Zgodnie z art. 30 § 1 KRO oboje małżonkowie są odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny. Każde z małżonków – dzięki istnieniu art. 30 KRO – może w łatwiejszy sposób zaciągać zobowiązania bez udziału drugiego małżonka, ponieważ wierzyciel, mający zapewnioną solidarną odpowiedzialność drugiego małżonka, będzie chętniej zawierał umowy z jednym tylko z małżonków (tak np. W. Borysiak (w:) Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz pod red. J. Wiercińskiego, LexisNexis 2014, komentarz do art. 30 i wskazana tam obszerna literatura). Wierzyciel nie musi przy tym ustalać łączącego małżonków ustroju majątkowego, gdyż solidarna odpowiedzialność obojga małżonków jest niezależna od tego, w jakim ustroju majątkowym oni pozostają. Małżonkowie odpowiadają na podstawie art. 30 § 1 KRO solidarnie, a więc zgodnie z regułami zawartymi w kodeksie cywilnym (art. 369 i nast. KC), co oznacza, że są oni odpowiedzialni zarówno z majątku wspólnego (jeżeli taki istnieje na podstawie łączącego ich stosunku majątkowego), jak i ze swoich majątków osobistych, wszystkimi składnikami tych majątków, aż do całkowitego zaspokojenia wierzyciela. Na płaszczyźnie wskazanej normy prawnej w orzecznictwie sądowym postawiono wręcz tezę, że w wypadku zawarcia umowy przez jednego z małżonków w granicach wykonywania przez niego samodzielnie zwykłego zarządu majątkiem wspólnym i w celu zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, drugi z małżonków staje się stroną tej umowy (uchwała składu 7 sędziów SN- zasad prawna- z dnia 23 czerwca 1958 r., I CO 10/58, OSNCK 1959/1/2). W podobnym kierunku wypowiadała się doktryna, w której wskazano, że zaciągnięcie przez jednego z małżonków zobowiązania o charakterze opisanym w art. 30 § 1 KRO powoduje, że wierzyciel ex lege uzyskuje dwóch dłużników, a źródłem tego stosunku jest umowa zawarta przez jednego z nich (tak J. Ciszewski: Glosa do uchwały SN z 11 października 1995 r., III CZP 137/95, PES 1996, Nr 18, s. 62).
Zobowiązania zaciągnięte w sprawach wynikających z zaspokojenia zwykłych potrzeb rodziny to – ogólnie mówiąc – nie tylko potrzeby niezbędne (wymagające bezwzględnego zaspokojenia), ale także bieżące, codzienne potrzeby, które są usprawiedliwione, normalne, stałe lub powtarzające się i dotyczą zapewnienia rodzinie wyżywienia, ubrania, mieszkania, ochrony zdrowia, rozwoju duchowego i kulturalnego oraz wychowania dzieci. Zaspokojeniu zwykłych potrzeb służą w szczególności: zakupy żywności, odzieży, drobnych przedmiotów urządzenia domowego, środków czystości, pomocy szkolnych, a także wydatki ponoszone w związku z zajmowaniem mieszkania, korzystaniem z energii elektrycznej, gazu i wody, bieżącą konserwacją mieszkania i naprawą urządzeń domowych, jak również wydatki na leczenie, zakup pomocy szkolnych, prasy, opłatę abonamentu radiowego i telewizyjnego itp. (tak: Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz; Warszawa 2009 Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis (wydanie IV) ss. 1152). Za tego typu zobowiązania małżonkowie odpowiadają solidarnie.
Art. 30 § 1 KRO jest wyjątkiem od zasady, iż za długi odpowiedzialność ponosi swoim majątkiem osobistym tylko ten z małżonków, który zaciągnął dług. Zgodnie z wyżej przywołanym artykułem, w związku z długiem zaciągniętym w trakcie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej na zaspokojenie zwykłych potrzeb rodziny, dłużnikiem jest ten z małżonków, który ów dług zaciągnął, jednakże oboje małżonkowie są za ten dług odpowiedzialni.
Wspomniana solidarność małżonków występuje w stosunkach z osobami trzecimi, co oznacza że ich wierzyciele mają wybór przeciwko komu skierować swoje roszczenie. Natomiast rzeczony przepis w ogóle nie odnosi się do stosunków wewnętrznych panujących pomiędzy małżonkami w trakcie trwania małżeństwa i po jego ustaniu. Tym samym brak jest jakichkolwiek względów jurydycznych, aby za jego pomocą formułować żądania pod adresem byłego współmałżonka z tytułu rozliczenia wcześniej zaciągniętych zobowiązań finansowych.
Zgodnie z art. 46 KRO od chwili ustania wspólności ustawowej do majątku, który był nią objęty, jak również do podziału tego majątku stosuje się odpowiednio przepisy o wspólności majątku spadkowego i dziale spadku. Podobne odesłanie w kwestiach proceduralnych do przepisów o dziale spadku zawiera przepis art. 567 § 3 KPC
Tożsame stanowisko Sąd Najwyższy prezentował także w postanowieniu z 11 marca 2010 roku wydanym w sprawie IV CSK 429/09, w którym wskazał, że jeżeli wnioskodawca po ustaniu wspólności majątkowej, a przed podziałem majątku wspólnego, spłacił z własnych środków dług, który powstał w trakcie trwania wspólności ustawowej i był długiem wspólnym małżonków, albo jednego z nich, ale w związku z majątkiem wspólnym, to taki dług, zgodnie z art. 686 KPC w zw. z art. 567 § 3 KPC, powinien zostać rozliczony w ramach podziału majątku wspólnego. Podstawę rozliczenia takiego długu nie stanowi jednak art. 45 § 1 KRO, gdyż przepis ten dotyczy jedynie wydatków i nakładów dokonanych z majątku osobistego na majątek wspólny albo odwrotnie w trakcie trwania wspólności ustawowej. W związku z tym zastosowanie znajdzie w tej sytuacji odpowiednio interpretowany art. 207 KC Przy czym, strony mogą dochodzić także swoich roszczeń z tego tytułu w ramach postępowania procesowego, jeżeli brak jest majątku wspólnego, który podlegałby podziałowi.
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.