Sądu należy przyjąć domniemanie, że spłata takiego osobistego długu jednego z małżonków w trakcie trwania wspólności majątkowej dokonywana jest ze środków pochodzących z majątku wspólnego. To oznacza, że z wartości spłaconego kredytu w czasie trwania wspólności majątkowej stron, a więc z kwoty 54.374,91 zł, połowa powinna być zwrócona powódce, chyba że pozwany wykazałby, że środki na tę spłatę pochodziły z jego majątku osobistego a nie wspólnego stron.
Zdaniem Sądu pozwany wykazał, że na spłatę przedmiotowego kredytu w czasie trwania wspólności majątkowej stron pozwany otrzymał darowizny od matki i siostry w łącznej kwocie 8.000 zł oraz zwrot nadpłaty wkładu budowlanego na jego mieszkanie przy ul. (…) w O. w kwocie 4.609,90 zł i te sumy stanowiły jego majątek osobisty.
Sąd natomiast nie uznał za wykazane to, że pozostałe kwoty spłat kredytu z odsetkami dokonywane w trakcie wspólności majątkowej stron pochodziły z majątku osobistego pozwanego. Należy bowiem stwierdzić to, że pozwany, jak sam przyznał, zainwestował pozostałą kwotę z uzyskanej ceny ze sprzedaży mieszkanie przy ul. (…) w O. w prowadzoną osobiście działalność gospodarczą, stąd też dochód z tej działalności czy z majątku objętego przedsiębiorstwem pozwanego – zgodnie z cytowanym przepisem art. 31 § 2 pkt 1 i 2 KRO – należały już do majątku wspólnego.
Niezależnie od tego, zdaniem Sądu, wysoce prawdopodobne jest to, że przynajmniej część kwoty z uzyskanej ceny ze sprzedaży mieszkanie przy ul. (…) w O. pozwany przeznaczył na wykończenie mieszkania przy ul. (…) w O., co dodatkowo podważa wiarygodność twierdzeń pozwanego o tym, że kwotę tą przeznaczał na sukcesywne spłacanie omawianego kredytu.
Sąd nie uznał też za majątek osobisty pozwanego kwoty pochodzącej ze stypendium naukowego. Wprawdzie zgodnie z przepisem art. 33 pkt 8 KRO, do majątku osobistego każdego z małżonków należą przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia, niemniej stypendium rektora dla najlepszych studentów, a wcześniej stypendium za wyniki w nauce, zdaniem Sądu stanowi w większym stopniu świadczenie będące formą pomocy państwa studentom, niż nagrodą, o jakiej mowa w powołanym przepisie art. 33 pkt 8 KRO. Świadczenie to bowiem było i jest uregulowane w przepisie art. 173 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. o szkolnictwie wyższym, w myśl którego student może ubiegać się o pomoc materialną ze środków przeznaczonych na ten cel w budżecie państwa w formie m.in. stypendium rektora dla najlepszych studentów. W ocenie Sądu to świadczenie ma mieszany charakter, z jednej strony stanowi gratyfikację za osiągnięcia w nauce, jednocześnie jednak stanowi formę pomocy materialnej studentom. Zdaniem Sądu ten drugi element, tj. pomoc materialna przeważa w charakterystyce omawianego świadczenia, gdyż jest ona wypłacana powszechnie studentom po spełnieniu określonych kryteriów, najczęściej osiągnięciu odpowiedniej średniej ocen z przedmiotów wykładanych na studiach, a nie jest przyznawana za indywidulane, wyjątkowe na tle innych studentów osiągnięcia badawcze czy naukowe.
Nadto Sąd uznał za niezasadny zarzut potrącenia podniesiony przez pozwanego, a dotyczący rozliczenia wydatków stron na utrzymanie mieszkania powódki przy ul. (…) w O.. Otóż zgodnie z doświadczeniem życiowym należy przyjąć, że wydatki te pokrywane były z dochodów uzyskiwanych z wynajmu tego mieszkania. Mieszkanie to zresztą należy uznać za przedmiot majątkowy przynoszący dochód, a zatem – w myśl cytowanego przepisu art. 45 § 1 zd. 1 KRO – wydatki i nakłady na nie generalnie nie podlegają zwrotowi.
W ocenie Sądu także roszczenia powódki nie naruszają zasad współżycia społecznego. Nie zostało wykazane, by powódka w okresie małżeństwa była niegospodarna i rozrzutna. Na tle niniejszej sprawy brak jest też ważnych powodów, które mogłyby stanowić podstawę do ustalenia nierównych udziałów stron w ich majątku wspólnym na podstawie art. 43 § 2 KRO. Małżonkowie – zgodnie z przepisem art. 23 KRO – są zaś obowiązani m.in. do wzajemnej pomocy. Wzajemna pomoc małżonków w czasie, w którym jedno z nich dotknięte jest bezrobociem, chorobami, czy problemami innej natury jest wręcz ich obowiązkiem, którego spełnianie trudno zakwalifikować za naruszające zasady współżycia społecznego.
Mając na uwadze wszystkie opisane okoliczności Sąd uznał, że z wartości spłaconego kredytu w czasie trwania wspólności majątkowej stron, a więc z kwoty 54.374,91 zł, łącznie kwota 12.609,90 zł została spłacona z majątku osobistego pozwanego (8.000 zł z darowizn od rodziny i 4.609,90 zł ze zwrotu nadpłaty wkładu budowlanego na mieszkanie pozwanego), pozostała zaś część, a mianowicie kwota 41.765,01 zł została spłacona z majątku wspólnego stron. Dlatego też połowa tej kwoty powinna być zwrócona przez pozwanego na rzecz powódki. Powódka żądała zasądzenia od pozwanego kwoty 20.000 zł i będąc związany granicami tego żądania Sąd zasądził od pozwanego tę kwotę z odsetkami ustawowymi. Wyrok Sądu Rejonowego – I Wydział Cywilny z dnia 12 października 2017 r. I C 2506/16
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.